Własnie dziewczyny
Jestem w 22 tyg ciąży mnogiej.Juz wiem ze będe miała dwie córki.
Jedna jest ułożona miednicowo a druga główkowo.
Jeszcze niewiadomo czy bede miała sn czy cc.
Prawdopodobnie jednak cc.
Juz mnie przechodzą ciarki jak sobie pomysle o zzo,najgorszy chyba ten zastrzyk co??
A druga sprawa -szew(czy bedzie bolał) i jak ja sobie poradzę z dwójeczką.hmmmZamotany
Mam nadzieje ze bedzie sie ładnie goiło.hmmm
9 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest z tym znieczuleniem??
powodzenia życzę…
co do porodu i znieczulenia – I. raz – zop- zastrzyk rzeczywiście bolał, poród sn, dłuugi
II. raz poród sn, króciutki, nie zdążyli podać znieczulenia 😀 – co by i Tobie łatwo poszło…
Jaki zastrzyk?? 😮 przy ZZO??
No własnie ten
To a nie rozumiem… Szyma rodziłam z ZZO ale żadnego zastrzyku nie było 😮 Chyba, ze chodzi Ci o wkłucie w kręgosłup…
No chodzi mi o to wkłucie,juz mnie ciarki przechodzą chociaz nawet jeszcze niewiem jak bede rodziła ale raczej cc mnie czeka
Jedna moja córa jest ułożona główkowo a druga miednicowo jak naraziehmmm
mialam 2xcc w podpajeczynowkowym – zastrzyku nie czujesz – znieczulaja najpierw takim znieczuleniem jak dentysta.
Mam świeże wspomnienia z zzo – sprzed dokładnie czterech tygodni 🙂
Zastrzyki znieczulające nie bolą, samo wkłucie mnie osobiście gilgotało. Trafiłam na bardzo miłą panią anestezjolog i trochę z nią na temat zzo rozmawiałam. Powiedziała, że wiele rzeczy jest kwestią bardzo indywidualną, właściwie niemożliwe jest przewidzenie tego jak konkretna osoba zareaguje na znieczulenia. Ja na przykład podczas zzo chodziłam, po wszytskim nie miałam żadnych mdłości czy bóli głowy/kręgosłupa.
Ogólnie to mi się zzo bardzo podobało (mam porównanie, bo dwie pierwsze córki rodziłam tez sn, ale bez nieczulenia).
Mam nadzieje ze u mnie tez tak wesoło to bedzie wyglądało.
Pierwszy poród sn przeżyłam strasznie i bez żadnego znieczulenia.:mad:
Teraz z jednej strony cieszę sie ze miałbym miec cc ze względu na to znieczulenie.A z drugiej troche jestem przerażonahmmm:eek:
Pozdrawiam
Nie martw się – po pierwszym porodzie mam koszmary do dziś…
Na zzo się uparłam jechałam specjalnie dość daleko, by je dostać. I je wywalczyłam mimo 7cm rozwarcia już…
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest z tym znieczuleniem??