Straszne opowieści…
Nie wiem jak wy kochane przyszłe mamy, ale ja strasznie się boję drastycznych opowieści czy informacji na temat przebiegu ciąży. Jak słyszę o martwej ciąży to dostaję dreszczy i natychmiast chcę lecieć do lekarza, czy oby mnie nie dotyczy…strach, że hej. To moja druga ciąża więc powinnam być spokojniejsza a ja mam odwrotnie. Każde kłucie, lekki ból, zaraz myślę, że coś jest nie tak…dramat. Jak z tym walczyc? chyba się nie da…mam nadzieję, że nie tylko ja świruję.
teodor, mam Kajtka 4,5 roku i fasolki 20.11.2008
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Oczekując na dziecko
- Straszne opowieści…
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
17 odpowiedzi na pytanie: Straszne opowieści…
Napewno nie jestes sama w tym świrowaniu ale nie przesadzaj z zamartwianiem sie. Bo to nic nie pomoze a moze jedynie dzidzi zaszkodzic ten stres.
Poza tym ja ponad dwa lata temu poroniłam drugą ciąże w 16 tyg.i jak juz trzeci raz zaszłam to bałam sie tego 16 tyg. Ale nie myslałam o tym co bedzie itd.poprostu zyłam,dbałam o siebie dobrze sie odzywiałam.
I teraz dzieki temu zaczęłam 20 tydzien.Wszystko jest ok.
Dlatego nie myśl zawczasu tylko dbaj o siebie.
Pozdrawiam
Staraj się nie czytać i nie słuchać 😉 w miarę możliwości 😉
Zgadzam sie z tobą beamama
Poza tym sama sie nakręcasz
A po co???
Ja nei czytam i nie słucham rad pomieszanych z przesądami, staram sie spokojnei żyć i się bardzo wyluzowałam i jak na rzie jest ok:) no i cały czas myslę pozytywnie przekazując maluchowi dobrą energię:)
Ja tez tak mialam, nakrecalam sie jak glupia, czym wiecej czytalam tym wiekszy strach i zmartwienie.Lepiej zyc w blogiej nieswiadomosci, dzieci matek “ignorantek” rodza sie zdrowsze. No i wiadomo jak czegos nie wiesz to sie tego nie boisz, zyjesz sobie spokojnie szczesliwa i dzieciatko spokojnie sie rozwija w brzuszku. Najgorszy jest stres wiec przestan juz, daj spokuj, dobrze sie odzywiaj i zamiast netu idz na spacer. No i jeszcze jedno, pamietaj ze wiekszosc dzieci rodzi sie zdrowych wiec nie przejmuj sie w swoim stanie tym pozostalym procentem. Pozdrawiam mocno.
Czasami się po prostu nie da nie schizować, choćby człowiek bardzo chciał być dobrej myśli i spokojny. Myślę, że mamy “po przejściach” dokładnie wiedzą o czym piszę, niestety.
Niestety:-/
Zarówno w jednej jak i drugiej ciąży prowadziłam zajęcia z genetyki człowieka. Musiałam powstrzymywać łzy opowiadając o możliwych wadach genetycznych… Strasznie to było trudne.
ja zawsze jak ktos chce mi przekazac cos przykrego dot. ciazy czy problemow z tym zwiazanych prosze o to by uszanowal to ze nie mam ochoty na drastyczne opowiesc… poprostu przepraszam i nie slucham albo wychodze – mnie tez wlasnie tego typu rzeczy stresuja i denerwuja… zreszta uwazam ze niekiedy same osoby opowiadajace nie maja taktu… ale to juz inna bajka…
Trzymaj się z daleka od takich opowieści. Schizowanie to normalna sprawa, ale lepiej nie nakręcać wyobraźni takimi historiami. Fasolka urodzi się zdrowa i tego się trzymaj:)
Ja ostatnie dwa tygodnie ciąży spędziłam na oddziale patologii ciąży, tam to się nasłuchałam:eek: Głównie historie typu “jak lekarze dzieciaka zmarnowali”. Horror, nikomu nie życzę.
Bo za drugim razem już jesteś bardziej świadoma! ja też tak miałam…
Spędziłam ponad mies. na patologii i nie tylko słuchałam ale widziałam sporo rzeczy ( np. poronienie) i śmierć dziecka ( w nocy słuchali tętna i było ok. a nad ranem już tętna nie było słychać). To patologia ciąży w końcu, niestety.
Ale- nie ma co się nakręcać! Badać, owszem, czuwać ale nie schizować bez potrzeby.
ano własnie… chyba nie da się nie martwić…
ale jeśli jest to 1 ciąża i nic się nie dzieje to lepiej się cieszyć niż zamartwiac !
o matko Kas współczuje 🙁
Niestety to dotyka każdą oczekującą
Mój mąż chciał mi zablokować dostęp do netu
Mój też! 😀
..
Hej, czasami nie da się niestety uniknąć zamartwiania się tymi wszystkimi strsznymi historiami. Ja poroniłam drugą ciążew 10 tygodniu, w kolejnej żyłam w strachu ażdo końca 12 tygodnia,kiedy minął pomyślałam, że wszystko będzie dobrze. Noi wtedy w 14tc dostałam krwawienia, jadącdolekarza myślałam wtedy, żeto koniec, aleokazało się, ze to przez łożysko przodujące.. Musiałam leżeć plackiem przez blisko 3 tygodnie. Potem wszystkobyło ok,alechyba jeszcze ze 2 razy byłam w szpitalu,bo wydawało mi się, że miałam krew na papierze w toalecie..Kiedy synek mniej się ruszał, wpadałm w panikę, bo akurat wtedy w internecie dziwnym trafem wynajdywałam opowieści o tym, jak
to dziecko ktoś stracił w 32 tc, jak zmarło przy porodzie.. Powiem szczerze: żyłamw strachu, aż do porodu. Mój Maż też chciał mi odłączyć internet:) A teraz,kiedy patrzę na Olivierka codziennie dziekuję Bogu, że jest:) że po takim strachu wszystko wyszło dobrze.. Czasem poprostu nie da się uniknąć tego strachu, jasne, że fajnie byłoby po prostu “odciąć się” od tego, ale nie zawsze to się uda, niestety..
Pozdrawiam,
Ania, Natalka 6-latka i Olivier 6 miesięczny Bambino:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Straszne opowieści…