Mam do Was ogromną prośbę – podzielcie sie ze mną swoimi doświadczeniami! Jestem w 20 tygodniu ciąży i po raz drugi złapałam jakieś grzybki. Czy Was te zakazenia też tak często nękały? Za pierwszym razem w 15-16 tygodnu brałam Nystatynę. Teraz dostałam Gyno-Femidazol. Po zażyciu pierwszej tabletki odzczuwam pieczenie. Czy te tabletki nie wpływają na mojego Dzidziusia. Czy któraś z Was też miała takie problemy? Serdecznie Wam dziękuję za opinie i pozdrawiam.
7 odpowiedzi na pytanie: grzybica?
Re: grzybica?
ja mam ciagle problemy z grzybica. przed ciaza nie mialam, zaczelo sie w 3 miesiacu ciazy i ciagnie sie do teraz, a synek ma juz 4 miesiac na karku ! w ciazy bralam Nystatyne i Clotrimazol – zauwaz na ulotce jest napisane, ze nie podaje sie w 1 trymestrze ciazy, a w 2 i 3 oraz podczas karmienia piersia jesli jest to naprawde konieczne. u mnie porcja lekow dzialala na jakies 6 tygodni i potem nawrot choroby. zrob sobie mykogram, zobaczysz czy leki, ktore ci przepisano dzialaja na ciebie. po porodzie sklonnosc do grzybicy zostala, ale chyba sobie sama torche zawinilam, bo powloklam sie 4 razy na basen – no nie wytrzymalam 🙂 teraz biore Clotrimazol krem i tabletki oraz Gynalgin. pozdrawiamy !
maja i
Adaś (19.05.2004)
Re: grzybica?
Gyno-Femidazo często powoduje takie reakcje i wtedy należy go odstawić i zgłosić się do lekarza po coś innego. Męczenie się i branie dalej nie przyniesie żadnego skutku, poza tym że podrażnisz sobie śluzówkę jeszcze bardziej.
Mnie różne infekcje gnębią od początku ciąży, w końcu lekarz zrobił mi posiew i okazało się że mam w sobie jakąś niebezpieczną bakterię, teraz biorę antybiotyk i krem dopochwowy (na szczęście jutro koniec). Myślę że warto by zasugerować to lekarzowi, bo takie infekcje (nie leki!!) mogą bardzo dzidziusiowi zaszkodzić. Ta “moja” bakteria spowodowała przedwczesną akcję skurczową macicy, rozwieranie szyjki, krwawienia, a mogła jeszcze zakazić wody płodowe i dziecko. Tak więc ty się nie bój o szkodliwość leków, bo lekarz wie jakie może zapisać, tylko rób wszystko żeby ukrócić te infekcje.
Aga & Czarek
Re: do majarzeszów
A już myślałam, że ze mną jest coś nie tak. Bo ja też przed ciążą ani razu nie brała żadnych leków przeciwgrzybicznych. A teraz w przeciągu dwóch miesięcy już drugi raz, mimo że ja nie czułam, że coś jest nie tak (nie miałam upławów ani bólu). Za pierwszym razem robiłam badanie na czystość pochwy no i wyszły jakieś świństwa. Wczoraj byłam do kontroli i pani doktor powiedziała, że znowu jest coś nie tak (nie robiłam badań, zostało to stwierdzone na podstawie koloru i gęstości śluzu) no i dostałam kolejne globulki. Czytałam gdzieś, że w czasie ciąży basen jest wskazany, ale zastanawiam się czy tego nie złapałam właśnie dlatego, że w niedzielę na ten basen poszłam. Chyba jednak z niego zrezygnuję! Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twojego synusia.
Re: grzybica?
Wiesz ja ten Gyno wzięłam dopiero wczoraj wieczorem pierwszą tabletkę i w nocy obudziło mnie pieczenie, ale nie na tyle uciążliwe, że ponownie zasnęłam. Dziś rano po kolejnej nic się nie działo, tamto przeszło. Więc moze będzie O.K. Ja pierwszą bakterię miałam wykrytą przez badanie na czystość pochwy. Natomiast teraz nie miałam żadnego badania tylko pani doktor na kontrolnej wizycie stwierdziła, że śluz ma inny kolor i gęstość i kazała mi brać Gyno-Femidazol. A czy przy twojej infekcji czułaś jakiś ból? Bo ja ani przedtem ani teraz nie miałam praktycznie żadnych objawów.
Re: grzybica?
To dobrze, ze nie miałaś objawów-to znaczy, że rozpoczęto leczenie szybko. Przy gyno-femidazolu tak jest, że troche piecze. Polecam się jeszcze samrowac kremem clotrimazol (bez recepty)-nie szkodzi to dziecko, groźniejsze są infekcje.
Asia i Ola (18,5 m-ca!)
Re: grzybica?
Nie, nie czułam bólu, ani wogóle nic, tylko upławy miałam trochę za bardzo obfite i kolor ich się zmieniał od białego przez żółty do zielonego i spowrotem. A potem przyszło to krawawienie i skurcze i panika zupełna. Dobrze że już przeszło i szyjka się zwarła spowrotem. A ten Gyno-F. to za pierwszym razem też mogłam brać bez problemów a za drugim to myślałam że oszaleję, czułam się jakby mi ktoś jakiś kwas wlał i mnie wyżera.
Mam nadzieję że ten antybiotyk podziałał i bakteria jest już trup 😉
Aga & Czarek
Re: grzybica?
czesto tak jest, ze nie czuje sie nic a potem okazuje sie,, ze jakies swinstwo tam siedzi. moj lekarz powiedzial, ze w ciazy wogole inaczej odczuwa sie takie dolegliwosci, raczej mniej sie je czuje niz normalnie i ta to potwierdzam bo grzybice nie sa mi obce. w ciazy bralam nystatyne i chyba gynoxin czy cos takiego, tez pieklo kaj nie wiem co ale to byla tylko jedna tabletka. na wymazie na czystosc jednak wyszla jakas bakteria na ktora dostalam antybiotyk, wlasnie go skonczylam i mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. nam te bakterie nie szkodza ale dla dziecka to bardzo szkodliwa sprawa. moga zaszkodzic nienarodzonemu dziecku jezeli sacza sie wody plodowe albo dochodzi do przedwczesnego porodu jak rowniez podczas narodzin przy przechodzeniu dziecka przez kanal rodny. trzeba to leczyc ale zawze czytaj ulotki lekow ktore dostajesz, czasami sa przeciwskazania w ciazy a lekarze tego nie przestrzegaja, wtedy chyba lepiej poprosic o inny lek. no i ten basen – dobrze robi na kondycje i kregoslup ale jest przyczyna grzybkow, moj lekarz wrecz mi go zakazal!!
polecam rowniez uzywanie plynow do higieny intymnej takich np. z apteki,,kora debu i inne, pomagaja i zapobiegaja w jakims stopniu.
Znasz odpowiedź na pytanie: grzybica?