Płaskie brodawki – POMOCY!!!

Okazało się, że moja mała ma problemy ze złapaniem brodawki. Nawet położne w szpitalu poddały się i skończyłam na kapturkach i dokarmianiu sztucznym. Tylko, że tyle czytałam, że te kapturki nie są dobre. Poza tym mam wrażenie, że jak je przez kapturki to ona łyka też powietrze. No i za bardzo już się przyzwyczaja do butli i kapturka.

Jakie są wasze doświadczenia? Czy mam dalej karmić ją przez kapturek i może łaskawe brodawki wyciągną się? Ale wtedy przyzwyczai się do kapturka i wogóle oduczy się prawidłowego ssania. Npo i mam wrażenie, że wiecznie jest nie dojedzona i podaję jej mleko sztuczne – też źle.

Czy może lepiej odciągać pokarm i podawać jej w jakiś inny sposób np. łyżeczką (właśnie mąż przyniósł specjalną butelkę, do której można założyć łyżeczkę i pokarm powoli spływa). Nie chcę, żeby nabyła złych przyzwyczajeń do smoczka, bo chciałabym kontynuować nasze lekcje łapania brodawki.

Przejżałam sobie artykuły na laktacja.pl – tam właśnie opisują żeby stosować ten drugi sposób. Ale jak wygląda praktyka???

Proszę o pomoc, póki Gabrysia jest taka mała i jeszcze wiele można ją nauczyć.

No i co sądzicie o smoczkach – mój mąż wczoraj dał jej smoczka, żeby ją uspokoić, ale to chyba nie najlepszy sposób? Ale dziwię się, że ją to uspokaja, bo przecież ze smoczka nie leci pokarm. A przy kapturku jest tyle płaczu zanim zacznie coś lecieć.

Renia & Gabrysia (27.05.2007)

23 odpowiedzi na pytanie: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

  1. Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

    Płaskie – jak płaskie????
    Z moją mamą na oddziale leżała kobieta, co w ogóle nie miała brodawek i karmiła dziecko.
    Moje też nie są jakieś super wielkie, sęk w tym, by dziecku odpowiednio dużo wpakować piersi do buzi, tak by otwór_ssący zatkać;-) Dziecko się nauczy matczynych piersi i zassie.

    Odnośnie smoczka – jestem zagorzałą przeciwniczką… jeśli młode ma 3 lata i nadal ciamka;-) Swojej Dorocie otwór_wrzeszczący zatykałam, a młoda nie miała nawet pół roku jak sama zrezygnowała ze smoczka.

    • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

      Ja też jestem zdania “Nie ma czegoś takiego jak płaskie brodawki”
      Maluszek musi po prostu nauczyć się prawidłowo chwytać pierś taką jaka jest, całą brodawkę z otoczką.
      Może masz przepełnione, duże piersi i bobasowi trudno chwycić? pomaga odciągnięcie nieco mleczka. Ja bym odstawiła wszelkie smoki, kapturki itp. wynalazki, ewentualnie masowala bym podniebienie maluszka aby ćwiczyć odruch ssania i jestem pewna, że małe chwyci o co chodzi
      A może warto umówić się do poradni laktacyjnej

      Ania & Mati & Wojtek

      • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

        Przed karmieniem ściągnij troszkę pokarmu laktatorem i wtedy brodawka przez tą siłę ssącą uwypukli się i dziecku będzie łatwiej ją złapać. Albo, w szpitalu widziałam jak pielęgniarka jednej kobiecie robiła to samo strzykawką przez wyciąganie tłoka. Tylko z jednej strony ta wąska część była odcięta.
        A co do smoczka, to ja daję wtedy jak mały jest marudny albo nie może zasnąć.

        • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

          Wiem, że są dzieci które ssą wszystkie rodzaje piersi. No niestety moja mała od samego początku czuła awersję do moich piersi, wpychałam i ja i położne, to dwa razy pociągnęła i wypychała. W końcu wszystkie stwierdziły, że to po porstu płaskie brodawki. A kapturek od razu jej zapasował, bo wypełnił jej całą buźkę, oczywiście na początku wkurza ją, że nic nie leci, ale w końcu się przyssie.

          Będziemy jeszcze próbować, bo teraz jak się pokarm pojawił to te brodawki stały się takie bardziej foremne i nawet udaje mi się wepchnąć je na trochę dłużej. Tyle, że przeważnie kończy się na kapturku, bo się tak denerwuje z głodu.

          Niestety o poradni laktacyjnej nie mam co marzyć – mieszkam w małym mieście. Jestem już załamana, a jest coraz gorzej. Mała coraz intensywniej odczuwa głód i jest coraz bardziej niecierpliwa. Czy to normalne, aby karmienie trwało łącznie 3-4 godziny, a w sumie i tak niewiele w tym czasie je i zaraz znowu jest głodna. Zazdrościłam, jak w szpitalu widziałam matki z dziecmi wiszącymi spokojnie na cycach – nieważne że jeszcze pokarmu nie było.

          Renia & Gabrysia (27.05.2007)

          • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

            A przez kapturek mała je spokojnie? Najada się? Bo jeśli tak to zostaw tak jak jest. A może malej za szybko leci? Lyka powietrze boli ją brzuszek – pomoże odciągnięcie mleczka na poczatek

            W odpowiedzi na:


            Czy to normalne, aby karmienie trwało łącznie 3-4 godziny, a w sumie i tak niewiele w tym czasie je i zaraz znowu jest głodna


            I to jest możliwe, bardzo często cycowe dzieci do jakiś dwóch miesięcy wiszą na cycu prawie cały czas a człowiekowi wydaje się, że nic nie robi tylko je karmi, karmi i karmi. Karmi w dzień, karmi całą noc – unormuje się
            Dlaczego myślisz,że mala niewiele w tym czasie je?
            Twója córcianka jest jeszcze bardzo malutka, wszystko się unormuje

            Ania & Mati & Wojtek

            • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

              Ja używałam kapturki przez pierwszy miesiąc bo miałam bardzo poranione brodawki. Jestem zdziwiona, że Twoja córcia nie jest z nich zadowolona, bo mojej dużo łatwiej się z nimi jadło. Później było trochę problemu z jedzeniem bez nich, ale w końcu Zosia zaskoczyła.
              A co do dokarmiania, to chyba lepiej swoim mlekiem niż sztucznym, a laktator też trochę pomoże – wyciągnie brodawki, no i piersi staną się bardziej miękkie i córci powinno być łatwiej chwycić pierś.
              Powodzenia!
              Mnie też się wydaje, że cały czas karmię, a Zosia ma już 8 tygodni. Podobno do 3 miesiąca jej się wszystko unormuje – czekam…

              Zosia 4.4.07

              • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale odczytuję Twoje słowa tak, jakbyś sam sutek chciała małej podać, a ona musi do buzi wziąć sporo więcej, nie na tyle by po migdałkach jej jeździło, ale tak, by buzia była pełna.
                Spróbuj, ale jak obie macie się przy tym stresować, to lepiej dać na luz.

                • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                  A czy nie denerwowało jej, że mleko nie leci od razu? Bo przecież musi najpierw napompować go do kapturka i dopiero później leci do buźki. Chociaz pewnie przy ssaniu sutka też musi kilka razy pociągnąć, żeby popłynął pokarm – nie wiem, bo nie doszłyśmy do tego.

                  Renia & Gabrysia (27.05.2007)

                  • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                    Wiem, że powinna mieć w buzi dużo. Ale jak już pisałam i ja próbowałam i położne – a Gabrysia uparła się i wypycha. Kapturek jej podpasował, bo jest długi, a ja jak nawet wepchnę brodawkę z kawałkiem otoczki to to jest płytko w jej buzi (chyba). No i to chyba jej nie pasuje. spytam się jej jak dorośnie

                    A wbrew pozorom zdarzają się po prostu dzieci, które nie chcą ssać piersi bez względu na ich kształt. A my mamy podwójny problem, bo ona nie chce ssać a ja mam problemy, żeby to dokładnie umieścić w jej buźce.

                    Renia & Gabrysia (27.05.2007)

                    • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                      Proponuję własnym palcem masowanie podniebienia i wewnętrznych stron policzków aby pobudzić odruch ssania u małej bo wydaje mi się, że w tym leży problem a nie w brodawkach

                      Ania & Mati & Wojtek

                      • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                        ja też miałam płaskie brodawki, ale Tomek mi wyciągnął::)). U nas był jeszcze taki problem, że Tomek nie umiał się załapać. Ja go źle przystawiałam do piersi, on się denerwował, ja też. Pierwsze 2 tygodnie karmienia było bardzo ciężko i nerwowo, a potem Tomek załapał i do dziś nie widzi świata za poza cycem:::)) ( tyle, że już potrafi sobie go sam znaleźć i wyciągnąć.
                        Mi też przeszło przez głowe dokarmianie, ale położna szybko wybiła mi to z głowy. Dostawiałam Tomka tak często, aż zrobiło się tyle pokarmu ile potrzebował.
                        Dużo spokoju życzę, a będzie dobrze.
                        pozdrawiamy

                        Ania i Tomek (5.07.2006)

                        • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                          Popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy. I z dokarmianiem i z kapturkami. Ale rodziłam w niedzielę w upał i potem aż do wtorku były upały. Jak położne na drugą dobę dowiedzialy się że mała nic nie jadła (po prostu nie była wogóle zainteresowana cycem, tylko chciała spać, gdy tylko przystawiałam ją do cyca to ziewała i zasypiała, a o jedzenie wcale się nie upominała, dziecka prawie nie było) nastraszyły mnie, że dziecko się odwodni i podałyśmy jej butlę (1 błąd). Zamiast nauczyć mnie porządnie łapać pierś i podawać – stwierdziły, że może kapturek wyciągnie brodawkę (jak wspomniałam o laktatorze żeby wyciągnął odradziły mi) – 2 błąd.

                          Teraz już więcej wiem na ten temat. Od rana studiuję książki i szperam na forach. Nie mogłam przewidzieć wcześniej, z jakim problemem się spotkam. A w sumie o takim dokładnym przypadku nigdzie nie nic nie widziałam. Trochę poruszam się we mgle…

                          Może podradzicie mi co zrobić, żeby oduczyć ją kapturka? Butlę już zadecydowałam, że odstawiam. Przed karmieniem odciągam trochę mleka, żeby uformować brodawki i mieć mleko dla małej na zachętę – polewam nim brodawki. Ale dalej nie chwyta i kończę na kapturkach. Przynajmniej czuję jak ssie i rzeczywiście zjada co nieco. Nadal będę trenowała technikę podawania piersi, tylko jak najlepiej to zrobić, aby jednocześnie mała nie głodowała? Bo przecież nie mogę jej bez końca trzymać przy cycu, którego i tak nie chce. Może macie jakieś sposoby?

                          Renia & Gabrysia (27.05.2007)

                          • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                            Musisz uzbroić się w cierpliwość i próbować. A może dawaj najpierw pierś z kapturkiem a za chwilę spróbuj ją oszukać bez, może załapie. Jak troszkę potrenuje, to na pewno w końcu się uda. Pewnie od razu nie zacznie jeść normalnie z piersi ale powolutku przywyknie. No i spokój najważniejszy, bo jak Ty będziesz się denerwowała przy karmieniu to dziecko też i nic z tego nie wyjdzie. A jeżli się nie uda i będziecie męczyły się obie, to daj spokój i karm butelką. Trudno. Moje dziecko urodziło sie z zapaleniem płuc i przez pierwszy tydzień leżało pod respiratorem i karmione było sztucznie sondą do żołądka. Jak mi go dali, to miałam już mało pokarmu i po powrocie do domu karmiłam jeszcze ze dwa tygodnie ale to też była męczarnia. Mały był głodny, więc musiałam go dokarmiać. Jakoś musiałam się z tym pogodzić. Dziś jest zdrowy i wesoły a to jest najważniejsze. Życzę Ci, żeby w końcu się Wam udało :-). Powodzenia 🙂

                            • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                              Nie zrozum mnie źle, ja tak obstaję przy swoim, że wszystko się da [za wyjątkiem oczywiście egzemplarza charakternego, który od początki nie zassie BO NIE;-)))))], ja nie mam zaufania do opinii lekarek i położnych, usłyszałam, że ‘z takimi brodawkami to ja dziecka nie wykarmię' i co… dało się, a mądrą panią doktor niech dundel świśnie!

                              • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                Powiem tak: wczoraj trochę spanikowałam, ale troszkę się podszkoliłam, uspokoiłam i dziś jest coraz lepiej.

                                Gabrysia ma po prostu małe problemy, ale zauważyłam, że z dnia na dzień już jest “doroślejsza” i już nawet chwilę potrafi poiągnąć samego cyca. Już tyle czytałam, że niektóre dzieci potrzebują nawet dwóch tygodni by się nauczyć ssać, więc ona też jeszcze musi potrenować.

                                Każde karmienie zaczynamy od treningu na samym cycu, a później jak jest bardzo zła podaję jej kapturek. Jeszcze tylko chwila walki, ale jak już uchwyci dobrze kapturek to je aż zasypia. I później długo śpi (po wczorajszym wieczornym karmieniu przespała 7 godzin, w dzień troszkę krócej). Pierś jest wyraźnie lżejsza. To znaczy (chyba), że się najada – a to jest najważniejsze.

                                Mam nadzieję, że niedługo będzie na tyle mądra, że uchwyci cyca na dłużej i pociągnie do końca.

                                Renia & Gabrysia (27.05.2007)

                                • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                  Ja uzywalam kapturka na lewą brodawke, bo mialam ją “niewyciągnietą”, stosowalam go jakiś miesiąc, przyznam że bylo to dla mnie męczące(np. w nocy szukanie po ciemku), ale dzieki kapturkowi kontynuuje karmienie piersia. Bruno na początku nie chcial sie przyssać, to polożna podsunela mi taki tric: zwilzala kapturek wodą z glukozą i maly bez problemu zalapal, później jak brodawka sie wyciagnela to odstawilam kapturek i problemów już nie bylo.
                                  Smoka uzywalam na początku, na silny odruch ssania, teraz Bruno ma 4 miesiące i zrezygnowal ze smoka na rzecz kciuka
                                  Nie martw sie ciaglym karmieniem,tak to jest na początku, u nas unormowalo sie po okolo 3 miesiącach(teraz je co 3 godz.)

                                  • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                    Kochana wszystko ze spokojem.Ja uczyłam się jak karmic małego dwa tygodnie. Nie dałam mu żadnej butli,żadnych kapturków. Byliśmy pod opieką pani doktor z poradni laktacyjnej(ale Ty piszesz,że nie masz takiej możliwości).U nas Antoś urodził sie z cofniętą żuchwą i nie szło mu to ssanie:(,ja też nie miałam nie wiadomo jakich brodawek i nie było nam lekko. Powiem szczerze to był horror,ale walczyliśmy i się udało. Mały zassał i było super. Musisz tylko uważać abyś nie nabawiła się zapalenia piersi bo przez nieprawidłowe ssanie i opróżnianie piersi ja takowe miałam i nie polecam. Piszesz już,że z dnia na dzień jest coraz lepiej. Cieszę się:) Bądż spokojna a malutka też będzie spokojniejsza i wszystko będzie szło ku dobremu:)Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzienia!

                                    Dorota i Antoś(24.03.2005)

                                    • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                      Najważniejsze że z dnia na dzień jest lepiej, super!!!!!!!!

                                      • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                        No właśnie: jest coraz lepiej

                                        Mała jest coraz bardziej cierpliwa i już zrozumiała, że zanim mleko popłynie to musi troszkę popracować i napełnić kapturek. Nawet czasami udaje jej się chwycić prawą brodawkę, bo od początku była większa a teraz wyciągnęła się jeszcze bardziej.

                                        Mam tylko nadzieję, że stosowanie kapturków przez jakiś czas niczego nam nie zaburzy. Piersi wydają się dobrze opróżnione, zawsze pod prysznicem i przed każdym karmieniem porządnie je masuję i do tej pory nie miałam problemów z jakimiś guzkami itp. Mała jak zje to zasypia na 3-4 godziny. To chyba dobry znak?

                                        Renia &

                                        • Re: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                          W odpowiedzi na:


                                          To chyba dobry znak?


                                          To piękny znak, jeśli jeszcze tylko będzie ładnie przybierała, to pozostaje się tylko cieszyć:-)))))))))))))))

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Płaskie brodawki – POMOCY!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general