Katar a przedszkole
Okres jesienno-zimowy je niezwykle trudnym czasem dla rodziców wszystkich maluchów. Problemy zaczynają się już właściwie wraz z początkiem roku szkolnego. Do rozwoju rozmaitych przeziębień i infekcji przyczyniają się nie tylko pierwsze przymrozki, chłodne wrześniowe wieczory i poranki, ale także częsty kontakt z rówieśnikami. Zdarza się, że już po pierwszym tygodniu uczęszczania do przedszkola czy żłobka dziecko wraca z katarem czy innymi niepokojącymi objawami. Bardzo często po wystąpieniu się podobnych symptomów rodzice decydują się pozostawić dziecko na kilka dni w domu. Ponieważ jednak taka sytuacja może się powtarzać nawet kilka razy w ciągu miesiąca, w końcu może się to stać niebywale problematyczne. Ciągłe zwolnienia na opiekę, wcześniejsze wychodzenie z pracy lub poszukiwanie kogoś, kto mógłby zająć się dzieckiem w ciągu dnia bywają uciążliwe. Gdy więc dziecko po raz kolejny budzi się z “cieknącym nosem”, pojawia się dylemat, czy puścić dziecko z katarem do przedszkola.
Rodzice martwią się w takiej sytuacji zazwyczaj o dwie rzeczy. Przede wszystkim tego, że z kataru szybko rozwinie się poważna infekcja. Często jednak decydują się pozostawić dziecko w domu w obawie przed reakcją nauczyciele oraz innych rodziców. Co powiedzą na dziecko z katarem w przedszkolu? Niestety niektóre placówki odmawiają przyjęcia dziecka z katarem, aby nie narażać pozostałej części grupy na zarażenie. Z opinii specjalistów wynika jednak, że powracający katar jest zupełnie normalny, także u zdrowych dzieci. Nie powinien zatem być powodem do szczególnego niepokoju, o ile nie towarzyszą mu inne objawy. Każda drobna infekcja czy nawet sam katar stanowią część naturalnego procesu, podczas którego organizm uczy się walczyć z wirusami i wzmacnia odporność – ta “wiedza” będzie mu towarzyszyć przez całe życie. Sam katar nie jest więc groźnym symptomem i świadczy raczej o tym, że system odpornościowy dziecka potrafi odpowiednio się bronić.
Wielu specjalistów podkreśla, że obecnie rodzice trochę zbyt ostrożnie podchodzą do opieki nad dziećmi i zapominają, że maluch wcale nie stanie się odporniejszy, jeśli będziemy unikać wszystkich zagrożeń. Przed patogenami, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, nie ma ucieczki, warto więc nabrać trochę dystansu i nie stresować się przesadnie każdym katarem, kichaniem czy nawet chwilowym złym samopoczuciem. Oczywiście nie można przesadzać w żadną stronę i np. lekceważyć nasilających się objawów. Rodzice powinni jednak starać się zachować zdrowy rozsądek.
Zobacz: Niebezpieczne wyzwanie z TikToka przyczyną śmierci dzieci? Rodzice składają pozew przeciwko aplikacji
Czy puszczać dziecko z katarem do przedszkola?
Pojawienie się kataru u dziecka dla wielu rodziców automatycznie wiąże się z koniecznością pozostawienia go w domu, najlepiej w ciepłym łóżku. Oczywiście wiadomo, że robią to w dobrej wierze, zakładając, że w ten sposób zapobiegną rozwojowi poważniejszej choroby. Okazuje się jednak, że znaczna część pediatrów ma zupełnie inne zdanie w tej kwestii. Specjaliści twierdzą, że jeśli oprócz kataru u dziecka nie występują inne objawy (takie jak gorączka, uporczywy kaszel, ból gardła czy ogólne osłabienie i brak apetytu), to pozostawienie dziecka w domu wcale nie jest obowiązkowe i – co więcej – rozwiązanie to wcale nie musi być skuteczne.
Jak już wyżej wspomniano, zbyt daleko idące środki ostrożności w przypadku dzieci mogą przynieść odwrotny rezultat. Izolowanie dziecka i niedopuszczenie do tego, aby organizm samodzielnie zawalczył z chorobą, uniemożliwia zbudowanie odporności. Specjaliści podkreślają również, że w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych dziecko zaraża już 1-2 dni przed pojawieniem się pierwszych objawów, co oznacza, że przed wirusami właściwie nie można się obronić.
Sam katar nie musi więc stanowić podstawy do pozostawienia dziecka w domu. Kiedy nie puszczać dziecka do przedszkola? W momencie, gdy pojawią się dodatkowe objawy takie jak:
- gorączka,
- kaszel,
- ból głowy czy mięśni,
- nudności,
- biegunka,
- brak apetytu,
- ogólne osłabienie.
Sprawdź: Do kiedy dziecko w foteliku? Złamanie przepisów może rodziców słono kosztować
Czy dziecko z katarem zaraża?
Zgodnie z aktualną wiedzą ryzyko zarażenia jest większe w początkowym etapie kataru, tzn. w momencie katar jest wodnisty, dziecku cieknie z nosa, a do tego wszystkiego często kicha. W chwili kiedy katar staje się gęsty, żółto-zielony zakaźność spada. Jest to bowiem objaw pozytywny, ponieważ świadczy o tym, że błony śluzowe się regenerują.
Najbardziej dziecko zaraża jednak na 1-2 dni przed pojawieniem się pierwszych symptomów choroby.
Rodzice pytają, czy można puścić dziecko z katarem do przedszkola
Czy dziecko z kaszlem może iść do przedszkola? Jeśli jest to uporczywy, niereagujący na syrop kaszel, to najlepiej skonsultować się z lekarze. Jeśli jest to tylko chwilowa dolegliwość, to dziecko z kaszlem do przedszkola można puścić, ale taką decyzję powinien podjąć specjalista. Kaszel może być również pozostałością po przebytej infekcji i wtedy nie jest zaraźliwy.
Czy przedszkole może odmówić przyjęcia dziecka z katarem? Teoretycznie nie ma takiej możliwości, a więc dziecko z katarem do przedszkola powinno zostać przyjęte – może to być przecież katar alergiczny.
Czy dziecko z katarem może iść do żłobka? Katar u maluszka powinien mimo wszystko zostać skonsultowany z lekarzem i to do niego powinna należeć decyzja. Tak małego dziecka lepiej nie puszczać z katarem do żłobka bez upewnienia się, że to nic poważniejszego.
Czy z katarem do przedszkola? Specjaliści są zgodni co do tego, że jeśli nie towarzyszą inne objawy, to
Czy dziecko z mokrym kaszlem może iść do przedszkola? Mokry kaszel może wskazywać na poważniejszą infekcję górnych dróg oddechowych, dlatego lepiej udać się do lekarza, który osłucha dziecko.
Zobacz też:
Źródła:
-
Nie każdy katar jest podstawą do pozostawienia dziecka w domu.
-
Jeśli katarowi nie towarzyszą inne niepokojące objawy, typu gorączka czy kaszel, dziecko może spokojnie pójść do przedszkola.
-
Ryzyko zarażenia jest szczególnie wysokie jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów infekcji.
