Z wyjazdu do sanatorium mogą skorzystać osoby kontynuujące leczenie szpitalne lub ambulatoryjne, które chcą wrócić do sprawności po wypadkach lub wymagają rehabilitacji w związku z chorobą zawodową. Niektórzy mogą liczyć na pełen zwrot kosztów za turnus. O kim mowa?
Skierowanie do sanatorium na NFZ musi być wystawione przez lekarza po analizie stanu zdrowia pacjenta. Z bezpłatnego turnusu mogą skorzystać dzieci. Osoby dorosłe muszą ponieść częściowe koszty, jednak od tej reguły są wyjątki.
Sprawdź: ZUS wprowadził ważne zmiany dla emerytów i rencistów. Przez niefrasobliwość mogą stracić świadczenie
Sanatorium na NFZ. Za co nie zapłaci fundusz?
Przed zarejestrowaniem skierowania warto pamiętać o tym, że osoby dorosłe muszą ponieść częściowe koszty związane z turnusem. NFZ nie pokrywa bowiem:
- kosztów przejazdu na leczenie uzdrowiskowe i z leczenia uzdrowiskowego;
- kosztów częściowej odpłatności za wyżywienie i zakwaterowanie w sanatoriach uzdrowiskowych;
- kosztów wyżywienia i zakwaterowania podczas korzystania z leczenia ambulatoryjnego;
- kosztów pobytu opiekuna pacjenta;
- dodatkowych obowiązujących w miejscu położenia zakładu opłat, np. opłat klimatycznych;
- kosztów zabiegów przyrodoleczniczych i rehabilitacyjnych, niezwiązanych z chorobą podstawową, która jest bezpośrednią przyczyną skierowania na leczenie uzdrowiskowe.
Darmowe sanatorium – dla kogo? Dofinansowanie do turnusu nie tylko dla dzieci
Część osób może ubiegać się o zwrot wszystkich kosztów. Mowa tutaj przede wszystkim o: młodzieży do 18. roku życia (a uczącej się do 26. roku życia), dzieciach o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz dzieciach z przyznaną rentą rodzinną. W tej grupie wyróżnić można też dorosłych. Dofinansowanie przysługuje również:
- osobom, którym grozi utrata pracy z powodu problemów zdrowotnych
- osobom, które uległy wypadkom podczas wykonywanej pracy,
- osobom, które mają przyznaną rentę rolniczą.
Ponadto od 2023 roku KRUS oferuje 7-dniowe turnusy regeneracyjne dla opiekunów osób niepełnosprawnych.