Kogo byście uratowały?
Zgubiliście się w dziczy…
Ty, mąż i dziecko.
Jesteście wykończeni, mąż i dziecko nieprzytomni z głodu i zimna.
Jesteście prawie u celu do uratowania.
Masz jedzenia i picia tylko dla siebie i jeszcze jednej osoby.
Wiesz że jak ją dasz jednej to to ją uratuje ale druga umrze…
Co robisz?
Ratujesz męża czy dziecko?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
Matura 2024 przecieki. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Kogo byście uratowały?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Kogo byście uratowały?
Chwila…
Ale dla siebie jedzenie masz
I jeszcze drugą porcję – dla małża lub dziecka
Odpowiedź się nie liczy
Ale ja lubie jeść!:D I by sie nie kłócili- to zjadłabym ja!
Nie lubię takich “quizów”.
W filmie “Świat według Zofii” Niemiec kazał matce wybierać: dać jedno dziecko na pewno śmierć, jeśli się nie zdecyduje, zabije jej wszystkie dzieci.
To jest strasznie trudna decyzja, każda bardzo zła, wyobraziłam sobie i sama myśl boli.
A takie sytuacje niesety działy się.
tez moja pierwsza mysl poszla w tym kierunku.
maz moj wybrał mnie…powiedział, ze dziecko doszlo poźniej do nas
do mnie ten argument nie przemawia,ja uratowalanbym dziecko,nie umialabym zyc z mysla, ze zgineloby z powodu mojego wyboru.
straszne 🙁
Dziecko.
Gorsze byłoby gdybym miała wybierać z 2ki dzieci. Na szczęście to pytanie czysto teoretyczne.
często ta scena wraca do mnie….. Najciezszy wybór przed jakim mozemy stanąć…..
wracajac do pytania…. zjadłabym obie porcje, męża i dziecko:)
Ratowałabym dziecko. Tak w każdym razie myślę – czysto teoretycznie, bo nie wiem co bym zrobiła, gdyby taka sytuacja mi się zdarzyła – oby nigdy.
i obyśmy nie musiały nigdy przed takim stawać
Czytałam książkę…wybrała starsze dziecko mając nadzieję, że prędzej sobie poradzi w obozie…i tak zamordowano obydwoje.
Przeczytałam Twój post jak jeszcze nie bylo żadnej wypowiedzi i stwierdziłam że jest beznadziejnie hmm głupi 😉
I pierwsze co mi przyszło do głowy to to, że zeżarłabym wszystko sama hehe.
Ale przypomniało mi się jak moja przyjaciółka będąc w przeogromnej żałobie po niespodziewanej, tragicznej śmierci męża, wykrzyczała mi że gdyby miała wybierać to wolałaby żeby zginęło dziecko a nie jej mąż. Nie muszę dodawać,że mimo tego stwierdzenia Młody jest jej całym życiem i oczkiem w głowie.
Jednak straty męża pomimo uplywu 11 lat, pracy z psychologiem i nowego związku nadal nie przebolała
Póki to nie pustynia, to o jedzenie bym się nie martwiła. Gorzej z wodą.
Do pogrubionego – robię szybki “szałas” do ochrony przed zimnem, chowam ich tam i zostawiam większość wody. A wtedy idę po pomoc 🙂 Tylko się zastanawiam, jak są nieprzytomni to jak ich mam nakarmić/napoić?
A tak nie szukając dziury w całym – ratowałabym dziecko. Potem małż a na końcu ja. Odpowiedź, że mąż, bo dziecko to możemy sobie drugie zrobić, pasuje mi tylko do nie-matki (miał być ostry epitet, ale się ugryzłam w jezyk ;)).
ratowałabym dziecko!
“Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”.:)
Zależy co byłoby do jedzenia 😀
ja dziecku mleko następne podżeram więc nie wiem, nie wiem 😉
eeee zawsze można znaleźć kandydata na drugie dziecko 😉
dziecku oddałabym tę porcyjkę, a ja wmiotłabym starego
na rok by mi starczyło
dokładnie
próbowała bym podzielić na trzech… ale jak by nie dało rady to dziecko !
Znasz odpowiedź na pytanie: Kogo byście uratowały?