Minister Czarnek krytykuje Szkołę w Chmurze. “Będziemy z tym walczyć do końca”. Czy edukacja domowa zostanie utrudniona?

Szkoła w Chmurze nie cieszy się uznaniem ministra Czarnka

W ostatnim czasie znacząco rośnie popularność edukacji domowej. Uczniowie w takim trybie realizują obowiązek szkolny poza tradycyjnymi zajęciami w szkole, a odpowiedzialność za nauczanie dzieci ciąży wówczas na rodzicach. Zgodnie z przepisami dzieci na ED są zapisane do wybranej placówki, a co roku muszą przystąpić do specjalnych egzaminów klasyfikacyjnych i je zdać, aby kontynuować naukę.

Wzrost zainteresowania taką formą edukacji nastąpił w dużej mierze za sprawą pandemii i nauki zdalnej. Uczniowie oraz rodzice przekonali się, że zdobywać wiedzę i rozwijać umiejętności można nie tylko w tradycyjnej formie. Z takiej opcji korzystają przede wszystkim uczniowie, którzy nie czują się dobrze w standardowym systemie lub w przeszłości doświadczali przemocy rówieśniczej.

Z każdym miesiącem przybywa również uczniów Szkoły w Chmurze, która za pośrednictwem internetu wspiera dzieci i młodzież w edukacji domowej, oferując nie tylko materiały i testy, ale także kontakt z nauczycielami i pedagogami. Jedna z ostatnich wypowiedzi ministra Czarnka wskazuje jednak, że nad placówką mogą zawisnąć – nomen omen – czarne chmury.

Jeśli mówimy o szkole, która ma kilkadziesiąt tysięcy uczniów i służy również temu, żeby uczniowie szkół, zwłaszcza ponadpodstawowych, korzystając z braku zainteresowania niektórych rodziców, obchodzili obowiązek szkolny (…), a później liczyli na zdanie egzaminów klasyfikacyjnych na jakimś stadionie, w jakimś tłumie albo w sposób zdalny, to to nie jest żadna edukacja domowa, tylko nowoczesny sposób obejścia obowiązku szkolnego. Będziemy z tym walczyć do końca, aż skończymy z tą patologią.minister edukacji Przemysław Czarnek w wywiadzie dla TOK FM

Zobacz: Nauczyciele zarabiają minimalną, a resort Czarnka nielegalnie rozdaje miliony? NIK ujawnia szczegóły działania MEiN

“Będziemy z tym walczyć do końca, aż skończymy z tą patologią”

Szkoła w Chmurze i inne podobne placówki mogą wkrótce napotkać na kolejne problemy. Ze słów ministra edukacji jasno wynika, że resort planuje wprowadzenie pewnych ograniczeń w ich funkcjonowaniu. Zapytany o szczegóły Przemysław Czarnek odpowiedział, że takie propozycje pojawiły się już w zawetowanym przez prezydenta słynnym Lex Czarnek. Ustawa zakładała m.in. ograniczenie możliwości przechodzenia na edukację domową oraz obowiązkowe egzaminy stacjonarne (Szkoła w Chmurze umożliwia zdawanie ich zdalnie).

Sprawdź też:

• Podwyżki dla nauczycieli od lipca 2023? Tyle ma się pojawić na kontach już wkrótce
• Odpadający tynk, nieszczelne okna, zepsuty sprzęt. Szkoła w Gdańsku popada w ruinę. W takich tragicznych warunkach uczą się dzieci
• Część nauczycieli od września zarobi mniej. Szkoły szykują się na zmiany