W piatek trafiłam do szpitala z powodu krwawienia. Cały weekend grzecznie przeleżałam w łozku. Dzis byłam u ginka – i po USG nie dała mi zbyt wiele szansna utrzymanie ciazy. W czwartek powtórzenie bety, w poniedziałek kolejne USG.
Renata
[Zobacz stronę]
22 odpowiedzi na pytanie: Nie mam zbyt wiele szans
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Renatko,
Musi być dobrze….dlaczego po USG nie daje CI szans??? Co takiego na USG zobaczyła?
Poczekaj spokojnie bo może wszystko będzie ok…krwawienie to nie wyrok…zleciła Ci zrobienie hormonków?
Jestem z Tobą!!! I trzymam kciuki!!!
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Nie mam zbyt wiele szans
trzymam kciuki oby wszystko było dobrze
JOVI_(przerwa do stycznia )
w styczniu napewno się uda!!!!!!
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Progesteron maiłam zrobiony juz w tym dniu kiedy test był pozytywny – 13,6 mg/ml. Po wizycie w ubiegły poniedzuiałek dostałam duphaston – plamienia miałam niewielkie.
Komentarz do USG: w dnie macicy pęcherzyk ciążowy nieregularnego kształtu 12×4 mm. Zdaniem gina pęcherzyk powiniemn być okragły :(.
Renata
[Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Renatko,
Faktycznie powinien być okrągły….:-((….taki “sflaczały” może oznaczać obumarcie ciąży…mój właśnie taki był jak się okazało, że moja 12 tyg dzidzia nie żyje…
Renatko ale tak nie musi być…progesteron masz ładny i nic straconego…wiem, że pocieszanie w takim momencie naniewiele się zdaje a dla CIebie jest szansa i MUSISZ w to wierzyć…
Ja wierzę…więc jest nas dwie!
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Natychmiast przegoń to negatywne myślenie, ja w każdymbądź razie to czynię
Ewike
[Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
trzymam kciuki z całych sił, aby jednak było wszystko dobrze…..
ami7
[Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
sciskam..piastki…z..calych..sil!!!!
bedzie..dobrze….kurde..musi..byc..dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zuzanna
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Dzis smutne wiadomosci :(, ale jutro bedzie lepiej, bede sie modlic, trzymac za Ciebie, wiem, ze na pewno pomoze,
Usciski i nosek do gory, Anna
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Renatko nie przejmuj sie tym tak bardzo. U mnie jest podobnie ale wychodze z zalozenia ze co ma byc to bedzie. Nic innego nie mozna zrobic w tej sprawie. Tez mam plamienia, na usg widac cos o wielkosci 4mm a to juz 5 tydzien i 4 dni… Moze nie wszystko stracone? A jesli spotka nas to najgorsze to moze lepiej ze tak wszecnie? WIem, ze marne to pocieszenie ale tak chyba lepiej.
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Reniferku mam nadzieje, ze Wam sie uda. Trzymam kciukaski.
iwona ( cleo) z lipcowym szczesciem
[Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dosc juz prosze:((((
wiesiolek.castagnus.witB.E
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Trzymam kciuki, musi nam się udać. Przecież to nasz prezent na urodziny!
Udało się, jest kruszynka!!!
Betsi
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Renatko trzymam kciuki!!! Trzymam………………………………………………………………………………………………………….!!!!!!!!!!!!!!!!
Moniś
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Trzymam mocno kciuki aby sie udało Renatko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam
Justa
[Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Reniu!!!! Trzymam za Ciebie mocno kciuki!!!!
Słońce-trzymaj sie i nie trac nadzieii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Medycyna to nie matematyka-tu rzadko 2+2 to 4
wiem to z troche innego punktu widzenia ale tak jest!!!!
Nie ma rzeczy niemożliwych, nie ma rzeczy przesądzonych!!!!
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Trzymaj się na pewno się uda!
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Reniferku musi się udać trzymam mocno kciuki
18 cykl starań
Moje tempki: [Zobacz stronę]
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Proszę cię Renatko, nie rób nam tego!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak się cieszyłam na was oczekujące, które tchnęłyscie nadzieję, a tu same katastrofy 🙁 Mam dość… Ale trzymaj się i nie poddawaj się – musi byc dobrze.
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Renatko, trzymam mocno za Ciebie kciuki i mam nadzieje ze bedzie dobrze. A Ty sie nie zamartwiaj tylko wypoczywaj do gory brzuszkiem.
Zuza
Re: Nie mam zbyt wiele szans
Kochana nie mozesz tracić nadziei i mówić że nie masz szans. Szanse i nadzieja zawsze są i nigdy nie mozna ich tracić. Nic nigdy nie jest przesądzone zwłaszcza w medycynie. Wierz mi znam przypadki kiedy juz własciwie nie dawano szans pacjetą ale udało sie i wszystko skończyło sie dobrze.
Mam nadzieję że również u Ciebie tak bedzie i wszysko skończy sie dobrze. Trzymam kciuki za Twoją maleńką kropeczkę i będę sie modlić by wszystko było dobrze.
Pozdrawiam i ściskam Cię bardzo mocno.
Asia
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie mam zbyt wiele szans