Już zdążyłam zapomnieć, że ją mam, tą po Nadii a tu znowu ją czuję – boli i tak jakby się rozchodziła. Miał tak ktoś? Czy drugi raz nacinają w tym samym miejscu? Czy to nie pęknie skoro już coś się dzieje, a przede mną jeszcze miesiąc?
Dodatkowo przy pierwszym porodzie popękała mi szyjka – czy przy drugim czeka mnie to samo?
Nadia, 7/02/2004 i brat 19/12/2007
5 odpowiedzi na pytanie: blizna po nacinaniu krocza
Re: blizna po nacinaniu krocza
Tia… mi lekarz chcial oszczedzic 2 szwow wiec nacia po 1 bliznie, potem mial problem z szyciem ze wzgledu na zrosty-ciezko bylo szyc i mnie bardzo bolalo i gorzej sie goilo.Ale uczucia rozchodzenia sie szwu nie pamietam. Chyba dobrze by bylo gdyby to lekarz obejrzal:) Na wszelki wypadek i dla wlasnego spokoju
Co do pekania, to u mnie synus(2ciaza) pchal sie strasznie szybko na swiat mimo braku rozwarcia.Wydaje mi sie, ze neipotrzebnie dali mi oksytocyne, bo zamaist rozwarcia nasilily sie skurcze i urodzilam. Przy 1 ciazy rozwieralam sie bardzo dlugo mimo silnych skurczy,ale naturalnie wszystko sie w czasie zgralo. Trzeba byc dobrej mysli, bo wiele zalezy od nasej natury:)
Trzymam kciuki i powodzenia!
Mnie przy drugim nacięli w tym samym miejscu.
Bólu jaki opisujesz nie odczuwałam…może dziecko jest bardzo nisko i uciska, co powoduje takie uczucie?
Już zdążyłam zapomnieć, że ją mam, tą po Nadii a tu znowu ją czuję – boli i tak jakby się rozchodziła.
Miałam tak samo,ale nic się nie rozeszło 😉 Trzy tygodnie temu urodziłam synka, znów miałam nacinane krocze ale w innym miejscu. Doktorek się postarał i nie ma już śladu po cięciu, została mi tylko stara blizna po pierwszym porodzie.
Ja swojej nie czuję..
Mam dokładnie takie same obawy. W dodatku u mnie potem popękały jeszcze szwy i miałam je gojone za pomocą wysalania. Teraz ciągle zastanawiam się nad cesarskim cięciem, ale tego też się boję. Najlepiej, żeby ktoś wyjął ze mnie dzidzię, a ja bym tego nie zauważyła 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: blizna po nacinaniu krocza