Teraz ja o kciuki proszę…..

1. anka729 Dodane ponad rok temu,

   będę trzymać bardzo mocno za chłopaków

   Odpowiedz
2. tora Dodane ponad rok temu,

   Bardzo mocno zaciskam

   Odpowiedz
3. rena12 Dodane ponad rok temu,

   mamro trzymajcie się

   kciukam z całych sił – nie może być ciągle źle, nosz nie może, chyba nie może

   często o Was myślę i normalnie szacuneczek za to jaka musisz być silna, chyba nie jestem w stanie ogarnąć tego co musisz teraz czuć

   Odpowiedz
4. moni2003 Dodane ponad rok temu,

   trzymam

   Odpowiedz
5. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Mamrotka
   Nigdy nie zakładałam oficjalnego wątku z prośbą o kciuki…jakoś tak nie miałam śmiałości.
   Dziś jednak proszę Was wszystkie o kciuki,o zaciskanie z całych sił….

   Jutro o godz. 15:00 moi chłopcy mają wizytę u okulisty….

   Kuba – kontrolne badanie – bardzo się boję wyniku…bardzo…zwłaszcza, że Kuba ostatnio zaczął bardzo narzekać na słońce, mówi że bardzo go oślepia – a to nie wróży dobrze niestety. Boję się, że Kuby choroba znów ruszyła z kopyta 🙁

   Krzyś – pierwsze badanie w kierunku wykrycia choroby na którą choruje Kuba.
   Od pewnego czasu zauważam pierwsze delikatne symptomy u Krzysia i boję się diagnozy 🙁

   Potrzymajcie kciuki… jutro ok. 15:00

   Mamrotko
   trzymam jak najmocniej się da
   przytulam Cię mocno
   trzymaj się dzielna kobieto

   Odpowiedz
6. banita Dodane ponad rok temu,

   i ja kciukam bardzo mocno

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Mamrotko oczywiscie potrzymam by nie bylo az tak zle jak myslisz

   Odpowiedz
8. yoko Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Mamrotka
   U Kuby narzekanie na słońce (że ostro go razi) + coraz większa ślepota zmierzchowa – to może znaczyć tylko jedno. 🙁 Choroba ostatnio stała w miejscu i chciałabym, wręcz pragnę usłyszeć, że nie pogalopowała z kopyta dalej.
   Do szczęscia wystarczy mi tylko informacje że jest niewiele gorzej, że postępuje ale bardzo powoli. Przecież wiem ze jest jak jest, pewnych rzeczy nie przeskoczę – chciałabym tylko żeby to nie szło bardzo szybko…on ma dopiero 10 lat.

   A u Krzysia…mam nadzieję, że jego chęć właczania światła gdy dopiero zapada zmrok i w mieszkaniu jest całkiem jasno jeszcze, wpadanie na ściany, stoły, krzesła to po prostu szybkość z jaką Krzycho się przemieszcza.
   Mam nadzieje, że znając chorobę i jej symptomy – bo przecież te 3 lata życia z chorobą Kuby wiele nas nauczyło – po prostu dopatruję się tego czego nie ma, Ze tylko jestem przewrażliwiona.
   A to se posmęciłam 🙁 Wybaczcie.

   Mam nadzieję, że u Kuby to symptomy roztrzepanego ruchliwego dziecka.
   Wiem, że choroba może postępować różnie, ale znajomy moich rodziców stracił wzrok całkowicie w wieku dwudziestu kilku lat. Jego brat jest pod tym względem zdrowy.
   Sama nie wiem czy tego Wam ‘życzyć’, bo najlepszym życzeniem byłoby, żeby choroba się zatrzymała w jakiś cudowny sposób…
   Trzymam kciuki!

   Odpowiedz
9. nelly Dodane ponad rok temu,

   Mamro z calych sil zaciskam kciuki!

   Odpowiedz
10. izabel-la1986 Dodane ponad rok temu,

    Ja również trzymam

    Odpowiedz
11. arabellka Dodane ponad rok temu,

    Mamrotko i ja baardzo mocno kciukam
    pozdrawiam serdecznie całą rodzinke:)

    Odpowiedz
12. anka Dodane ponad rok temu,

    Odpowiedz
13. mycha3 Dodane ponad rok temu,

    Trzymam kciuki

    Odpowiedz
14. dagi Dodane ponad rok temu,

    Trzymamy kciuki cala rodzinka!!!!!

    Odpowiedz
15. evikaj Dodane ponad rok temu,

    trzymam

    Odpowiedz
16. snoopy Dodane ponad rok temu,

    i ja też

    Odpowiedz
17. ewike Dodane ponad rok temu,

    trzymam

    Odpowiedz
18. kasiex Dodane ponad rok temu,

    już zaciskam!

    Odpowiedz
19. domi Dodane ponad rok temu,

    Ja też….

    Odpowiedz
20. piggy Dodane ponad rok temu,

    Trzymam bardzo mocno.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Teraz ja o kciuki proszę…..