Forum: Noworodek, niemowlę
Wstyd się przyznać….
…. Ale na pobraniu krwi Ignasia ryczałam bardziej niż on, a na pewno dłużej…….
a tak z innej beczki:
ubieracie jeszcze czapeczki po kąpieli?
Mój synek ma już 5miesięcy i jeszcze dostaje czapeczkę na mokrą główkę
Mama tego Pana:
20 odpowiedzi na pytanie: Wstyd się przyznać….
Re: Wstyd się przyznać….
Nie ubieram bo te mizerne wloski latwo wytrzec do sucha 🙂
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(5 miesiecy i 1/4!)
Re: Wstyd się przyznać….
Ja nigdy nie zakładałam Naci czapeczki po kąpieli
Kaśka z Natalką (prawie 11 miesięcy!)
Re: Wstyd się przyznać….
szkoda, że pobieranie krwi było takie straszne – :-((
a czapeczki nie ubieramy odkąd Kubek skończył miesiąc
zapomniałam spytać – nie kupiliście tej Elmy czy nie zadziałała?
ILONA I KUBEK(21.02.02)<img src=”https://republika.pl/zbieg/pliki/misio.jpg”>
Edited by teodor76 on 2003/02/17 09:52.
Re: Wstyd się przyznać….
Nie nakładam czapeczki już od jakiegoś czasu (nienawidzi mieć czegokolwiek na głowie o czym głośno informuje nie tylko nas ale i całe osiedle!) Wycieram dokładnie (jak łaskawie pozwoli) główkę i uszy ręcznikiem lub pieluszką tetrową.
GOSIA mama 5 miesięcznego!!! KUBUSIA-WRZASKUNA!!!!!
Re: Wstyd się przyznać….
ja też nigdy….
Gaba, mama półrocznej Marysi
Re: Wstyd się przyznać….
Ja zakładałam czapeczkę przez pierwszy miesiąc. Później nauczyliśmy się nie moczyć głowy przy każdej kąpieli, bo przy długosci włosów Kasi trzeba było suszyć jej głowę suszarką i to wcale nie klrótko. Teraz po myciu włosów suszę je ok. 20 min. – strasznie wolno schną (nawet fryzjerka to zauważyła)
Ania
Re: Wstyd się przyznać….
mąż był w całodobowej aptece i bez recepty nie sprzedali :((
poproszę o receptę i będę miała na szczepienia
a poza tym i tak by nie pomogło bo ja zamierzałam posmarować zgięcie rączki
a pobierali z nadgarstka
nie było AŻ tak źle, ale nie mogłam się powstrzymać jak synek zanosił się i błagalnie na mnie patrzył : “co oni mi robią?”
Mama tego Pana:
Re: Wstyd się przyznać….
też ubierałam czapulkę tylko przez pierwszy miesiąc…
Carma i Natalka (3,5 mies) [Zobacz stronę]
Re: Wstyd się przyznać….
no to ładnie wyglądamy….
mąż kąpie i całkiem niedawno przestał przegotowywać wodę do kąpieli
nawyki górą
powiem mu o czapce
pewnie się uśmieje….
Mama tego Pana:
Re: Wstyd się przyznać….
Fajnie, ze pytasz o czapeczke, bo wlasnmie chcialam sie zapytac o to samo. Mojej 4-miesiecznej Zuzce tez jeszcze zakladam
Kaśka mama Zuzanki
Re: Wstyd się przyznać….
Ja zakładałam czapeczkę po kąpieli przez pierwsze 2 tygodnie i to tylko na 20 min.,ale mój Kubuś urodził się w czerwcu.
Re: Wstyd się przyznać….
Nie używałam czapeczki wogóle. W szpitalu nie zakładali ich dzieciaczkom i pediatra też powiedziała, ze w mieszkaniach jest teraz tak ciepło, zeby nie przegrzewać malucha. Zakładanie czapki może (ale nie musi) sprzyjać powstawaniu ciemieniuchy.
Pati i 4 m. [Zobacz stronę]
Re: Wstyd się przyznać….
A juz myslalam ze jestem wyrodna matka! Moja Zuza ma czapke tylko po myciu przez godzinke. Nie lubi spac w czapie i sama ja sobie zciaga! A ma juz miesiac!
pozdrawiam
karola&zuzka
Re: Wstyd się przyznać….
Powiem ci że nigdy nie używałam czapeczki. Napewno w domu masz ciepło. Lepiej nie przesadzać.
Gosia mama Piotra i Czarka
Re: Wstyd się przyznać….
Ja osobiście nigdy Mikiemu nie załozyłam czapki po kąpieli. Mój zimny chów z wielkim entuzjazmem przyjęła pediatra. Powiedziała, że skoro ja nie zakładam na mokra głowe czapki, to dlaczego miałabym to robic mojemu dziecku:))
Re: Wstyd się przyznać….
Ja nigdy nei zakladalam Adasiowi czapeczki w domku. jedynie jak wialo na dworzu. I to tylko jak wialo. Dzieki Bogu nigdy do tej pory nie mial zapalenia uszka. Uwazam, ze nie ma co przesadzac, bo przeciez nie ma w domu przeciagow. Poza tym ja na poczatku podgrzewalam w pokoju. Ale tak to hartowalam bestyjke:)
Anetka i Adaś (29.04.02)
Re: Wstyd się przyznać….
Nigdy nie ubierałam czapeczki po kąpieli.
Asia i Julia (6 m-cy)
Re: Wstyd się przyznać….
Hi hi, faktycznie nieźle :). Ja nawet wody nie przegotowywałam. A dlaczego Wy gotowaliście? zalecenie lekarza?
Asia i Julia (6 m-cy)
Re: Wstyd się przyznać….
Ja tez nie…
kleeo i Natalia (ur.26.07.02), no i jeszcze Milosz (ur.28.03.92)
Re: Wstyd się przyznać….
ja też nigdy
ASIA mama małego Patryczka 31.05.02
Znasz odpowiedź na pytanie: Wstyd się przyznać….