Oto jak NIE wygląda wykres ciążowy.
Zwróćcie swą uwagę na przepiękny wzrost temperatury po owulacji, utrzymywanie się jej przez zdradziecko robiący mi nadzieją czas i drastyczny i nieustępliwy jej spadek od kilku dni. Spodziewam się, że jutro, góra pojutrze napiszę Wam ( a może i dziś kto tam wie),że @ przyszła i proszę o następny wpis…
Wiecie co? Mam dziś baaardzo dość, nie dość, że strasznie źle się czuję po którymś z tych idiotycznych leków, to jesczcze kolejny raz porażka… CZasem się zastanawiam, czy to nie jest tak, że los się rozgląda za mną i mówi, o, a w tym miesiącu chyba za mało nakopałem riibie, może jej przywalę z tej strony?
riiba
14 odpowiedzi na pytanie: Oto, jak NIE wygląda…
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Biedna riibo…wiem jak sie czujesz. I nie wiem co powiedziec. Moze musisz miec dziecko spod innego znaku zodiaku? Moze tam w zaswiatach bija sie o Ciebie jako mame i wygral ten spod znaku raka albo lwa? Przezyj to jakos, bo i tak musisz… Wiesz, jestem pewna, ze kiedys powiesz : Warto to bylo wszystko zniesc.
(Oby Dobra ) Nowinka
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Marsiuuuu!To wasz pierwszy cykl staran tak bez rzadnego swinstwa co psulo wam dotychczasowe starania. Prosze brac leki i ulepszac nastepny wykres:)Juz trzymam za nastepny cykl a moze ten tak tragicznie sie nie skanczy:)Glowka do gory!!!
Re: Oto, jak NIE wygląda…
misiu, wiem jaka jesteś teraz smutna i załamana, biedactwo… Ale uśmiechnij się, jeszcze nei wszystko jest stracone, cuda się zdarają:) Nosek do góry, a jak @ przylexie, to wszystkie siłą ją wypędzimy!!!
Buziaki i oby ta cholera zgubiła drogę!!!
erica
Re: Oto, jak NIE wygląda…
zycze Ci z calego serduszka zeby ten wykres okazal sie ostatnim nie ciazowym!!!!!!
a moze jakims cudem jednak @ nie bedzie a ten spadek swiadyczy o implantacji….
Zuzanna
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Marysiu, podpisuje się pod tym co napisała AgaHH.
Wiesz, ja tak “ulepszyłam” wykresik-Duphastonem i wyluzowaniem (1 lampka wina czerwonego do kolacji i dużo uśmiechu,a złe mysli zamykam w piwnicy), że składa sie on praktycznie z trzech kresek -długiej poziomej przebiegajacej na temp. 36,3 od początku cyklu do owulacji, potem skok na 36,9 i znów długa piękna kreska do końca cyklu.. No tak zapomniałam, że pod koniec cyklu tez mi “spada”, tepka oczywiście i nastrój też..
Pozdr. anita
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Rybko…..
Bardzo mi przykro
Bądź silna – przecież musisz. Twoje pragnienie jest silniejsze i musi wygrać. MUSI. Będziesz Mamusią. Musisz w to uwierzyć. Choć wiem, że strasznie ci teraz smutno i niewiele cię pocieszy….. Trzymaj się cieplutko.
,,SMUTEK WASZ PRZEMIENI SIE W RADOŚĆ”
GOSIA
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Marysiu jeszcze nic nie wiadomo. Nie takie wykresy widziałam ciążowe:) A nawet jeśli się jednak nie udało to pewnie następnym razem będzie lepiej. Dzidziuś to tylko kwestia aczasu. W jednych przepadkach bardzo krótkiego w innych niestety trochę dłuższego. Poprostu ten czas trzeba przyjąć z pokorą….
Acha i znalazłam pewien inny wykresik na Twoje smutki:)
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Hej Riibko,
Ja tez poznalam juz smak tego rozczarowania kiedy “zelazny” cykl zamienia sie w porazke.
Ale wiesz, ze nie mozesz sie poddac. Zbyt wielka czeka Cie nagroda! Musisz sie szybciutko pozbierac i wykorzystac kolejna szanse! Twoje dzieciatko, ktore na pewno juz niedlugo zjawi sie w Twoim zyciu, wynagrodzi Ci wszystkie zle chwile.
Glowa do gory! Ja bede trzymac kciuki! A Ty trzymaj za mnie! Ja tez zaczynam kolejna walke! Dzis 4 dc…
Margaretka
Re: Oto, jak NIE wygląda…
riibeńko,
nie martw się bardzo, po pierwsze jeszcze nie wszystko stracone tak długo jak nie ma @, a po drugie nawet gdyby wredota przyszła, to zaraz zacznie się nowy cykl nadziei. Ja zresztą mam to samo, temperaturki utrzymują mi sie wysokie niemal do samego dnia @ i gdy spadają widok jest okropny, niemal zaklinam termometr żeby troche było więcej. Ale znowuż nic. Teraz mam 6 dc i będe walczyć jeszcze raz…. pozdrawiam, trzymam kciuki za Ciebie z całych sił
ami7
[Zobacz stronę]
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Nos do Góry!!
Wiem, że długo się juz starasz, ale…. jak w końcu się wystarasz – będziesz wspaniałą Mamą.
Trzeba wierzyć, że kiedyś się nam przytrafi to wielkie szczęście.
Pozdrawiam
Ania
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Kochane Dziewczyny !
serdeczne dzięki za wszystki miłe i ciepłe wypowiedzi i odpowiedzi:) Już mi lepiej, jak wiem, że Was mam:))
Buziam Was mocno!
Wasza
riiba
nastepnym razem sie uda!!!
Riibko ja wiem dlaczego sie nie udalo teraz!!! Tu mi wroble cwierkaja, ze twoja fasolka wybiera sie do ciebie w nastepnym cyklu!!! Slowo!
Gosia
[Zobacz stronę]
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Słoneczko nosek do góry!! będzie dobrze ja wiem że los jest czasem okrótny i bezlitosny ale zobaczysz już niedługo i Tobie wszystko wynagrodzi!!! nie wolno tracic nadziei bo Ty też wkrótce będziesz mamusią 🙂 maleńka fasolka wynagrodzi Ci wszystkie złe chwile i smutki i trzeba dalej o nia walczyć. Zobaczysz ten pierwszy cykl z lekami to był tylko taki na próbę a w następnym cyklu bankowo sie uda trzymam kciuki i przytulam Cie cieplutko
Kasiek
Re: Oto, jak NIE wygląda…
Nie znam sie na temperature bo nie mierze ale cholewcia nie zameczaj sie. w niektórych postach pisało ze z ta tempka to roznie bywa, a poki małpiszona nie ma nie wszystko stracone.trzymam kciuki i mocno przytulam asia
Edited by sandra on 2003/09/22 14:30.
Znasz odpowiedź na pytanie: Oto, jak NIE wygląda…