Koktajl położnej – kontrowersyjny napój zyskuje popularność mam! Czy jest bezpieczny?

Końcowe tygodnie ciąży bywają dla przyszłych mam szczególnie uciążliwe i męczące. Zazwyczaj towarzyszą im dosyć nieprzyjemne dolegliwości o różnym nasileniu – szczególnie dokuczliwy z pewnością może być ból pleców, u niektórych pań pojawia się także ból w pachwinach i udach. Do tego często dochodzą obrzęki nóg czy bóle głowy, a także stałe uczucie zmęczenia i rozdrażnienia. Dlatego bardzo często kobiety z ogromną niecierpliwością czekają na rozwiązanie i mimo stresu i niepokoju, chcą jak najszybciej przywitać dziecko na świecie.

Koktajl położnej – co to takiego?

Gdy więc zbliża się 40. tydzień napięcie zaczyna mocno narastać, ale niestety ciąża nie zawsze kończy się w terminie. Opóźnienie porodu może nasilać dolegliwości i stres, a co za tym idzie całkowicie psuć samopoczucie. Wówczas często przyszłe mamy decydują się na poszukiwanie w internecie domowych metod na wywołanie porodu. Przestrzegamy jednak, aby żadnej z nich nie stosować bez porozumienia z położną lub z lekarzem, ponieważ może to wywołać więcej szkód niż pożytku, a nawet stanowić zagrożenie.

Ostatnimi czasy w sieci furorę robi tzw. koktajl położnej. Jest to podobno mikstura często stosowana przez położne w krajach skandynawskich. Składniki napoju mają działać podobno pobudzająco na jelita i dzięki temu wywołać skurcze, które w konsekwencji doprowadzą do porodu. Eksperci wyraźnie zaznaczają jednak, że nie jest to metoda przebada i nawet jeśli korzysta się z niej w Skandynawii, to wcześniej przeprowadza się badanie ginekologiczne – jeśli potwierdzona zostanie gotowość do porodu, to mikstura i tak podawana jest w warunkach kontrolowanych, pod obserwacją. Absolutnie odradza się stosowanie jej na własną rękę – podobnie jak w przypadku wszystkich innych sposobów na wywołanie porodu. Decyzję o jakimkolwiek z nich powinien podjąć specjalista.

Czy koktajl położnych jest bezpieczny dla ciężarnych?

Jednym z głównych składników koktajlu jest – według niektórych przepisów – olejek rycynowy o właściwościach silnie przeczyszczających. Pod żadnym pozorem nie można przyjmować go na własną rękę, bez konsultacji z lekarze, tym bardziej w ciąży. Skurcze jelit rzeczywiście mogą przyczynić się wywołania porodu, ale jednocześnie mogą im towarzyszyć nudności, wymioty czy biegunka, które z pewnością nie pomogą przy całej akcji, a nawet zaszkodzą. Dolegliwości ze strony układu pokarmowego mogą w takiej sytuacji wywołać co najwyżej odwodnienie i ogólne osłabienie. Stres spowodowany nagłym złym samopoczuciem może dodatkowo blokować wydzielanie oksytocyny – hormonu odpowiedzialnego za przyspieszenie akcji porodowej.

Zbyt silne i intensywne skurcze wywołane przyjęciem olejku rycynowego mogą bardzo negatywnie odbić się na dziecku. Płód pod wpływem nagłych zmian może również odczuwać stres i wszystko w efekcie może skończyć się nawet niedotlenieniem.

Niektóre przepisy na omawiany koktajl zawierają również alkohol, który na każdym etapie ciąży jest absolutnie wykluczony i pod żadnym pozorem nie można przyjmować go nawet w najmniejszej ilości. Należy zadawać sobie sprawę, że nawet kilka łyków, niewielka dawka może być dla dziecka ogromnym zagrożeniem.

Koktajl położnej – przepis opiera się w głównej mierze na wspomnianym olejku rycynowym, jest to główny składnik mieszanki. Następnie często dodaje się również sok owocowy (najczęściej morelowy, rzadziej pomarańczowy), niektórzy sugerują także użycie masła orzechowego.

Zobacz: Maślanka i kefir w ciąży – Czy można pić kefir lub maślankę w ciąży?

Koktajl położnej – czy działa?

Lekarze specjaliści podkreślają, że bez stwierdzenia gotowości organizmu do porodu i braku skurczy przepowiadających koktajl położnej nie ma szans zadziałać, a jedyne do czego na pewno doprowadzi, to nieprzyjemności ze strony układu pokarmowego. Dodatkowo może przyczynić się do dalej idących konsekwencji – niebezpiecznych zarówno dla zdrowia kobiety, jak i płodu.

Jeśli więc zależy nam na przyspieszeniu porodu, zdecydowanie nie powinniśmy opierać się na wiedzy z internetu i niesprawdzonych, podejrzanych metodach, a już na pewno nie bez konsultacji z lekarzem. To specjalista każdorazowo powinien decydować o tym, jakie środki i sposoby podejmuje jego pacjentka w celu przyspieszenia akcji porodowej – dzięki temu matka i rodzące się dziecko pozostaną bezpieczni.

Sprawdź: Czy nospa jest bezpieczna w ciąży? Dawkowanie i możliwe skutki uboczne

Rodzice pytają o koktajl na wywołanie porodu