Po przeczytaniu posta Smoki zaczelam sie zastanawiac…..
bo Dawidek duzo mlodszy i juz butli nie pije.
Ja nawet jeszcze o zarzuceniu butli nie myslalam,
wstyd sie przyznac, ale szczerze mowiac nawet nie wiem czy butla w wieku 2 lat ma jakies ujemne skutki.
Ja wiem ze osobiscie dluuuuuuuuuugo butle pijalam, i nie widze w wieczornym i rannym piciu mleczka z butli nic zlego, ale moze po prostu nic na ten temat nie wiem.
Oswieccie mnie prosze!!!!!!!!!!
Kiedy i dlaczego powinno dziecko przestac uzywac butle???
W jakim wieku wasze dzieci przestaly/ lub przestana pic z butelki???
Iwona i Karolinka (01.26.02)
13 odpowiedzi na pytanie: Co z ta butla???
Re: Co z ta butla???
I zapomnialam napisac ze Karolinka pije samo mleczko z butelki zaraz przed pojsciem spac wieczorem i drugi raz zaraz po obudzeniu rano.
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Co z ta butla???
Butelka na noc po myciu zebow moze powodowac prochnice.
A butelka tak wogole, tak jak i smoczek powoduje wady zgryzu ale wydaje mi sie ze chodzi o naduzywanie butelki a nie o 2 posilki dziennie 🙂
smoki i Dawidek (18 miesięcy)
Re: Co z ta butla???
zgadzam sie ze smoki 🙂
i dodam ze kubek sam przestał pic z butki kilka mies temu – najpierw myslałam ze po prostu nie chce mleka – i moze rzeczywiscie – bo ono mu sie z butla kojarzy – wiec teraz pije kakao z kubka przez slomke 🙂
a wieczorem to on juz długo długo nie pije mleka – kaszke najwyzej….. Na mleku ale łyzeczka na gesto 🙂
Re: Co z ta butla???
i jeszcze cos z podniebieniem, ze nie zrosniete chyba(????), dentysta robil mi wyklad ale nie pamietam ups
ale chodzi wlasnie o wady zgryzu i zeby
Agnieszka + Julianka i Patricia
Re: Co z ta butla???
Ja wlasnie pare dni temu pytalam moja dentystke o to mleczko po umyciu zabkow i powiedziala ze to nic takiego, gorzej jakby pila soki. Ona nie zasypia z butla w buzi, a slyszalam ze to wlasnie jest bardzo niedobrze robic.
Sama juz nie wiem………..
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Co z ta butla???
Natalia przestala pic przez smoczek podczas przeziebienia w 8 m-cu. Myslalam ze jak wyzdrowieje, przejdzie jej niechec do mleka z butli, ale nic z tego. Zreszta mleka nienawidzi i z trudem wpycham w nia kaszke na gesto rano i wieczorem. Oczywiscie lyzeczka. Troche dziwi mnie ta jej niechec do picia z butli, bo jest bardzo “smoczkowym” dzieckiem.
Iwonko, mam pytanie, czy mleko do picia dajesz przegotowane? Bo tak sie zastanawiam, ze moze nieprzegotowane pilaby chetniej? Ale nie wiem czy mozna.
Re: Co z ta butla???
Ja gdzies od roku (czyli od poczatku) daje nieprzegotowane. Podgrzewam tylko w mikrofalowce zeby bylo cieple.
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Co z ta butla???
Dla Nati mleko = butelka. Próbowałam w kubeczku, ale ona na to “Nie chcie w kubku, chcie butelke”. Na szczęście inne napoje pije tylko z kubka (albo z kartonika ze słomką 🙂
Kaśka z Natusią (prawie dwuletnią 🙂
Re: Co z ta butla???
Witaj Iwonko !
To ja Cię chyba troszkę pocieszę,hihi…moja Domi do dziś rano i wieczorem wciąga butlę z kaszką mleczno-ryżową-taką rozrzedzoną do wypicia ( bo taką kaszą “na gęsto” to udaje,że się dusi i już ) i za nic nie da się namówić na picie tej rzadkiej kaszy np. z kubeczka…musi być butla i smok;także też już się od jakiegoś czasu zastanawiam jak tu jej tą flachę sprytnie wyperswadować,ale – póki co – Domi prowadzi…co więcej-w dzień także czasem pije jeszcze herbatkę z butli,chociaż tu już jest zdecydowanie lepiej i coraz częściej domaga się kubeczka ( ze słomką lub bez )…
A wracając jeszcze do tej wieczornej uczty butelkowej,to zawsze jak Domi wypije swoją kaszę to daję jej jeszcze trochę wody przegotowanej do popicia i jednocześnie wypłukania ząbków ( wcześniej,przed kaszą zębule myjemy normalnie pastą )…i jest OK-ząbki zdrowe i proste… Na razie więc jeszcze jej na to butlowe szaleństwo pozwalam w nadziei,że niedługo sama z niego zrezygnuje,bo-póki co-jak już wspomniałam “bata” na nią w tej kwestii nie mam,więc musi na razie zostać tak jak jest…
PS. Mój brat pił kaszę przez smoka z butli do…5. roku życia i też był niereformowalny… A zęby zawsze miał proste i zdrowe ( i ma do dziś-choć to już 22-letni chłop )
pozdrawiam
Aga i Dominika 2 lata + 3 m.
Re: Co z ta butla???
Zuzka je z butelki 2 razy dziennie i pije tez z butelki. Na razie sie nie spiesze – Zuzka słabo sobie radzi z kubeczkami, bo i tak do drugiego roku życia będę musiała ją od butli odstawić, bo po operacji nie będzie mogła używać smoczka.
Niestety wydaje mi się, że im wcześniej się odstawia tym to łatwiej przychodzi. POtem dziecko się zwyczajnie może zbuntować…
Kaśka
Re: Co z ta butla???
Julka pije z butli wszystko (oprócz mleka, bo tego nie pije już wcale). czasem daję jej pić z mojego kubka i wtedy jest to dla niej prawdziwa radocha. wypije choćby gorzki rumianek.
ale mam znajomych, których synek 4-letni jeszcze na spacerach pije soczki z butli z uciętą końcówką smoczka. I to już chyba przesada.
Re: Co z ta butla???
Zuzanka też mleko rano i wieczorem ciągnie z butli i jak napisała Katarzynka w swoim poście nie robię nic na siłę :)) czekam aż sama zdecyduje.
sama zasypia, sama korzysta z toalety nocniczkowej, prawie wszystko sama :)) więc pewnie niedługo podziękuje za mleko w butelce
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: Co z ta butla???
Wyszłam z załozenia, jak ostatnio wiele mam, nic na siłę. Czekałam na ten pierwszy kroczek z utęsknieniem i doczekałam sie w koncu. Pora na zarzucenie butelki też nadejdzie w odpowiednim dla Basiulca czasie. Z kaszy butelkowej zrezygnowała z dnia na dzień parę miesięcy temu i nie wiedziałam, czy cos sie stało czy chora? Przestała i koniec. Cięgnie jeszcze mleko przez sen rano i soki z butelki ze smokiem. Niestety do niekapka nie moze się przekonać. Trudno, wiem, ze zęby i zgryz, ale jak nie chce to przecież nie będę jej w buzię na siłę wciskać. Jak na razie szorujemy zębiska i………czekamy!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Co z ta butla???