No właśnie, będę mieć zabieg usuwania gruczolaka przysadki mózgowej :(( Był on powodem ciągle zawysokiej prl, a leczony hormonalnie miał zniknąć. I co z tego mam, złe samopoczucie i ogromny żal… Bo się okazało iż, mimo leczenia prl zamiast maleć, wzrastała i to okrutnie (z tąd ostatni, i obecny cykl bez owu)
I wszystko bedzie trzeba zaczynać od nowa…
Pełen relaks aż do maja 😀
16 odpowiedzi na pytanie: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((
ależ skąd…. Nie od nowa, bo przed Tobą kolejny etap – już bez problemów z prolaktyną 🙂
Trzymaj sie dzielnie.
Całuski
karkoj
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((
Kinga jak pozbędziesz się tego paskudztwa to potem będzie już z górki
ps. swoją drogą sama się obawiam czy nie tego mam, mam ciągle bóle głowy itp.
Jaki miałaś max. poziom prl???
Nosek do góry musi być lepiej
*
50 cykl
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Ale jak to od nowa? Teraz wiesz na czym stoisz. Dzięki temu zabiegowi skończą się kłopoty z prl, będzie w końcu owulacja i fasolka. To przecież oczywiste 🙂
Trzymam kciuki
ELA
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Moja max prl bez obciążenia to 169. I właśnie gruczolak objawia się częstymi bulami głowy…
Pełen relaks aż do maja 😀
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Samanto…właśnie prolatyna związana z gruczolakiem najszybciej jest zbijana, więc jesli utrzymuje sie u Ciebie długo na wysokim poziomie to pewnie nie ma to nic wspolnego z guzkiem. Dopiero jeśli leki nie skutkują, to decydują sie lekarze na operację.
Kingaok…moja psiapsiólka miała podobną sytuację, tzn nie udało sie wyeliminować gruczolaka hormonami i został on usunięty. Zabieg przezyła rewelacyjnie, tylko ją nos bolał…. czego i Tobie życze (tzn miłych wrażen, a nie bolącego nosa)
pozdrawiam
karkoj
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((
Jejku, Kingusiu, będę za ciebie trzymać kciuki.
Przykro mi, że tak długo musiałaś czekać na trafną diagnozę. Ale lepiej późno niż wcale. Musisz być silna, choć wiem, ze to nie takie łatwe, bo zabiegi w okolicach głowy – to duży stres.
Ale nic sie nie martw. To będzie ostatnia rzecz jaką bedziesz musiała zrobić przed wielkim brzuchem i pieluszkami.
Buziaczki.
Weteranka-3lata za mną-czekam na 2 IUI
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Dziękuje serdecznie… też mam taką nadzieje… heh chce mieć juz ją za sobą…. najbardziej boje się narkozy….
Hehe no i mam nadzije że mi nic nie zrobią z moim noskiem 😀
Pełen relaks aż do maja 😀
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Kinga będę trzymać kciuki
ps. ja na styczeń mam planowaną laparo więc też czeka mnie narkoza. Póki co podchodzę do tego wszystkiego z jajem ale panika pewnie będzie……
**
50 cykl :((
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Ja niemam jeszcze wyznaczonego terminu, wiec troche luziku jest… ale na samą myśl… brrrrr. no to trzymam kciuki tagże za ciebie 😀
Tam, gdzie jest wielka miłość, zawsze zdarzają się cuda.
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((
Kingaok, postawiona diagnoza to połowa sukcesu. Trzymam kciuki, po zabiegu będzie już tylko dobrze :o)
Pozdrawiam Nusia
Nuśka i 3 Aniołki…
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((
Kinguś to rzeczywiście nic fajnego, ale znasz już powód, nie jedna z nas chciała by to wiedzieć. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz, a czas szybko płynie i nawet się nie obejrzysz a o zabiegu nie bedziesz pamiętała, a brzuszek zasłoni Ci cały świat 🙂
bambamkowe marzenie
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Hej, bedzie dobrze, zobaczysz….
trzymam kciuki za udany zabieg, a potem zaczynanie od poczatku, ale za to do konca 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Miło cię widzieć, widzisz co wyczynia ze mna twoj doktorek !!
Czekam z utęsknieniem…[Zobacz stronę]
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
kinguś ważne że masz diagnozę, po bedzie z górki!!! trzymam kciuki
17 cykl starań, 28 listopada – zabieg usuwania żylaków powrózka u mężyka
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
Dziewczyny nie bójcie sie narkozy. Ona tylko na taką straszną wygląda. W rzeczywistości jest mgnieniem oka. Jak was obudzą, będziecie myślały że nie zasnęłyście jeszcze.
….I przede wszystkim… obudzicie się….. na pewno…..
Bo tego najbardziej się boicie prawda??
Buziaki
Weteranka-3lata za mną-czekam na 2 IUI
Re: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała
CHyba tak…. tyle się naczytałam o tym… człowiek głupi jes czasem, wiem….
Czekam z utęsknieniem…[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Będzie zabieg… ale nie taki jak bym chciała :((