To normalne , ja często chowam zabawki ,gdy po jakimś czasie wyciągam na nowo są w łapkach Michałka , zauważyłam to przypadkiem i nie wiedziałam co jest grane a teraz wiem. Gdy np. dziś przyjechaliśmy od dziadków to pomimo zmęczenia rzucił się na swoje zabawki tak się stęsknił.
U mnie jest to samo. Nudzis ei szybko. Zrobie tak jak Ty Julka. Zobaczymy:)
Ale musze Wam powiedziec, ze Adas nauczyl sie puszczac baczka. Chodzi oczywiscie o zabawke,hihi. Nie wychodzi mu to jeszcze zbyt rewelacyjnie, ale sie mu udaje. jesli nie, to zaczyna sie zloscic,hihi. Pozdrawiam