Na razie inauguracja rozszerzania menu odbyła się za pomoca jabłuszka: pierwszego dnia 2 łyżeczki, drugiego 2, trzeciego 1/3 słoiczka, czwartego 1/2 słoiczka. Nic się nie dzieje, ale…
moi chłopcy od zdaje sie dwóch miesięcy dość rzadko robią kupy: 1-2 tygodniowo. Do dziś się ten stan rzeczy nie zmienił się, choć na to liczyłam podając im to jabłuszko. W ciągu tych 4 dni było jedna kupa-prawidłowa i dalej cisza.
Dalej podawać tylko jabłko, czy mogę jakąś kolejną nowość (chciałam kleik kukurydziany)? Kiedy rytm wypróżnień powinien się ustalić na codzienny? Czy w przypadku nietolerancji brzydka kupa pojawi sie od razu czy też z takim opóźnieniem? Czy mogę im juz pozwolić na cały słoiczek?
Sorry, za tę litanię pytań, ale wątpliwości strasznie mi mącą.
Dorota i Kuba&Bartek (17.08.03)
3 odpowiedzi na pytanie: jak ocenić nietolerancje
Re: jak ocenić nietolerancje
jabłuszko działa rozluźniająco :-)) więc przy takim systemie wypróżniania powinno im pomóc.
Ja na twoim miejscu uważałabym na kleiki, marchewki, itp., są to produkty które mogą prowadzić do zaparć.
Moja Zuzka np. robiła kupkę codziennie, jak wprowadziłam jej kleik, biedaczka dostała takich zaparć, że musiałam podawać jej czopek glicerynowy, bo sama nie dawała rady. Kleik poszedł w odstawkę.
Re: jak ocenić nietolerancje
Dawaj śmiało cały słoiczek jeśli mają ochotę. Proponuję wprowadzić zupkę jarzynową “pierwszą” Gerbera… U nas na pierwszy raz poszedł cały słoiczek …
Re: jak ocenić nietolerancje
U nas po zupce jarzynowej pojawiła się brzydka zielona kupa ze śluzem troszkę więcej niż dobę po podaniu pierwszej łyżeczki… Ale było to też pierwsze jedzonko, które Iza dostała, więc może błędnie oceniłam to jako objaw nietolerancji, chociaż po drugiej porcji (kupa była później, więc zdążyłam podać drugą porcję) były wyraźnie czerwone policzki…
Znasz odpowiedź na pytanie: jak ocenić nietolerancje