Dodatek węglowy – dla kogo 3000 zł? Senat proponuje korzystne zmiany w ustawie

Dodatek węglowy – dla kogo? Korzystne poprawki Senatu

Zgodnie z zapowiedziami rząd przedstawił pod koniec lipca projekt ustawy wprowadzającej specjalne dopłaty na węgiel. Dofinansowanie miałoby być skierowane do tych, którzy do ogrzewania gospodarstw domowych wykorzystują węgiel kamienny lub jego odmiany. Nowe rozwiązanie zostało zaproponowane ze względu na nieciekawą sytuację na światowych rynkach surowcowych. Z powodu wojny w Ukrainie wiele krajów (w tym także Polska) zdecydowało się na rezygnację z rosyjskiego węgla. Pojawiła się więc potrzeba importowania go z innych miejsc – zwiększony popyt wpłynął na gwałtowny wzrost cen (z 1000 zł do 3000 za tonę), a do tego pojawiły się także problemy z dostępnością.

Dodatek określany już potocznie jako “węglowy” ma być jednorazowy i wynosić 3000 zł, czyli odpowiadać mniej więcej cenie tony surowca w skupie. Zgodnie z założeniami pieniądze miałyby na celu wsparcie obywateli w zakupie węgla niezbędnego na zimę, ale w praktyce okazuje się, że środki wcale nie muszą zostać przekazane na ten cel. Jak informuje rzecznik ministerstwa klimatu, “od beneficjenta zależy, w jakim stopniu przeznaczy pieniądze na zakup węgla”.

Co ważne, w ustawie nie ma mowy o progu dochodowym, a co za tym idzie – dofinansowanie na opał może otrzymać każdy, kto ogrzewa swoje gospodarstwo domowe paliwem stałym. Jak czytamy w ustawie, “przez paliwa stałe rozumie się węgiel kamienny, brykiet lub pelet zawierające co najmniej 85 proc. węgla kamiennego”.

Projekt ustawy przyjęty został przez Senat, ale nie obyło się bez poprawek. Jedna z nich może się okazać szczególnie korzystna dla obywateli – senatorowie postulują bowiem m.in. rozszerzenie grupy uprawnionych do otrzymania środków.

Teraz ustawa ponownie trafi do Sejmu i to tam ostatecznie rozstrzygnie się jej kształt.

Zobacz: Zabraknie węgla na zimę? Wyliczenia ekspertów budzą niepokój. “Woda w kranach będzie chłodniejsza”

Wniosek o dodatek węglowy

Podstawowym warunkiem przyznania dodatku jest zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Bez dokonania takiego wpisu wypłata dodatku będzie niemożliwa. Wciąż można to jeszcze robić. Mimo że teoretycznie termin upłynął w zeszłym miesiącu, pojawiają się głosy, że czas na zgłoszenie zostanie wydłużony do listopada tego roku.

Projekt ustawy zawiera również wzór wniosku o dodatek węglowy, który będzie można składać drogą elektroniczną lub osobiście – prawdopodobnie w urzędzie gminy. Dokładnie nie wiadomo jeszcze, kiedy przepisy ustawy wejdą w życie – musi sią nią teraz ponownie zająć Sejm, a potem trafi do prezydenta. Czasu na składanie wniosków jednak z pewnością nie zabraknie. Prawdopodobnie procedura będzie trwała do 30 listopada.

Sprawdź też:

• Wakacje kredytowe 2022 to nawet 8 miesięcy ulgi od rat. Kto skorzysta na nowej ustawie, a kto może stracić?
• Nauka zdalna przez brak węgla? Nowy projekt rozporządzenia przygotowuje szkoły na najgorsze
• Dla kogo 14 emerytura? Wkrótce ruszają wypłaty, ale nie wszyscy dostaną pieniądze