Cześć!
czy to prawda, że lekarz ginekolog prowadzący ciążę nie może wystawić zwolnienia lekarskiego po upływie terminu porodu?
Pytam, bo termin mam na dzisiaj i do dzisiaj również zwolnienie. Gin poinformował mnie, że muszę sobie skołować zwolnienie od innego lekarza np. rodzinnego, bo on już nie będzie mógł mi dać dalej zwolnienia….
jeżeli to prawda, to czy takie “lewe” zwolnienie od lekarza rodzinnego jest również płatne 100%, czy tylko 80%?
pozdrawiam mamusie i ich brzuszki
Zuzia
3 odpowiedzi na pytanie: Zwolnienie lek. po 40 tyg.
Re: Zwolnienie lek. po 40 tyg.
mnie lekarka (ginekolog) dała takie zwolnienie, ale nie było łatwo, tylko.że ja naprawdę mało korzystałam ze zwolnienia w trakcie ciąży więc w końcu pod groźba,że wrócę do pracy dała się namówić. Internista powinien dac bez problemu 100% płatne bez względu na rodzaj “choroby”.
Re: Zwolnienie lek. po 40 tyg.
Ja bez problemu dostałam od lekarki zwolnienie do 11 sierpnia 🙂 Wtedy ewentualnie, jeśli nie urodzę do tego czasu, wypisze mi następne 🙂
Pozdrawiam
Monika
Re: Zwolnienie lek. po 40 tyg.
Oczywiscie, ze moze…
Zasiegnelam informacji w ZUSie bo mnie moj gin rowniez mydlil oczy, ze nie moze. Powiedzialam mu, ze moze i wystawil mi zwolnienie po terminie. Dodal, ze jestem pierwsza pacjentka w jego karierze lekarskiej, ktorej wystawia zwolnienie po terminie:)
W moim przypadku ze zwolnienia nie skorzystalam, bo termin porodu mialam na 3 lipca (sobota), a w niedziele 4 lipca urodzilam. Ale zwolnienie dostalam. Gdyby naprawde nie mogl to by nie wystawil…
Pozdrawiam,
Ewa i Grześ (4 lipca 2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Zwolnienie lek. po 40 tyg.