Witam wszystkie oczekujące mamusie
Ja również pragnę do was dołączyć. Nie wiem nic jeszcze dokładnie bo na pierwszą wizytę jestem umówiona dopiero jutro. Z moich obliczeń wynika że moje dzieciatko przyjdzie na świat ok 26.X. Na razie moje szczęćsie przyćmiewają ciągłe obawy. Objawów za to prawie nie mam poza powiększonymi i trochę bolącymi piersiami. Za to od początku mam dużo śluzu co daję uczucie ciąglej mokrości i o zgrozo wczoraj zauważyłam że przybrał on barwę trochę kremowo-beżowo-brozowawą. Wpadłam wiec w panikę czy to nie przypadkiem te plamienia których należy się bać. Proszę napiszcie mi jak to jest z tym śluzem na początku bo do lekarza zapisałam się na razie państwowo więc może próbować mnie zbyć.
słoneczko i promyczek
4 odpowiedzi na pytanie: Moje obawy
Re: Moje obawy
witaj.
z reguly jest tak, ze plamienia uwazane za grozne, to takie w kolorze czerwonym lub rozowym. ja tez plamilam na poczatku ciazy brunatno – brazowo, a wszystko jest dobrze. nie zanczy to jednak, ze nalezy to bagatelizowac. lekarz panstwowy, czy niepanstwowy – nie wazna, powinnas wypytac sie go o wszystko, a jak uznasz, ze ci olal, to szybko go zmien – dla dobra dzidzi i swojego spokoju. moze powinnas sobie zbadac poziom progesteronu? tak sugeruje, bo nie wiem, jaka byla twoja sytuacja przed-ciazowa.
w kazdym razie nie martw sie na zapas, trzymam kciuki
pozdrawiam
k8 i Adaśko (31 tydz.)
Re: Moje obawy
Jeżeli ten śluz brązowy trwa 1-2 dni to jest prawdopodobnie na tle hormonalnym. Ja taki miałam i tez wpadłam w panikę, okazało się, że nie potrzebnie. Poza tym w ciązy zawsze wydobywa sie wiecej śluzu.
Re: Moje obawy
A czy brałaś na to jakieś leki czy samo przeszło
słoneczko i promyczek
Re: Moje obawy
Witam 🙂
chciałam Cię pocieszyć, że w pierwszej ciąży również nie miałam żadnych objawów poza powiększonymi piersiami (co teraz wspominam z nostaligią, bo ciągle mnie mdli 🙁 ). Tak jak pisały dziewczyny – zwiększona ilość śluzu jest jak najbardziej ok. śluz bywa czasem podbarwiony w terminie kiedy teoretycznie powinna wystąpić miesiączka (może tak jest u Ciebie?)
Pozdrawiam cieputko. Postaraj się nie denerwować – jutro lekarz na pewno rozwieje Twoje obawy. A niezależnie od tego czy prywany, czy państwowy nie może Cię ‘zbywać’.
Ania, Emilka i
Znasz odpowiedź na pytanie: Moje obawy