ubieranie dziecka=horror!
Dziewczyny
Ja juz po mału tracę swoją cierpliwość (a dodam że mam jej trochę:):) Iza kompletnie nie daje się ubierać. Kiedyś nie dawała sobie zakładać pieluch ale teraz doszło do tego jeszcze ubranie. Nie można jej ubrać w nic nawet w kurtkę czy buty. jest jeden dziki wrzask. Babcia też ma juz dość. Co robić? Czy to jest jakiś kolejny etap w rozwoju dziecka? Kiedy to się kończy?
Monika i Iza (1.06.2003)
Pytania jawne matura 2025. Pula zagadnień uległa dużym zmianom. Ma być trudniej
Przebranie na pierwszy dzień wiosny. Jaki strój przygotować na tę okazję?
Kiedy siać rzeżuchę na święta? Ten termin to gwarancja pięknej rośliny na święta
Zabawki edukacyjne na Dzień Dziecka. Najlepsze pomysły na kreatywny i oryginalny prezent
Odkryj siłę przyjaźni i weź udział w konkursie z Tomkiem i Przyjaciółmi
Jak dzielić się jajkiem wielkanocnym? To ważny moment podczas świątecznego śniadania
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Jedno- i dwulatki
- ubieranie dziecka=horror!
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
8 odpowiedzi na pytanie: ubieranie dziecka=horror!
Re: ubieranie dziecka=horror!
Kuba wyrywa się mi przy ubieraniu prawie zawsze. Myślę, że go po prostu nudzi leżenie. Znalazłam na niego sposób i daję mu do ręki jakieś “niedozwolone” normalnie narzędzie, np. gruszkę do nosa. Często też rozmawiam z nim i powtarza po mnie mama, tata, auto…. Mówię tak:” Ciekawa jestem, czy Kubuś potrafi powiedzieć mama…” i czekam, on się uśmiecha i mówi mama. Potem mówię, że pięknie, brawo i w ogóle…. I dalej.. A w tym czasie szybki go ubieram 🙂
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: ubieranie dziecka=horror!
nie pocieszę cię ja cały czas latam za Zu zeby ją ubrać :((, kiedyś mąż trzymał ja na siłę ubierałam, teraz ganiamy się po całym mieszkaniu – nie będę opisywać szczegółów, zbyt drastyczne :((. Makabryczne są szczególnie poranki gdy musimy zdążyć na czas do pracy, wrrrr. Horror zaczyna się od bielizny a kończy na kurtce która zakładana jest czesto już na klatce schodowej :((
Re: ubieranie dziecka=horror!
a ja znalazłam sposób [przynajmniej na ubieranie pokąpielowe] opowiadam z wielkim przejęciem jakis rymowany wierszyk i Nat patrzy na mnie jak zahipnotyzowana ;-))
trochę ciezej jest z wyjsciem na spacer, wszystko w biegu….
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: ubieranie dziecka=horror!
witam w klubie. U nas przebieranie pieluchy to jazda bez trzymanki, nie mówiąc o czymś co trzeba założyć przez głowę-Baśka wije się jak oparzona i drze. Czasem pomaga włączenie tv (no niestety), a czasem mówienie do Basi spokojnym głosem, np.jakiegś wierszyka. Ale ja też żyję nadzieją,że to minie
Re: ubieranie dziecka=horror!
No to u nas jest tak jak u Izy i Zu:( Nic nie działa – nie ma mowy żeby ją coś zajeło (to działało kiedyś jak nie chodziła), żaden TV, żadne wierszyki, nic. Po prostu Izie się strasznie podoba latanie nago po chałupie i tyle. A kurtkę i czapkę zakładamy na klatce również bo w domu starcza mi cierpliwości tylko na spodnie i buty. Mam nadzieję że kiedys jednak to minie bo sie wykończymy wszyscy z babcią i Izą włącznie.
Monika i Iza (1.06.2003)
Re: ubieranie dziecka=horror!
A już myślałam że tylko my tak mamy
Z pieluchą jest nawet ok, reszta to istny cyrk, moja mama, która na codzień zajmuje się Patrycją ma już dosyć i chyba nie dziwię jej się
Pozdrawiam serdecznie
Esposa
Pati Kwiecień 2003
Re: ubieranie dziecka=horror!
Przerabiam to od jakiegoś czasu!!!
i ciagle słyszę – nie ciem!!!!
czasem, żeby wyjśc na spacer, tak ją podchodze z godzinę!!!!
a to siusiu (wtedy woła!!!), a to zdejmie rajstopę przez spodnie i trzeba od nowa, ato ucieknie, a do zdejmie bluzkę, wygina mi się w rękach…. narazie mnie to smieszy, bo nigdy sie tak bardzo nie spieszę….
a jak już koniecznie chcę wyjśc, daję jej do ręki cos interesujacego – klucze, telefon itp. i to narazie działa.
Re: ubieranie dziecka=horror!
ja Kryzśka ubieram przed włączonym tv
jakoś działa, choć czasem i przed tv wije się moje dziecię jak wąż
już tęsknię do lata !
[i]Ewa i Krzyś (20 mies.)
Znasz odpowiedź na pytanie: ubieranie dziecka=horror!