Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Gdyby była taka możliwość płaca za pracę w domu (opieka nad dzieckiem) czy “spełnianie się” zawodowo…
Ja na dzień dzisiejszy wersję pierwszą…
[Zobacz stronę]
Ania i
100 odpowiedzi na pytanie: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Osobiście uważam, że to byłoby niesprawiedliwe. Kobiety pracujące zawodowo po powrocie do domu muszą też tę pracę w domu wykonać. Czy dostaną dwie pensje?
Dlaczego w Polsce zaczyna się zawsze od d…y strony?
Asia & PAA Kids Co.:
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Ja tez pierwsza, chociaz czasem wolalabym druga, ale nie znam pracodawcy, u ktorego mozna byc non stop na L4…:-/
Martinka 23.06.05 & Malgosia 04.05.03
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Miałam to samo napisać…Ja po powrocie do domu muszę i tak odwalić tę samą robotę co moja mama czy siostra, które nie pracują (tylko, że one na to wszystko mają cały dzień a ja kilka godzin).
Wioletta i Tomek 3 3/12
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Zdecydowanie placa za prace w domu.
Jakby mi placili 1000 zl to wiecej niz zarabialam przed wychowawczym.
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Dlatego wlasnie chyba wiekszosc kobiet zostalo by w domu z dziecmi.
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Ja również wybrałabym wersję pierwszą.
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Jeśli chciałyby robić karierę, czyli nie wracałyby do pracy z przymusu, same godziłyby się na łączenie jednego i drugiego…Jeśli wolałyby być z dzieckiem w domu i wcale nie mniej pracować, miałyby za to zapłatę.
Ja jakoś nie widzę w tym nic niesprawiedliwego.
Ania i
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Od dawna opowiadam się za takim rozwiązaniem.
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Ja nie rozumiem jaka to niesprawiedliwość.Wiele mam wraca do pracy bo musi,chciałyby zostać ze swoimi dziećmi w domu,ale nie mogą sobie na to pozwolić. Takie rozwiązanie umożliwiłoby im to.A jeśli inna mama chce godzić pracę z wychowywaniem to jest to jej wybór w takiej sytuacji… Mówimy przecież o dokonaniu wyboru.
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Uważam, że jak ktoś wybiera karierę to może zarobić na pomoc domową.
—
Podpisuję się pod Twoimi słowami.
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Powrót do pracy często nie jest przymusem ani chęcią robienia kariery. W większości przypadków jest to chęć lżejszego życia. Bo co jeśli mąż straci pracę? (zawsze zostaje ta druga osoba, która zarabia).
Wioletta i Tomek 3 3/12
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Ranyyy, dlaczego dla niektórych kobieta, która wraca do pracy=karierowiczka. Powtarzam to co już napisałam…W dzisiejszych czasach, w Polsce wysoce ryzykowne jest jeśli tylko jedna osoba pracuje.
Wioletta i Tomek 3 3/12
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
“Bo co jeśli mąż straci pracę? (zawsze zostaje ta druga osoba, która zarabia)”
w opisanym przypadku również by została, bo miałaby zapłatę za swoja prace w domu
Ania i
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Jeśli coś takiego by miało być u nas wprowadzone to ja chciałabym, żeby pieniądze dla tych kobiet były pobierane z podatków i składek jej męża (a nie ogólnej kasy państwa czyli wszystkich podatników min. mnie).
Wioletta i Tomek 3 3/12
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
1000zł? na co to wystarczy?
Wioletta i Tomek 3 3/12
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Wykonywanie domowych obowiązków przez kobiety pracujące zawodowo i te które siedzą w domu są tyle samo warte. Dlaczego tylko jedna grupa ma być wynagradzana za tę pracę?
Wioletta i Tomek 3 3/12
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
w przymusowych sytuacjach musiałoby wystarczyć na życie
są rodziny, które nie mają nawet tego 1000zł i jakoś żyją, na pewno odmawiając sobie wszystkiego, ale żyją
życie jest nieprzewidywalne i w dzisiejszych czasach w krótkim czasie nawet te dwie osoby pracujące mogłyby stracić pracę, wtedy nie byłoby tego pytania, po prostu musiałyby przez jakiś czas wystarczyć nawet pieniądze z zasiłków…
Ania i
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Uważam po prostu że to utopia. Kobietom, które pracują, nikt mimo wszystko nie da pensji “domowej”.
Asia & PAA Kids Co.:
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Rozbawiłaś mnie tym stwierdzeniem 🙂
Asia & PAA Kids Co.:
Re: I co w takiej sytucji wybrałybyście?
Osobiście jestem za zupełnie innymi rozwiązaniami.
Rozszerzeniem systemu opieki nad matką i dzieckiem (małym dzieckiem):
– dłuższe płatne macierzyńskie (patrz skandynawia)
– dopłaty do przedszkoli, itp.
Godziłabym się na takie rozwiązania, bo rzeczywiście są prorodzinne.
Chodzi o to, aby zachęcić w sposób realny kobiety/rodziny wogóle to posiadania dzieci.
Co innego jeśli mama jest z dzieckiem do lat 3 (a nawet 5) i zajmuje się domem. A co innego jeśli mama siedzi w domu opiekując się 18-letnim “starym koniem”:)
Kobiety które “siedzą” w domu są ekonomicznie bezproduktywne. Chciałybyście płacić za wszystkie kobiety, które pracują w domu przez całe życie? Wybaczcie, ale ja nie. Za to wszystko musiałoby zapłacić społeczeństwo.
P. S. Wybrałam wersję “siedzenia” w domu z moimi dziećmi. Ale to nasz rodzinny wybór. Na okres 3 lat. Po tym czasie wracam do pracy.
Po roku bycia w domu z Pawłem wróciłam do pracy. Mam tego praktyczny obraz:)
Ale to oczywiście moje zdanie 🙂
Asia & PAA Kids Co.:
Znasz odpowiedź na pytanie: I co w takiej sytucji wybrałybyście?