Suszenie prania jesienią i zimą bywa niezwykle problematyczne. Przeszkadza nie tylko deszcz i śnieg, ale także niskie temperatury. Ten domowy obowiązek może być szczególnie uciążliwy dla rodziców. Przy dzieciach pralka jest często uruchamiana nawet kilka razy dziennie. Z pomocą przychodzi jednak pewna mama z Wielkiej Brytanii, która zdradza swój patent na suszenie prania bez suszarki.
Mama zdradza swój patent na suszenie ubrań bez suszarki
Pewna mama, mieszkanka Wielkiej Brytanii, postanowiła podzielić się swoim sprawdzonym sposobem na skuteczniejsze suszenie prania w okresie jesienno-zimowym. Wpis wraz ze zdjęciem zamieściła na grupie na Facebooku. Na fotografii widać suszarkę na pranie ustawioną wewnątrz niewielkiej plastikowej szklarni ustawionej w ogródku. W poście podkreśliła, że chciała podzielić się pomysłem, który sprawdził się w przypadku jej rodziny. W domu nie mają elektrycznej suszarki do ubrań, a szklarnia kosztowała ją zaledwie niecałe 50 funtów. Nietypową metodę nagłośnił magazyn The Sun.
Zobacz: Jak prać i suszyć puchową pościel i ubrania?
Świetnie sprawdzi się w jesienią i zimą
Patent z miniszklarnią może sprawdzić się w okresie jesienno-zimowym, gdy wilgotność jest znacznie wyższa, a temperatury niskie. Nie każdy ma możliwość zakupić suszarkę elektryczną, a zwykła stojąca suszarka zabiera w pomieszczeniu sporo miejsca.
Jak podkreśla mama, która podzieliła się patentem, takie suszenie jest również zdrowsze dla jej dzieci. Maluchy chorują na astmę, dlatego mokre pranie wewnątrz to nie jest dla nich najlepszy pomysł.
Widać, że nietypowe rozwiązanie kobiety na radzenie sobie z mokrym praniem spodobał się internautom. Jej post zebrał ponad 4 tys. polubień.
Sprawdź też: