Kiedy smutno

Kochane dziewczynki powiedzcie mi co robicie, kiedy nagle robi wam się tak strasznie smutno ( bez powodu),że aż płakać się chce. Mój kochany mąż niestety nie może mi poprawić nastroju bo przez większą cześć dnia jest w pracy, ja zresztą też. Ale może macie jakiś pomysł? Napiszcie coś proszę jak sobie radzicie z tymi przypływami dziwnych emocji?

7 odpowiedzi na pytanie: Kiedy smutno

  1. Re: Kiedy smutno

    Witaj! 🙂
    Widzę, że masz podobny problem do mnie. Ja też czasami jestem cała w skowronkach, by za chwilę, nie wiadomo czemu nie móc się powstrzymać od płaczu. Wszystko wydaje się takie beznadziejne, prawda? Ja tak samo jak Ty nie zawsze mam się komu wyżalić. Mąż idzie do pracy a ja zostaję sama w domku… :”( Chociaż nawet gdy jest to i tak nie ma siły wysłuchiwać moich żali wziętych wg niego z kosmosu. Co mi pomaga? Albo daję za wygraną i beczę ile wlezie, albo… biorę sie za sprzątanie. Nie jakieś tam porządki ale przawdziwe generalne sprzątanie z myciem okien na cele. Muzyka na cały regulator i jazda. i nie martw się to nie trwa wiecznie. Najgorzej jest na początku ciąży. U mnie to już 24 tc i prawie przeszło. Jeżeli nic Ci nie pomoże to pomyśl o tym że już niedługo bedziesz miała didziusia. Takiego prawdziwego, kochanego i własnego :):):) I że zly stan psychiczny jest rzeczą w 100% normalną w ciązy, więc wszystko z Tobą i dzidziusiem w pożądku. Cóż swoje trzeba przeżyć ale juz n iedługo poczujesz się lepiej. Zobacysz!!! Pozdrawiam gorąco i życzę dużo uśmiechu na codzień!!!!!!! Agata
    PS. Pamietaj że zawsze na forum są dziewczyny które chętnie Cię wysłuchają. Tu sie możesz zawsze wyżalić.

    • Re: Kiedy smutno

      Witaj,
      Jak już jest mi naprawdę smutno i nie umiem sobie poradzić to myślę o maleństwie w brzuszku i od razu robi mi się lepiej:)

      pozdrawiam
      Magda i Natalia

      • Re: Kiedy smutno

        Oglądam wtedy ubranka, które już mam dla dzidziuni w szafie albo zaglądam na Allegro i tam oglądam sobie różne rzeczy dla maluchów. Albo tez coś sprzątam jeśli mam siłę. A czasami beczę i już 😉 To pomaga najbardziej, bo jak już się wypłaczę, to zaraz mam świetny nastrój 😉 To są właśnie te huśtawki, które często miewam jak Ty 🙂

        Pozdrawiam!

        • Re: Kiedy smutno

          a ja dzis dostalam spazmow w sklepie, bo pojechalismy z mezem na zakupy,a on zamiast ze mna szmatki wybierac (wiem ze to nie jest to co faceci lubia, ale sam chcial jechac) to poszedl sobie na zabawki dla 2-latkow. A jak sie o cos pytam czy mu sie podoba i czy to wezmiemy, to dowiedzialam sie ze “jak chcesz”. Az mi bylo glupio ze sie tak poplakalam, ale bylo mi przykro po prostu…
          Dorota

          Pozdrawiam
          Dorota

          • Re: Kiedy smutno

            też to miałam w ciąży 🙂 Pomagały zakupki, forum i wypady z mężem za miasto 🙂

            Juleczka (Puchatek) 12.12.04

            • Re: Kiedy smutno

              Przykro mi że miałaś taki smutny dzień. Ale nie martw się słyszałam że to normalne. Mężczyzni ponoć wyobrażają sobie zawsze dziecko kiedy jest już większe i kiedy można się z nim pobawić. Natomiast kobiety wyobrażają sobie zawsze to nowonarodzone maleństwo ktore będą karmić i przytulać. Z moim mężem jest tak samo kiedy rozmawiamy o przyszłości , on zawsze mówi już o takim starszym dziecku, że będzie z nim w piłkę grał itd. Nigdy nie mówi o takim maleństwie o którym ja myśle. Ale myślę że Oni też nie mogą się doczekać narodzin tylko w trochę inny sposób na to patrzą niż my 🙂 Nie martw się, zobaczysz Twój mąż napewno straci głowe dla dzidziusia jak tylko się urodzi 🙂 Narazie dla niego to abstrakcja.

              Pozdrowionka

              • Re: Kiedy smutno

                Ach te hormony…. Czasem pomaga po prostu sie…. wypłakać, może letni spacerek….dobry film ( najlepiej komedia )….kawałeczek (malusi) ulubionej czekoladki….
                Życzę jak najwięcej dobrego nastroju

                Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !

                Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy smutno

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general