Witam wszystkie Panie 🙂
od kilku miesięcy tu zaglądam i czerpię wiedzę z Waszych historii. Mój problem to wysoka prolaktyna. W tej chwili jestem na etapie, że po 4 miesiącach brania bromergonu pro spadła mi poniżej normy [no ale to chyba nie jest problem]. Natomiast ten wstętny bromergon…. nie daje mi żyć. Czuję się jak bombka [nawet nie sprawdzam ile przytyłam- dużo], przed okresem jest mi totalnie niedobrze – normalnie mam mdłości [chyba nie muszę mówić ile razy się nabrałam]; to jeszcze jakoś [co prawda z trudem] jestem w stanie dźwignąć, ale to, co się dzieje z moją psychą normalnie odbiera mi siły na wszystko. Moja gin nie widzi winy w bromergonie, a ja już sama nie wiem czy zmiana leku cokolwiek mogłaby tu zmienić.
Dziewczynyyyy, przytulcie, bo pęknę 🙁
Edited by yloona on 2007/06/10 12:20.
5 odpowiedzi na pytanie: WItajcie
Re: WItajcie
Przytulam gorąco i życze powodzenia – napewno się uda.
Mateuszek
Re: WItajcie
zmienila bym lek na droższy odpowiednik bromergonu
+aniołki 01.2003 i 01.2007
Re: WItajcie
witaj
Ja również tragicznie czułam się po bromergonie. poszłam do gina i powiedziałam że nie wyrobię, bo łeb mi pęknie.
Przepisał mi Parlodel – żadnych skutków ubocznych nie odczuwałam – zaszłam w ciążę w 2 cyklu zażywania.
Jedyny minus, to to, że cholernie drogi był w porównianiu do bromergonu.
Pozdrawiam
Moje Mace
Trzylatek Filip Roczniak Igor
Re: WItajcie
ojej…
przytulam cię mocno
ściskam, głaskam i wogole
trzymaj się kobieto – wszystkie musimy
dziewczyny dobrze radzą – może zamień na droższy odpowiednik?
w każdym razie tulam… będzie dobrze!
Re: WItajcie
no dobrze, idę po nową receptę
chyba musiałam to usłyszeć od kilku osób
jak ostatnio marudziłam gin, to zbijała wszystkie moje argumenty i w ten sposób wyszłam od niej z kolejną receptą na bromergon
taka sierota jestem 😉
dzięki za odzew i tulenie
pozdrawiam 🙂
Edited by yloona on 2007/06/11 00:10.
Znasz odpowiedź na pytanie: WItajcie