Laski pomóżcie.
Chcę zmienić kolor włosów. Miałam bardzo jasny blond, odrosty ok 10 cm ciemny blond. Chciałam trochę wyrównać kolor i przyciemnić końcówki. Jakieś 2-3 tygodnie temu zafarbowałam tym:
Wyszło beznadziejnie, odrosty rude, reszta taka nijaka.
Bardzo podoba mi się taki kolor:
Jaka to może być farba?
26 odpowiedzi na pytanie: Jaki to kolor?
Olusia jak na moje oko to pani na zdjęciu ma jakiś balejaz
wiec wg mnie nie wstrzelisz się w konkretny jeden odcień
pamiętaj, że efekt ostateczny koloryzacji zależy od wyjściowego koloru włosów
(naturalnego lub wcześniej farbowanego).
Mam cos podobnego
z tym, ze koloryzacje robilam u fryzjera. na pewno loreal z serii “bez amoniaku”. jak chcesz moge poszperac, bo bede pamietac, “na oko” co wybieralam.
Jak znajdziesz to podpowiedz bo ja też takiego szukam :D.
Wcześniej farbowałam farbą z serii sublime mousse: odcień słoneczny brąz. Ale wychodził mi zdecydowanie ciemniejszy niż na okładce…
Dzisiaj kupiłam z tej samej serii naturalny jasny brąz i zobaczę… Może w weekend się wezmę…
Jak znajdziesz to podpowiedz bo ja też takiego szukam :D.
Wcześniej farbowałam farbą z serii sublime mousse: odcień słoneczny brąz. Ale wychodził mi zdecydowanie ciemniejszy niż na okładce…
Dzisiaj kupiłam z tej samej serii naturalny jasny brąz i zobaczę… Może w weekend się wezmę…
polecam
nr 750 –
ciemny złoty blond
jak dla mnie to ta pani na zdjęciu ma kilka odcieni nałożonych
z takim czymś do fryzjer się kłania 🙂
Nie podejrzewam, żeby J.Lo. farbowała się sama ;), ale fryzjer niekoniecznie… Kiedyś trafiłam na kolor w kilku odcieniach… Tyle że to bardziej rude było i już nie pamiętam, jak to farba… Ale “wszyscy” mi się pytali jak mi taki subtelny baleyage zrobili…
Jeden kolor w jednej tubce w kilku odcieniach?
Jak to możliwe?
Taa, specjalny grzebyk do tego byl, nakladalo sie grzebykiem, a kilka minut przed koncem rozmasowywalo sie calosc. Wychodzilo balejazowato.
Inna farba z kolei miala podklad, ktoruly sie grzebykiem rozprowadzalo (takie cos jak odzywka) i na to kladlo sie farbe, pod koniec rozsmarowywalo po calosci.
Się bym bała sama tak działać
Ja farbę to tylko u fryzjera
Ja z kolei boje sie fryzjerskich farb.
Kolezanka jest dystrybutorem farb wloskich. Na tych farbach pracuje polowa gdanskich zakladow. Tubka kosztuje 4 zlote. Az sie boje pomyslec co w tej farbie jest.
No co Ty
Chodzę od lat do Trendy, mam nadzieję, że mają profesjonalne produkty tak, jak mówią.
Bardzo trudno uzyskać chłodne blondy w domu samemu, tak, by zaraz nie żółkły, zazwyczaj mieszają mi 2 lu 3 odcienie plus inny na odrost, ciemne włosy łatwiej farbować.
Dzięki za pomoc 🙂
ja tym farbuję i jasny to one jest, owszem, ale w nazwie :Rogaty:
edit: to do kurczaka było, w temacie naturalnego jasnego brązu
Wszystko zależy od włosa 🙂 całkiem możliwe, że na kurczaku jest jasny 😉
Szukałam tej farby, żeby Ci pokazać, ale nie znalazłam… Albo już nie ma, albo pudełko zmienili, a ja wzrokowiec jestem i po buziach na okładce farby pamiętam…
Normalnie jak się farbuje na miedziano, to się wygląda jak w hełmie, a po tamtej farbie były takie świetliste przebłyski, jak na głowie J.Lo…
Nie było tam żadnych grzebyków…
Podejrzewam, że u mnie też wyjdzie ciemny… Zobaczę po weekendzie 🙂
Używałam i bardzo tanich i bardzo drogich farb.
Główna różnica jest w łatwości nakładania (te droższe z reguły łatwiej się rozprowadzają), dodatkach typu rękawiczki, buteleczki itd. Sam efekt i zniszczenie włosa po było podobne…
Najbardziej zniszczył mi włosy baleyage u fryzjera – ale w sumie nie dziwne – siedziałam z farbą na głowie i siedziałam… U tego samego fryzjera farbowałam tymi samymi farbami, ale bez baleyage i włosy przetrwały 🙂
Dziewczyny, zapytam z ciekawości – ile płacicie za farbowanie/baleyage u fryzjera?
Widze ze wątek idzie w kierunku “farby u fryzjera be” – ja mam zupelnie odwrotne zdanie. Od kilku (8-10) lat robie refleksy (tzn. moja fryzjerka mi je robi). Kiedys byla to inna marka farb, potem przeszłysmy na inną, jednak za kazdym razem sa to produkty znanych firm, które regularnie szkolą pracowników firmowanych przez siebie salonów. Farba bez amoniaku i nie żadne 4 zł, chociaz jestem pewna, ze są zakłady które potrafią wmawiac ze uzywają dobrych produktow, a jadą na tych najtanszych i kiepskiej jakości. Omijałabym szerokim łukiem zakład, po wyjsciu z którego miałabym odczucie, ze zniszczono mi włosy.
Kurczaku, z ta głowną różnicą w postaci rekawiczek i innych bzdetów to chyba jednak nie do końca tak. Skład i stęzenie róznych substancji robi zasadnicza róznice, ale ile czego jest w srodku zaden konsument sie nie dowie dopóki nie przekona sie na własnych wlosach czy mu je cos zniszczylo czy nie.
Olusiu, ja jestem z tych, którzy preferują oddanie sie w rece fachowcow, wiec nie podpowiem. Ale jak bys poszła do mojej fryzjerki z fotką i powiedziała “chce taki kolor” po kilku minutach oglądania Twoich włosów powiedziałby Ci “ok, juz wiem jak to zrobić” albo “na Pani włosach to nie wyjdzie”.
Ja płacę w Trendy na włosy krótkie w granicach 160-200zł, w zależności czy rozjaśniam odrost, czy od razu dają farbę, jak akurat chcę ciemniejszy blond to nie rozjaśniają odrostu i wtedy taniej.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jaki to kolor?