Rodzice testują: Plecak / Nosidełko THULE Sapling Elite

Przesyłkę z logo THULE otrzymaliśmy już jakiś czas temu. Niestety wiosna długo nie chciała zawitać w nasze strony i dlatego dopiero teraz publikujemy recenzję tego, co znajdowało się w paczce.

THULE przesłał nam do testów nosidełko dla dzieci Sapling Elite. Trzeba przyznać, że już w czasie wyjmowania go z pudełka zrobił na nas pozytywne wrażenie. Nosidełko jest w stonowanych niebiesko-szarych barwach. Klasyczny skandynawski minimalizm, który uwielbiamy. Jak to zwykle z produktami wyprodukowanymi na północy bywa zadbano tutaj o nie tylko o wygląd, ale także o kwestie praktycznie. Na pierwszy rzut oka widać, że przemyślano tutaj każdy, nawet najdrobniejszy szczegół.

Sprawdź: Naszą recenzję pierwszej spacerówki marki Thule – Spring!

Pierwsza przymiarka

Z utęsknieniem wyglądając na słońce nie mogliśmy się powstrzymać, żeby nie przymierzyć plecaka w warunkach domowych. Już na tym etapie wiedzieliśmy, że “będzie dobrze”. Plecak jest bardzo lekki i wygodny. Łatwo się go zakłada bez pomocy osób trzecich.

Testy w terenie

Nosidełko THULE zabraliśmy w pierwszy słoneczny weekend do Kampinosu, a dokładniej do miejscowości Truskaw. Przez około dwie godziny spacerowaliśmy z nim po różnym terenie. Bagna, piach, pagórki, mostki, czyli dużo miejsc w które nie da się dotrzeć z wózkiem, a które są piękne.


Zobaczcie sami:

Tak jak wspomniałem w filmie: największą zaletą nosidełka okazały się sprytnie umieszczone kieszonki do których schowaliśmy zabawki i przekąski. Nasza córka jest okropnie skręcona i szczerze wątpiliśmy w powodzenie tego testu. Zostaliśmy jednak pozytywnie zaskoczeni.

Pozostałe zalety wymienione w filmie to:

  • Wygoda – każdy element, który styka się z plecami rodzica lub z dzieckiem jest obszyty miękkimi materiałami. Dzięki nim nie doświadczymy otarć nawet w czasie dłuższych spacerów.
  • Dowolna konfiguracja – nie ważne czy jesteś osobą niską czy wysoką oraz czy Twoje dziecko jest malutkie czy trochę większe, możliwości ustawienia tego nosidełka są tak duże, że każdy będzie w stanie dopasować go pod siebie.
  • Bezpieczeństwo – pasy bezpieczeństwa, podstawki pod nogi, wspomniane wcześniej regulacja siedziska oraz miękkie obicia – to wszystko sprawia, że dziecko nie tylko wygodnie siedzi w nosidełku, ale jest w nim także bezpieczne.
  • Samodzielność – specjalne podstawki, które umożliwiają postawienie plecaka w pionie ułatwiają umieszczenie dziecka w nosidełku. Podróżując samotnie z dzieckiem bez problemu wsadzimy go do nosidełka, przypniemy pasami, a także całość założymy na plecy (bez pomocy osób trzecich). Równie prosto odbywa się wyjmowanie malucha. Tę czynność dodatkowo ułatwia specjalny uchwyt, który należy przydepnąć podczas wyciągania dziecka.
  • Pojemność – pieluszki na zmianę, chusteczki nawilżane, dodatkowe ubranka – to wszystko i wiele więcej zmieścisz w dwóch pojemnych komorach nosidełka. Oprócz nich mamy do dyspozycji dwie wspomniane wcześniej kieszonki podręczne.

Z plecakiem wiążą się jeszcze dwie ciekawostki, których nie mieliśmy okazji przetestować.
Pierwszą jest miejsce na specjalny bidon z rurką (taki jak w plecakach dla biegaczy i rowerzystów). Tego typu bidonu nie trzeba wyjmować z plecaka, żeby napić się wody. Niestety w czasie testów nie dysponowaliśmy czymś takim. Wodę w klasycznym bidonie nosiliśmy w głównym schowku z tyłu.

Drugą ciekawostką jest rozkładany daszek/mini namiot nad głową dziecka. Może on chronić przed nadmiernym słońcem lud delikatnymi opadami deszczu. Z racji tego, że spacerowaliśmy głównie po lasach, to zrezygnowaliśmy z jego rozłożenia.

Podsumowanie

Plecak sam w sobie jest bardzo lekki. Jego wygląd trafia w nasze gusta. Dodatkowo jest bardzo praktyczny.
Wiem, że ten test brzmi jak laurka dla THULE, ale naprawdę mocno i pozytywnie nas zaskoczył ten produkt. Takie testy to czysta przyjemność. Musicie wiedzieć, że THULE nie płacił nam za przygotowanie tej recenzji, ale chętnie przetestujemy inne produkty z logo tej marki.

Tutaj sprawdzicie: Więcej szczegółów na temat tego nosidełka >>


A Wy? Mieliście do czynienia z marką THULE? Lubicie ich produkty? A może macie inne nosidełko, które sprawdza się w czasie Waszych podróży? Chętnie je przetestujemy i porównamy z Sapling Elite.

Dodaj komentarz

NA ZAKUPACH

Materac dla dziecka: Jaki wybrać?

Odpowiednio dobrany materac jest podstawowym czynnikiem, który ma wpływ na jakość snu. Niewygodny i źle dobrany uprzykrzy nocny wypoczynek, a także może mieć negatywny wpływ na zdrowie. Kręgosłup szybko da...

Czytaj dalej →
Dom i ogród, NA ZAKUPACH

Jak wyprać kurtkę puchową?

Kurtka puchowa to bardzo specyficzny element garderoby. Ze względu na to, iż jest wypełniona pierzem, jej waga jest niewielka. Pomimo tego, charakteryzuje się bardzo wysokimi właściwościami termoizolacyjnymi i doskonale utrzymuje...

Czytaj dalej →
NA ZAKUPACH

Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci

Często można zauważyć na ulicach małe dzieci, które są wystylizowane nie gorzej niż ich rodzice. Modne ubranka, markowe buciki, starannie przygotowana fryzura, a na małym nosku okulary przeciwsłoneczne. Nie należy...

Czytaj dalej →
NA ZAKUPACH

Prezenty na Dzień Matki

Mama – istota o nieskończonej wytrwałości oraz jeszcze większej miłości. Na co dzień najczęściej niedoceniana. Na szczęście jest taki dzień w roku jak 26 maja, w którym nawet najbardziej zapominalscy...

Czytaj dalej →
NA ZAKUPACH

Ile pieluch zużywa noworodek?

Prawdziwy temat-rzeka, który zajmuje myśli młodych rodziców to temat pieluch. Każda rozmowa ze szczęśliwą mamą czy ze świeżo upieczonym ojcem wcześniej czy później o ten temat zahaczy. Wybór producentów i...

Czytaj dalej →
Planowanie ślubu oraz wesela

Błogosławieństwo rodziców

Błogosławieństwo od rodziców to jedna z najważniejszych tradycji w dniu ślubu dla osób, które są katolikami. Symbolizuje przekazanie przez rodziców tuż przed ślubem władzy rodzicielskiej mężowi kobiety i zgodę na...

Czytaj dalej →
Rozwój niemowląt, Rodzice

Ojcowskie “Bucket List”

Jak tylko Sylwia zaszła w ciążę zacząłem przeglądać blogi parentingowe, głównie ojców. Mój znajomy twierdzi, że blogowanie powinno być zakazane, a mnie za tatasap.pl chciał zastrzelić.:) Blogowanie według niego zabija...

Czytaj dalej →
Zakupy dla niemowląt, Nauka chodzenia

Pchacz czy chodzik?

Pchacz czy chodzik, czyli czy i czym wspomagać naukę chodzenia u dzieci? Pomysł na ten wpis pojawił się po przeczytaniu komentarzy, które dziś pojawiły się na naszym Instagramie. Chodziło o...

Czytaj dalej →
Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo
Enable registration in settings - general