Dziewczyny proszę o pomoc. Moja córcia chodzi do zerówki, jest to jej debiut poniewaz nie chodziła do przedszkola. Bardzo bałam się że będzie płakała bo nie lubi się rozstawać z nami, ale tylko przy rozstaniu ma łezki. Pani mówi ze pozniej bawi się jest wesola i uczestniczy w zajęciach. Od 3-4 tygodni zaczęla skarżyć sie na poranne nudności i bóle brzucha. Z nia na dzień zjadała mniejsze porcje śniadania w domu i w szkole.Doszło do tego ze w szkole parę razy zwymiotowała podczas jedzenia. Obecnie od tygodnia w domu przed pójsciem do szkoły wypija herbatę i jeden kęs chlebka a wszkole nic do godz 13. Po wyjsciu ze szkoły jest radosna i zjada swoją kanapkę. Póżniej w domu obiad i kolacje Dziewczyny co mam robić, przeciez nie może zjadać pierwszego posiłku o godz 13, jak mam myśleć na zajęciach? Julcia mówi, że tylko trochę lubi szkołę, chodzo bo wie że musi.Jest dzieckiem spokojnym, niesmałym w nowym otoczeniu, w domu i w w znanym towarzystwie wszystko ok. Poradzcie co zrobić?
Adriana z Juleczką (21.08.2001) i Szymonkiem (9.07.2007)
20 odpowiedzi na pytanie: Naerwica w zerówce?
Re: Naerwica w zerówce?
Podobno ze mną było tak samo, tylko w przedszkolu. Z nerwów miałam notorycznie wymioty i biegunkę. Podpytam mamę, jak tę sprawę rozwiązała.
Nerwicę zołądka niestety mam do dziś – jako uczniak ratowałam się melisą i ziołowymi pastylkami przed klasówkami 😉
Pozdrawiam
Re: Naerwica w zerówce?
za dużo zmian
1. poszła do zerówki, a nie chodziła do przedszkola
2. jest rodzeństwo
3. w brew pozorom w tym wieku dziecko bardzo bużo się uczy
moja Jagoda w podobnym wieku budziła się w nocy a właściwie nie budziła bp siadała i płakała, oczy otwarte i zero kontati teściowie to prawie do psyhioatry nas wysyłali, u nas był z punktów wyżej podanych 2 i 3… podobno nawet dziecko najbardziej troskliwe jako starsze rodzeństwo potrafi gdzieś w głębi przeżywać zmianę…. pediatra poleciła usystematyzowanie dnia i ograniczenie bodźców czyli kładliśmy spać np. o 20 i TV było ograniczone do wieczorynki i autentycznie to pomogło.
być może objawy Julki choć inne mają tęsamą przyczynę co u Jagody.
Re: Naerwica w zerówce?
ja jako uczennica przed klasówkami brałam węgiel teraz po jakimś nerwowym nasileniu boli mnie żołądek.
Re: Naerwica w zerówce?
Pewnie wszystko razem jej sie nawarstwiła. Początkowo obojętnie przyjęła brata, teraz już lepiej bo zaczela go akceptować. W szkole mają dużo zajęć a do tego okazało się ze ma kłopoty z głoskowaniem, a większość dzieci już potrafi. Pani mówi ze wszkole jak ma coś zrobic to mowi ja nie umiem nawet nie spróbuje. W domu dużo z nia rozmawiam, mulujemy, rysujemy itd. Pani doktor też zaproponowała melisę. Zobaczymy
Adriana z Juleczką (21.08.2001) i Szymonkiem (9.07.2007)
Re: Naerwica w zerówce?
ja tylko od siebie moge dodac- nie lekcewarzyc i nie odpuszczac.
mamy w rodzineie przypadek nerwicy szkolnej – niestety kilka lat juz to trwa. Nie byla lekcewarzona- raczaj “specjalisci” do niczego. No i mama się za czesto litowala i pozwalala zostawac w domu…..
Oby przeszlo
Jeremi04.03.2003 i Pola22.10.2004
Re: Naerwica w zerówce?
To właściwie normalne.
Ze mną było tak samo i w końcu rodzice zabrali mnie z zerówki (chociaz już wtedy obowiązkowa była), ale potem pojawił się problem w szkole.
Więc teraz jestem wielkim orędownikiem przedszkola, uważam, że młodsze dziecko szybciej się zaadaptuje. Poza tym w przedszkolu jest więcej zabawy, więc ta rozłąka nie wydaje się taka zła, dziecko się przyzwyczaja i w zerówce, gdzie jest już dużo nauki jest oswojone z rozstaniami. Jest zżyte z rówieśnikami.
A co można poradzić?
Chyba w tym przypadku tylko tłumaczenie zostaje. Tłumaczenie i przytulanie.
No i Szymona poślij do przedszkola.
Ulcia i listopadowy Wojtuś
Re: Naerwica w zerówce?
Tu tez może tkwić problem. Wstydzi się, że czegoś nie umie 🙁
W ogóle nie wiem czy zauważyłyście, że teraz w przedszkolach bardzo dużo uczą. Moja Ulka (jest w trzylatkach) zaczęła ostatnio dzielić wyrazy na sylaby. Taka mają zabawę w przedszkolu. trochę mnie to zszokowało bo ja to ze szkoły pamiętam
Ulcia i listopadowy Wojtuś
Re: Naerwica w zerówce?
noo ja tez jestem w szoku – Nina tez dzieli na sylaby bo sie tak w przedszkolu bawią. Poza tym chodzi i wymysla literki na które zaczyna się jakis wyraz – wie ze np. tata jest na T
ale T nie potrafi napisac 😉
jest w czterolatkach
Monika i
Nina (niedługo 4)
Re: Naerwica w zerówce?
u nas dokładnie ten sam etap 🙂
Kasia,Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: Naerwica w zerówce?
Moja corcia ma 13 lat i walczy z podobnym problemem od zerowki,az w koncu we wrzesniu kiedy poszła do gimnazjum trafiła do szpiatla na obserwacje.
Miała juz takie bole,(przewaznie rano przed pojsciem do szkoły), ze lezała na podłodze i wyła z bolu.
Miała przeprowadzone rozne badania,wyszły bardzo dobrze,łacznie z USG jamy brzusznej.
Pani dr mowiła, ze bole pojawiały sie w momencie,kiedy Paula wiedziała, ze ja przyjadę,lub kiedy opuszczałam szpital,czyli w momencie gdy u dziecka pojawiało się jakies wieksze dla Niej przezycie…
Nie jest dobra wiadomosc, poniewaz stres dziecko przezywa co dziennie,ale juz nie martwei sie przypuszczeniami co to moze byc,czy kolka,czy wyrostek…
Teraz wiem, ze moje dziecko jest bardzo wrażliwe i własnie zerowka,nowa szkoła, zmiana miejsca zamieszkania,rozwod,czy teraz nowa szkoła gimnazjum maja na Nia taki wpływ.
Zyczę wytrwania i wytrwałosci.
Pozdrawiam gorąco
Re: Naerwica w zerówce?
A czemo nie chodziła do przedszkola?
Wiedząc jaka jest to przez 4 lata przedszkola przywykła i zaadoptowała się.
Teraz nie było by problemu.
Czemu nie chodziła zatem?
Re: Naerwica w zerówce?
no nie chodzila, z jakiegos powodu….
ma sie teraz mama zastrzelic?!
Re: Naerwica w zerówce?
:))))
Nie Emalko, powinna teraz wyjaśnić Edysi motywy swojego postępowania.
To na pewno pomoże dziecku oswoić się z sytuacją 😉
Figa i
Re: Naerwica w zerówce?
🙂
Kaśka i Mikołaj
Re: Naerwica w zerówce?
Przeczekać, rozmawić z młodą, zachęcać, porozmawiać z panią.Jedzeniem się nie przejmuj. Jak się objawy nasila porozmawiać z psychologiem.
Głowa do góry, Ty masz zachować spokój i opanowanie, zachęcać, rozmawiąc, dawać wsparcie i nie rozbic problemu z jedzenia 🙂
Kaśka i Mikołaj
Re: Naerwica w zerówce?
wyjasnic i okazac skruche 🙂
conajmniej 🙂
ps. milo Cie widziec Figo – przesliczna Ptyska w podpisie… taka.. drapiezna 😉
Re: Naerwica w zerówce?
😉
alez masz lownego kota ciapa 🙂
Re: Naerwica w zerówce?
No ba!
Mi też bardzo miło 🙂
A u Ciebie w podpisie rozkoszny babiniec 🙂
Ptyśka ostatnio taka drapieżna się zrobiła.
Chodzi po domu na czterech i drapieżnie… nie wiem jak to nazwać… charczy?
😉
Figa i
Re: Naerwica w zerówce?
Nie chodziła poniewaz ja pracowałam tylko 2 dni w tygodniu a w domu ponadto była babcia. Nie myślałam że mała tak zniiesie rozstanie, nie raz zostawala z babcią jedną, drugą. W zeszłym roku zaczęla chodzić do przedszkola i był ogromny płacz- bardzo długo więc do domu. Pewnie to był błąd ale cóż. W piątek w szkole zjadła sałatke jarzynową. którą sami robili na zajeciach. Julka jest wrażliwym dzieckiem prawdopodobnie za mna- mama mówi, ze ja tez wszystko bardzo przeżywałam.
Adriana z Juleczką (21.08.2001) i Szymonkiem (9.07.2007)
Re: Naerwica w zerówce?
Dzieki dziewczyny za porady. Wczoraj zrobiłam Julci badanie kału i wyszły lamblie, poniewaz coraz częściej narzeka na bóle brzucha. Może to wszystko razem jej sie nałożyło i do tego lamblie. Pozdrawiam
Adriana z Juleczką (21.08.2001) i Szymonkiem (9.07.2007)
Znasz odpowiedź na pytanie: Naerwica w zerówce?