…. a dotyczy ono szycia a ściślej szwów. Mnie zszyli szwami nierozpuszczalnymi. Położna zdjęła mi je w 6 dobie ale w miarę schodzenia opuchlizny wyłaniają się kolejne szwy i te same nici. Położna zdjęła mi po kilku dniach kolejny szew z pochwy a teraz odkryłam, że mam jeszcze jeden… Jak to było z tymi szwami u Was? Podobno nawet te nierozpuszczalne rozpuszczają się po upływie 6 tygodnii nie trzeba grzebac w pochwie i ich wyszukiwać tylko zostawić je upływowi czasu a znikną… Czy faktycznie tak jest? Jakoś dziwnie mi ze świadomością że już trzeci tydzień noszę nici w pochwie.
1 odpowiedzi na pytanie: Pytanie do dziewczyn, które rodziły na Polnej
Re: Pytanie do dziewczyn, które rodziły na Polnej
Nic sie nie martw, prędzej czy później się rozpuszczą. Też tak miałam.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie do dziewczyn, które rodziły na Polnej