Dziewczyny,
moj Bartek ma prawie 9 m-cy i od ok. 7 m-ca znienawidzil butelke. Efekt jest taki ze wszystko musze mu podawac lyzeczka. Mleko oczywiscie zastapilismy kaszkami ale podawanie herbatek i soczkow lyzeczka jest troche “upierdliwe”.
Bati jest na tyle duzy ze chyba powinien sam sobie popijac z buteleczki ale on chyba zapomnial do czego sluzy smoczek- oczywiscie taki na butelce bo uspakajajacy jest ok i ssie.
Probowalam z nakladka niekapkiem aventu ale on nie wie co nalezy z tym zrobic i traktuje go jak zabawke i gryzie ten ustnik.
czy wy tez macie takie lyzeczkowe dzieci?
i jak nauczyc go pic z niekapka???
dodam jeszcze ze bartek prawie od poczatku byl na butli wiec skad ta nienawisc do ssania butelki?
5 odpowiedzi na pytanie: Dziecko “lyzeczkowe”
Re: Dziecko “lyzeczkowe”
Wiesz ja mam podobny problem. Majka ma 8 miesięcy i również nie chce nic pić z butelki, żadnych herbatek czy soczków. Karmię ją jeszcze piersią więc pije tylko moje mleczko. Próbowałam z kubkiem niekapkiem ale ona traktuje go jako gryzaczek, bawi się nim i obgryza 🙁
Pocieszm się, że może jak zrobi się cieplej to zacznie odczuwać większe pragnienie i zacznie w końcu coś pić 🙂
🙂
Iwona i Majka (07.05.02)
Re: Dziecko “lyzeczkowe”
Sprobujcie innego niekapka – moja Natusia tez traktowala niekapek Aventu jak gryzaczek – natomiast pije z kubka Gerbera, z twardym dziobkiem. Musialam jej pokazywac jak sie powinno pic – wciagalam wtedy w siebie powietrze – i po jakims czasie zalapala! teraz z checia pije z tego niekapka
Kaśka z Natalką (9,5 miesiąca)
Re: Dziecko “lyzeczkowe”
wiesz, moja Karolka tez nie toleruje zadnych smoczkow i butelek. Jak dalam jej niekapka pierwszy raz, to tez sie nim tylko bawila, ale pozniej zauwazylam, ze bardzo podobaja jej sie zwykle kubki, takie do zabawy, przystawiala jej jakby chciala pic…wiec nalalam jej troche herbatki, lalo sie po bokach 🙂 ale odkryla, ze oprocz cyca jest jeszcze inne picie… Pozniej podalam jej niekapka, ale bez tej uszczelki, zeby “samo” lecialo. A teraz pije bez problemow. zycze powodzenia 🙂
Klaudia z Karolką (7 i pół miesiaca)
Re: Dziecko “lyzeczkowe”
a gdzie mozna kupic niekapka Gerbera i czy sa jakies rozne w zaleznosci od wieku itp.?
Re: Dziecko “lyzeczkowe”
Ja kupilam w Tesco; nie ma rozmiarow uzaleznionych od wieku dziecka
Kaśka z Natalką (9,5 miesiąca)
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziecko “lyzeczkowe”