niby po owu powinno byc sucho tak???
u mnie owszem pare dni bylo suchawo,a teraz znowu jest mokro, bola jajniki, szyjka miekka, pogrzebalam sobie:)- i kuzwa ja juz nic nie wiem…
zaczynam sie zastanawiac czy ja wogole mam ta owu;(
a wogole to mi sie strasznie chce…i kurcze mam nadzieje, ze maz nic nie ma w planach na wieczor….eh…kurcze…choc znajac zycie do wieczora mi chec minie…
jak ja mam dosc swego organizmu….ja go wogole nie znam, bo nigdy nie byl normalny…wrrr…. No i na @ sie nie zapowiada w terminie bo nie chodze wkr… Nawet dziecie mnei z rownowagi nie wybija….
10 odpowiedzi na pytanie: ja juz naprawde nic nie czaje…
Nie wiem co Ci napisać, czasami tak bywa niestety 🙁
Ciekawe jest to:
:p
To może owu się przesunęła? No bo tak to wygląda… a jeśli tak to męża dzisiaj dorwać musisz 🙂
Nie myśleć!! SEX uprawiać!! 😀
tez mi sie tak zdarza
i tez nic nie kumam
ale poprzytulaj sie na wszelki wypadek 😉
a co
napewno nie zaszkodzi
i powiem ci że z tą chęcia to tez tak mam – czesto na sam koniec cyklu wlasnie
nie zaluj sobie, a nóż widelec… 😉
ciezko byc kobieta:)
musze meza dzis dorwac,a ja taka spiaca jestem:(
kochana walnij sobie kawusie to Ci się spać odechce
zrob sobie kapiel
na mnie dziala zawsze “pobudzająco” 😉
w kazdym tego slowa znaczeniu 😉
Ja też!! A mój siedzi nad tłumaczeniem. Czeka mnie więc spacer z psem a potem go pomęczę. Trochę jakiś taki zły, więc i jemu się to przyda!! 🙂
Kawy na noc nie ma co!! Bo, żeby zajść trzeba spać dużo…. tak mówił mój gin!!
A tego nie wiedziałam, że spać trzeba dużo… a ja się nigdy nie wysypiam, bo późno chodzę spać a rano mam słodziutką pobudke, dzięki moim 5 ukochanym pieseczkom 😀
Dziwnie mi się to zdanie napisało – ale wiadomo o co chodzi 😀
Zgadzam się w 100% z tym zdaniem, ale i tak lepiej być kobietą niż facetem, chociażby z tego względu,że to my nosimy pod serduszkiem Nasze maleństwa 😀
A swoją drogą to mnie to wszystko powoli przerasta…
Znasz odpowiedź na pytanie: ja juz naprawde nic nie czaje…