Niezwykle trudny do zwalczenia barszcz Sosnowskiego nie tylko powoduje degradację środowiska, ale przede wszystkim jest niebezpieczny dla ludzi i zwierząt. Jak ostrzegają lekarze, podczas upałów i pod wpływem promieni słonecznych poparzenie barszczem Sosnowskiego może być jeszcze bardziej niebezpieczne niż zwykle.
Dlaczego barszcz Sosnowskiego jest tak niebezpieczny?
Nawet w normalnych warunkach pogodowym kontakt z rośliną powoduje oparzenia bardzo podobne do tych powstałych podczas poparzenia wrzątkiem. Powstałe w skutek poparzenia barszczem pęcherze mogą się goić nawet przez kilka lat. W skrajnych przypadkach kontakt z rośliną prowadzi do śmierci. Zagrożeniem są przede wszystkim niebezpieczne olejki eteryczne (furanokumaryny) zawarte w soku oraz w wydzielinie włosków gruczołowych barszczu Sosnowskiego. Pod wpływem promieni słonecznych wiążą się one z DNA komórek skóry powodując oparzenia II i III stopnia. Zmiany skórne pojawiają się od kilku do kilkunastu godzin po kontakcie z toksycznym olejkiem eterycznym. Przybierają postać wysypki, zaczerwienienia, opuchlizny lub owrzodzenia. Co ważne, by zostać poparzonym wcale nie trzeba dotykać niebezpiecznej rośliny przez niektórych nazywanej „zemstą Stalina”. W okresie kwitnienia i owocowania barszcz Sosnowskiego wydziela związki furanokumarynowe w postaci oprysków. Mogą one osadzić się na naszej skórze również wtedy, gdy stoimy w pobliżu nie dotykając rośliny.
„Roślina wydziela toksyczne olejki, które osłabiają właściwości ochronne skóry wystawionej na słońce. Wówczas do oparzenia dochodzi bardzo szybko. Pojawiają się pęcherze i rany. Może dojść do zawrotów i bólów głowy, a także wymiotów” – informują lekarze Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Roślina barszcz Sosnowskiego: jak ją rozpoznać?
Barszcz Sosnowskiego to roślina, która swoim wyglądem przypomina koper. W odróżnieniu od niego jest jednak bardzo wysoka – może sięgać nawet 3-4 m. Tym samym Barszcz Sosnowskiego jest największą rośliną zielną na świecie! Cechą charakterystyczną barszczu Sosnowskiego są duże i szerokie liście – mogą mieć nawet 2 m i więcej, przy czym blaszko liściowe osiągają rozmiar 1,2-1,5 m2. Długie pędy u góry są zielone, zaś od dołu fioletowe. Na ich końcu znajdują się białe kwiaty. Roślina wykształca po kilkanaście kwiatostanów (jeden największy i kilka mniejszych), które swoim ułożeniem przypominają parasol. Cechą charakterystyczną jest wydzielany przez kwiaty zapach kumaryny. Niebezpieczne furanokumaryny znajdują się przede wszystkim we włoskach pokrywających liście i łodygę rośliny nazywanej „zemstą Stalina”.
Barszcz Sosnowskiego: mapa występowania
Barszcz Sosnowskiego pochodzi z okolic Kaukazu. W połowie ubiegłego wieku jego uprawę wprowadzono w różnych krajach ZSRR traktując barszcz Sosnowskiego jak roślinę pastewną. Pomimo, że ze względu na liczne problemy ze zdrowiem uprawę szybko zarzucano, barszcz Sosnowskiego zaczął rozprzestrzeniać się samoistnie. Jako agresywna roślina inwazyjna jest wyjątkowo trudny do zwalczenia. Mimo całkowitego zakazu uprawy, rozmnażania i sprzedaży na terenie Polski, co i rusz pojawiają się informacje o pojawieniu się „zemsty Stalina” w nowych rejonach.
Odpowiedzi na pytanie, gdzie rośnie barszcz Sosnowskiego udziela aktualizowana na bieżąco mapa dostępna na stronie barszcz.edu.pl. Na chwilę obecną roślina bywa spotykana w niemal 3000 miejsc w Polsce. Pochodzący z rejonów Kaukazu barszcz olbrzymi jest bardzo trudny do wyplenienia – liczne nasiona znajdują się w glebie wokół rośliny zachowując zdolność do kiełkowania nawet przez kilka lat! Tępienie rośliny polega na wielokrotnym wykaszaniu i opryskiwaniu herbicydami.
Barszcz Sosnowskiego można spotkać przede wszystkim we wschodniej i centralnej Polsce, ale tak naprawdę trudno wskazać na obszar naszego kraju zupełnie wolny od tej inwazyjnej rośliny. Barszcz olbrzymi najlepiej czuje się na łąkach oraz przy drogach. Roślina lubi miejsca wilgotne. Pojawia się wzdłuż rzek oraz w okolicy jezior. Jednym słowem sporo go w miejscach nieużytkowanych przez człowieka.
„Zwracajmy uwagę na otoczenie! Widząc duży chwast unikajmy przypadkowego dotknięcia nogą, czy ręką. Strzeżmy się także dłuższego przebywania w sąsiedztwie tej rośliny. Szczególnie teraz, gdy słońce ostro grzeje, a temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza” – ostrzega Bożena Janicka w komunikacie PPOZ.
Barszcz Sosnowskiego: objawy poparzenia
Już w kilkanaście minut po kontakcie z barszczem Sosnowskiego mogą pojawić się takie objawy jak ból głowy oraz nudności, a nawet wymioty. Skóra jest swędząca lub boli. Może pojawić się pieczenie. Obrzęk skóry, pęcherze oraz wysypka występują czasem nawet po upływie kilku godzin, ale gdy już się pojawią są bardzo bolesne. Przypominają rany powstałe po oblaniu wrzątkiem i są klasyfikowane jako oparzenia II i III stopnia.
Lekarze zalecają, by poparzoną przez barszcz Sosnowskiego skórę przemyć wodą z mydłem, dzięki czemu usuniemy z jej powierzchni toksyczny sok. To jednak nie wszystko! Umyć należy także wszystkie przedmioty, które miały kontakt z rośliną oraz wyprać odzież. Pomocne może okazać się zażycie wapna. W przypadku silnego poparzenia lub problemów z drogami oddechowymi, należy natychmiast wezwać pogotowie.
Kontakt z lekarzem jest niezbędny również wtedy, gdy olejki eteryczne dostaną się do oczu. Wówczas należy przemyć je obficie wodą, chronić przed światłem i jak najszybciej skonsultować się z okulistą.