Zgodnie z zapowiedziami od tego roku uczniowie czwartych klas szkół podstawowych będą otrzymywać laptopy. Pierwsze 4 tys, komputerów już trafiło do szkół, a w sumie rząd podpisał umowę na 290 tys. sztuk sprzętu. W sieci pojawiły się już jednak informacje o niepokojącym procederze. Ministerstwo Cyfryzacji przypomina, że laptopy dla uczniów i sposób ich użytkowania będzie podlegać kontroli.
Laptopy dla uczniów dotarły do szkół
Resort Cyfryzacji informuje, że podpisano już umowę na dostawę ponad 290 tys. laptopów dla czwartoklasistów. Na razie uczniom przyznano 4 tys. sztuk sprzętu, a jako pierwsi odebrały go m.in. szkoły w Otwocku. Komputery wybrane w ramach tego programu muszą charakteryzować się konkretną specyfikacją, dlatego do dzieci mają trafić następujące modele:
- Lenovo V15 G3 IAP CTO,
- HP ProBook 440 G9,
- Dell Latitude 3540,
- ASUS ExpertBook B1502CBA,
- Acer TravelMate P215-54
- ACER TMP214-54
Zasady przyznawania są bardzo proste. Rodzice mają do wyboru dwie opcje. Mogą podpisać ze szkołą umowę i odebrać laptopa na własność, ale jednocześnie zobowiązują się, że przez najbliższe 5 lat nie odsprzedadzą sprzętu lub nie pożyczą go osobie nieuprawnionej.
Drugą opcją jest wypożyczenie laptopa. Komputer trafia do ucznia, ale wciąż jest własnością szkoły i trzeba go będzie oddać w momencie zakończenia nauki w danej placówce.
Rodzice powinni uważać. Będą kontrole
W sieci już pojawiły się pierwsze zdjęcia nowego sprzętu dla uczniów. Niestety niektórzy rodzice mają ponoć zrywać rządowe naklejki i próbują sprzedać otrzymane laptopy. Warto więc pamiętać, że osoba, która sprzeda komputer, może być pociągnięta do odpowiedzialności cywilnej za złamanie warunków umowy.
Sprawdź też:
- Pokolenie płatków śniegu to utrapienie dla pracodawców. Wrażliwi, wyjątkowi, skupieni na swoich potrzebach, a to dopiero początek
- Kiedy jest Dzień Nauczyciela 2023? Termin rozczaruje uczniów, ale wciąż jest szansa na wolne i dłuższy weekend
- Skala ocen szkolnych w Polsce. Jakie stopnie może otrzymać uczeń? Co oznaczają oceny literowe?