Stało się! Spada liczba badań prenatalnych. Lekarze alarmują

Spełniają się najgorsze obawy ginekologów i położników – po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, odbierającego kobietom prawo przerwania ciąży w wypadku wystąpienia pewnej grupy wad płodu, spadła liczba wykonywanych badań prenatalnych. Może to prowadzić do niezdiagnozowania innych wad, które mogą być w pełni uleczalne, zagrozić zdrowiu dziecka i matki.

Ginekolodzy coraz głośniej apelują, by nie rezygnować z badań prenatalnych płodu. Są one ważne w diagnostyce nie tylko wad, które odgrywać mogłyby rolę w podjęciu decyzji o przerwaniu ciąży, ale pozwalają też diagnozować takie, które można usunąć drogą operacji wewnątrzmacicznych.

Porównując miesiące bieżącego roku z rokiem poprzednim, obserwowany jest wyraźny spadek liczby takich badań w wielu ośrodkach. Może być on związany zarówno z wyrokiem TK w sprawie dopuszczalności aborcji, jak i z szalejącą pandemią koronawirusa.

Rzecznik Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Maria Włodkowska potwierdza, że liczba badań prenatalnych drastycznie spadła – w lutym 2020 przeprowadzono ich w tej placówce 30, w lutym tego roku zaledwie 10.

Potencjał diagnostyczny badań prenatalnych

Celem badań prenatalnych jest wykrycie zmian patologicznych płodu i jeśli jest to możliwe zastosowanie terapii jeszcze na etapie rozwoju prenatalnego dziecka bądź tuż po jego urodzeniu. Świadczenia NFZ wpisujące się w tego rodzaju diagnostykę to badania USG, oznaczenia w surowicy krwi, komputerowa ocena ryzyka choroby dziecka, porady genetyczne wraz z oceną wyników, aminopunkcja i biopsja trofoblastu – czyli pobranie materiału genetycznego do badań.

W Polsce ryzyko wystąpienia u dziecka wrodzonych wad wynosi od 3 do 5% wszystkich ciąży. Część z nich możliwa jest do zdiagnozowania we wczesnym etapie ciąży i nie są to jedynie wady letalne płodu, czy też takie, które do niedawna mogły być przesłanką w podjęciu decyzji o przerwaniu ciąży. Wiele z wad diagnozowanych przez tego rodzaju testy jest wyleczalna i można je usunąć z pomocą zabiegów medycznych.

Diagnostyka prenatalna czasem jest kojarzona z przypadkami, które dla rodziców oznaczają wyrok: jeśli nie przerwą ciąży, ich dziecko urodzi się martwe lub szybko umrze, ale rzeczywistość jest znacznie mniej dramatyczna. Na co dzień pomagamy kobietom urodzić zdrowe dziecko, a jeśli wiemy, że urodzi się chore, robimy wszystko, żeby urodziło się w miejscu, gdzie będzie miało zapewnioną optymalną opiekę. Zdecydowana większość wad wrodzonych może być leczona ze znakomitymi rezultatami. – tłumaczył prof. Piotr Węgrzyn ordynator Kliniki Położnictwa i Perinatologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w jednym z wywiadów.

Mała świadomość wśród Polek

Jednak od wyroku TK niektórzy położnicy i ginekolodzy obserwują spadek przeprowadzanych badań prenatalnych w swoich szpitalach i klinikach. Wiele młodych matek straciło wiarę w sensowność przeprowadzenia takich badań, nie doceniając szerokiego wachlarza diagnoz, jaki one oferują.

Chory paradoks polega na tym, że mamy perinatologię na światowym poziomie, a jednocześnie narasta strach przed sięganiem po nią – ocenia Michalina Drejza, rezydentka ginekologii i położnictwa z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Równocześnie ten strach może dotykać również lekarzy ginekologów, którzy w świetle nowego prawa nie są pewni tego, czy zlecając badania prenatalne, nie narażają się na odpowiedzialność karną. Głosy przestrzegające przed takim chaosem prawno-medycznym podniosły się od razu po ogłoszeniu wyroku Trybunału w październiku 2020 roku.

Część ginekologów będzie unikać diagnostyki prenatalnej i leczenia wewnątrzmacicznego. Lekarze mogą obawiać się, że w razie powikłań, zostaną posądzeni o celowe działanie i pociągnięci do odpowiedzialności. – mówił wtedy prof. Mirosław Wielgoś, kierownik I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM, w rozmowie z jednym z portali.

Ginekolodzy i położnicy od dawna walczą na polu szerzenia wiedzy o konieczności prowadzenia takich badań. Niedawno również Rzecznik Praw Obywatelskich apelował o większy dostęp do refundowanych zabiegów tego typu.

W każdym przypadku, gdy sytuacja tego wymaga, zlecam badania prenatalne. Rzeczywiście wiele matek ma małą wiedzę o tym, dlaczego są one tak ważne i potrzebne. Tłumaczę im wtedy, jak ważną wiedzę może uzyskać lekarz w ramach takiego badania. Świadomość społeczna pozostawia wiele do życzenia, a ostatnia zmiana interpretacji prawa dodatkowo wprowadza chaos w tym temacie i nie służy edukacji młodych matek. – mówi naszemu portalowi lekarz ginekologii z wieloletnim stażem.

Badanie to nie wyrok

Koniecznie musimy pamiętać, że decydując się na badania prenatalne, działamy w interesie własnym, a przede wszystkim w interesie zdrowia i życia naszego dziecka. Większość wyników przynosi radosne i uspokajające wieści, potwierdzając prawidłowy rozwój ciąży. Wykrycie wady płodu również nie jest zawsze równoznaczne z tragedią – większość takich diagnoz pozwala nam leczyć dziecko jeszcze przed narodzeniem.

Pamiętajmy, że badania prenatalne nie są wykonywane tylko po to, żeby przerywać ciążę. Głównym celem prenatalnych jest stwierdzenie tego, że ciąża rozwija się prawidłowo, że dziecko nie ma żadnych wad, żadnych nieprawidłowości i takie dobre informacje przekazujemy znakomitej większości naszych pacjentek– zapewniał prof. Mirosław Wielgoś w programie “Fakty po Faktach”.

Dodaj komentarz

Noworodek, Rozrywka

Jak uspokoić płaczące dziecko?

Trafiłem dziś na film zatytułowany “A pediatrician shows you how to calm a crying baby”, czyli “Pediatra pokaże Ci jak uspokoić płaczące dziecko”. W jego opisie czytam, że pediatra, którego za...

Czytaj dalej →
Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo