No własnie, tak jak to było na forum wcześniejszym, ciążowym, hiihhi, tylko te wymiary to naszych maluszków ;o)
Bylismy w sobotę na szczepieniach i mój synek w ciągu 6ciu tygodni:
przytył dokładnie 2kg (z 2700 do 4700)
obwód główki zwiększył mu się z 33 na 38 cm czyli o 5cm
podobnie zwiększyła się muskularna ;o) klata piersiowa do 38 cm czyli też o 5cm.
Czyli moje szczęście waży w 6/7 tygodniu 4,715 kg (mama coraz bardziej odczuwa kręgosłup…) no i mierzy ok 60 cm (ruszał się jak go mierzyłam, więc mam nadzieję że dobrze go zmierzyłam, przy ur. miał 52cm)
A jak to było u Waszych maluszków w tym okresie? Dodam że mój je tylko mleczko z piersi.
Kruszynka i Davidek 16.10.2003r. 
12 odpowiedzi na pytanie: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Nasz Mateuszek wazyl 3820 a teraz 4560. Przez ostatnie 10 dni przybiera 40 na dzien. Urusl okolo 5 cm jezeli dobrze go mierze. A widac to dobrze po ubrankach.
Laura i Mateuszek
30.10.03
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Widzę ze rodziłyśmy tego samego dnia ;).Antos, jak wychodzilismy ze szpitala ważył 3150, jak mial 6 tygodni..to wazył juz 5300..czyli przytył 2150 ;)..podobnie jak Twój synek.Rosniew tempie zawrotnym…wzrost..po porodzie 54 cm..teraz ok 60.Rece mi drętwieją..gdy go dłuzej trzymam.. A co bedzie dalej. Buzia mu sie zupelnie zmieniła…drugi podbródek, ogółem niezła pyza z niego..mąz czasem woła na niego pulpet.. Ale uwazam ze to obraźliwe ;). Ciekawe ile bedzie wazył, jak skonczy 3 miesiące?mam wrzenie ze to bedzie w górnej granicy siatki centylowej.
Pozdrawiam pażdziernikówki i ich pociechy
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Witajcie!Byliśmy dzis na szczepieniu, więc i ja się pochwalę!!!Bartuś z wagi urodzeniowej 3720g zrobić 6000g ( 6 tygodni !)!!!!!!!!wyobrazacie to sobie???Główka zmądrzała mu o 4 cm, a w klacie zmężniał o 5 cm:-)))Kawał byka- a wszystko na cycu tylko i wyłącznie:-)Natomiast ze wzrostem mamy problem- otóż urodził się ponoć na 58 cm a dziś ma…56:-))Ktoś tu ściemnia- dzis nie byłam przy mierzeniu, więc nie mogłam interweniować, ale przecież już pierwsza partia śpiochów na strych poszła, bo za małe, to chyba nie ma 56….muszę go sama zmierzyc, co łatwe nie bedzie, ale może na śnie go dopadnę z metrem??? wszystkie pździernikowe i całoroczne dzieciaczki i mamusie:-)))Basia+Julka+Bartuś:-)))
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Buu ale wam zazdroszcze. Kacperek ma szczepienie dopiero w przyszlym tygodniu, ale waze go co tydzien… No i od wagi urodzeniowej 3800 przytyl do 4240 czyli niecale pol kilo. w ciagu 5 tygodni:( Karmie go piersia i chyba mam za malo pokarmu, stram sie dodatkowo odciagac i w ogole stosuje te wszystkie sztuczki, ktore maja zwiekszyc ilosc pokarmu i nic. Och, jakbym chciala zobaczyc faldki na tych patyczkowatych nozkach..
Pozdrawiam
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Hm… No rzeczywiście grubasa to z Kacperka nie ma… Ale pociesz sie tym, że w naszych fałdkach zbiera się wszystko co sie zbierać może, i ciągle którys fałdek zaczerwieniony lekko…Jeszcze przyjdzie czas na Wasze fałdy- głowy do góry:-)))
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
my tez mamy szczepienie w przyszlym tygodniu 🙂 ale wazylam Martusie i z wagi poczatkowej 3150g teraz wazy 4800g wiec przytylo sie jej 🙂
KasieK 74 z Martusia
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Wojtus jeszcze nie byl wazony, ale urosło mu się chyba sporo, z 55 cm po urodzeniu po 5 tygodniach miał już 62, z przykurczonymi nozkami bo jakos nie chcial wyprostowac przy mierzeniu… ale ubranko ktore dostal na 68 cm jest mu w sam raz.. choc moze z rozmiarami cos tam jest nie tak…
Basia i Wojtuś (27.X.2003)
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Cześć dziewczyny!
Moja Klaudia ma skończone 8 tygodni. Przy wypisie ze szpitala ważyła 2470,a teraz 3900. Także łasuchem na moje mleczko nie jest. Na szczęście nie traci na wadze. Moja niunia jest malutka.W dniu narodzin mierzyła 49 cm,a teraz ma 52 cm.Jeszcze zakładam jej ubranka na 56 cm,ale już niedługo i te pójdą do lamusa.
Pozdrawiam
matusia
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
tymek z wagi ur. 3840 skoczył do 5200, z wzrost miał 57, teraz jakoś 61 cm.
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Mój Nikoś w 7 tygodniu ważył 4250 (ur. 2660). Tydzień temu skończył 2 miesiące i jest jeszcze cięższy. Przypuszczam że jakieś 5,5. Niestety nikt go w przychodni nie mierzył. Po ubrankach wiem że rozmiar 62 jest już akurat, a nawet ciut naciągnięte, ale rozmiar rozmiarowi nierówny. Główki mu nie mierzyłam ale wszystkie do których główka mu wpadała mieszczą się na czubku głowy..
Lawinia i Nikoś (25.09.2003)
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
OJ tak jest z tym mierzeniem. U nas dlugosc po narodzinach 55,5cm a za tydzien 50cm. To co skurczyl sie 🙂 Ale widzialam jak go mierzono no i stwierdzam ze sie dziewczyna bala naciagnac mu nozke. W domciu mam naszykowany centymetr i zawsze zdaze jak sie maly wyciaga.
Laura i Mateuszek
30.10.03
Re: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?
Pięknie rosną te październikowe dzieciaczki ! Oluś przez 6 tygodni dobił do wagi 5500g z początkowej 3500g ( jest na samym cycusiu). A ubranka wymieniamy prawie co tydzień bo szybko robią się za małe, hihihi. Obecnie nosi 68 a i 72 jak się trafią :-))
Sylwia i Olaf (18.10.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Październikowe mamy – moze znów wątek z wymiarami?