Cześć kochane
Jest 24 dnien cyklu (a spodziewana miesiączka 16 maja).
Już wczoraj straciłam troszke nadzieję na to ze mi się udalo bo jakoś nie czułam tego w środku a poza tym miałam śluz i piersi mnie zaczęly bolec jak zawsze przed okresem. Ale dziś naprawdę zle się czuję. Nie wiem czy to zmęczenie czy co?…
Wczoraj nie moglam zasnąć bo w brzuchu mi tak bulgotalo i troche bolał mnie, a zjadłam grzecznie lekką kolację. Dziś też mnie troszke boli a raczej jest taki nabrzmialy i ciągle o tym myślę. Nie mierzyłam temp. ale wydaje mi się ze mam bo głowe mam trochę ciepłą. Może zwyczajnie jestem przeziębiona? Juz nie wiem co o tym myśleć.
Zmartwiona Marta
14 odpowiedzi na pytanie: cos ze mną nie tak???
Re: cos ze mną nie tak???
Ze mna chyba tez, Marto!!! Mam dokładnie takie same objawy jak ty. Może to coś znaczy?? Staram sie nie wpadać w paranoje, ale coraz częściej myśle kiedy juz mozna zrobić test.
Re: cos ze mną nie tak???
dziewczynki, zycze wam tych2 kreseczek ale musze powiedziec, ze nasze organizmy robia w jajo.W ostatnim cyklu juz myslalam, ze jestem zaciazona a tu wielka klapa.Oczywiscie nie zalamujcie sie, ze wy tez pewnie nie tylko poczekajcie cierpliwie do terminku a wtedy bedziemy plakac lub sie weselic. Buzki
Re: cos ze mną nie tak???
Ja oczywiście trzymam kciuki za was. Wiecie co ta piękna wiosna chyba na nas wszystkie tak działa
katrin
Re: cos ze mną nie tak???
Trzymam kciuki, żeby Ci sie udało!
Nie chce Ci robic nadziei, ale ja miałam takie same objawy jak Ty i byłam w ciąży!
Więc główka do góry!
Edyta
Re: cos ze mną nie tak???
Dzieki Kochane za Takie ciepłe wsparcie.
Muszę się przyznać ze pierwszy raz mierzyłam sobie temp.
Wiem ze powinno się mierzyć rano ale ja zmierzyłam wczoraj wieczorem i pod pachą mialam 37,1 a w pochwie 37,5 !
A dziś rano o 7 mierzyłam tylko w pochwie i było 37 i 2.
Nie wiem co to oznacza ale w brzuchu mi normalnie wiruje, ciągłe to bulgotanie nawet nie daje mi spać. Bartek mój mąż mówi zebym sie za bardzo nie podjarywałam. Pewnie ma racje. Staram się o tym nie myśleć. A teściku nie robię boję sie. Jeszcze troszkę poczekam.
Trzymajcie kciuki
Całuję
Marta
Re: Do KAMY
Jak tam Kamilo!!
Kiedy masz przewidywany czas okresu?
Jak objawy? Jak sie czujesz? Kiedy robisz teścik?
Ja bez zmian.
PA pa
Marta
Re: Do KAMY
Witaj Martuś (moge tak pisać?),
małpa ma do mnie przyjśc 12 maja. Już sama nie wiem co mam ze soba zrobić. Raz wydaje mi sie że to już to, za chwile zaczynam wątpić. Wszyscy mnie denerwują, bola nie piersi (ale to może być przed okresem) a dodatkowo moja przyjaciółka, która jest w ciązy była wczoraj na USG (buuuuuuu). Cały czas walczę ze sobą, żeby nie robić jeszcze testu, ale nie wiem ile wytrzymam.
Jak myślisiz, kiedy można juz spróbować, tak żeby wynik był w miare wiarygodny??
A co u Ciebie, jak sie trzymasz?
Re: Do KAMY
U mnie bardzo bardzo podobnie.
Piszą ze teścik juz mozna zrobić 7 dni po zaplodnieniu.
Może i bylby wiarogodny ale ja bardziej się boje ze zobacze tam tylko jedna kreseczkę a to by byl dla mnie cios.
Chyba mam wielka nadzieję.
Jeszcze przed chwilką kichnełam sobie (chyba od koszonej tu trawy) i tak mnie zabolało w prawej dolnej części brzucha ze nawet się zaniepokoilam.
Dawaj znac co u Ciebie Kamilko (chyba moge tak?) i jakie nowe objawy.
Marta
Re: Do KAMY
O matko!!!!! Nie wiem jak przeżyję jeszcze te parę dni (chyba sie złamie i zrobie test). Zwłaszcza że mój maż wraca dziś do domu i też pewnie będzie sie dopytywał. Może stwórzmy jakaś grupe wsparcia, czy jak..
Ps. Albo ja jestem jakaś niecierpliwa albo większość dziweczyn to anioły ;))
Re: Do KAMY
kochana Ty możesz juz śmiało robić (ja pewnie na Twoim miejscu bym nie wytrzymała) Tobie do okresu zostalo pare dni im aż 8 dni, więc ja jeszcze poczekam, przynajmniej się postaram.
Daj znać jakby co !!!
Buziaczki
Marta
Re: cos ze mną nie tak???
Marto, jak zaszłam w ciążę to myślłam, że to najcięższa grypa lub przeziębienie w moim życiu; a do tego było mi zimno – raz poszłam spać w dresiku. Powodzenia
Kasia
Re: cos ze mną nie tak???
Marto trzymam kciuki z całej siły, będzie dobrze, napewno. Ja test będe robić 19 maja, chyba że nie wytrzymam.
Re: cos ze mną nie tak???
Miałam dokładnie to samo z temp.,brzuszkiem i……….mężem niedowiarkiem!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam
Edyta
Re: cos ze mną nie tak???
Cześci dziewczynki.
To znów ja i chce się z Wami podzielić nie najlepszą wiadomością. Choć jeszcze nie robilam teściku to jakoś wydaje mi sie ze jednak mi sie nie udało, objawy jakiekolwiek mineły a wczoraj temp. juz mialam 37 (dzisiaj nie mierzyłam bo jakoś mi nie wyszło, może nie chcem jej znać?)
Pa pa buziaczki
Marta
Znasz odpowiedź na pytanie: cos ze mną nie tak???