Jak ten czas szybko leci… Pierwsza, druga, piąta rocznica zawarcia małżeństwa już wydawały się niezwykłymi chwilami, a wspomnienie ślubnego kobierca wciąż było świeże. Dziesięć lat – to już było coś! A teraz ani się obejrzeliście i już macie za sobą trzykroć tyle. 30 rocznica ślubu! Po tylu latach razem nie każda rocznica ślubu musi budzić wielkie emocje. Przy tak okrągłej warto się jednak zatrzymać na moment i pozwolić sobie na chwilę podniosłości.
30 rocznica ślubu — znaczenie
Trzy dekady jako mąż i żona – to naprawdę brzmi dumnie. Jest się czym pochwalić. To już prawdziwa epoka w życiu człowieka. Trzeba pamiętać, że mamy ograniczony czas tu na Ziemi i warto go właściwie wykorzystać. Po tak wielu wspólnych chwilach – trzydzieści lat, trzysta sześćdziesiąt miesięcy, ponad tysiąc pięćset tygodni, ponad dziesięć tysięcy dni – możecie sobie niezależnie od wszystkiego powiedzieć, że tę najważniejszą w życiu rzecz zrobiliście dobrze. Znaleźliście sobie swoją drugą połówkę i jesteście razem już niesamowicie długo.
Niezależnie od wszystkich trudnych chwil czy słabości, a te zdarzają się każdemu, wiecie już dobrze oboje, że staliście się dla siebie nawzajem nieusuwalną częścią, wręcz podstawą życia – stałym jego elementem. Na co dzień oczywiście nie ma czasu na takie refleksje. Od nich właśnie są jednak rocznice. Szczególnie te tak okrągłe i tak dumnie brzmiące, jak trzydziestolecie zawarcia małżeństwa. Pozwalają one spojrzeć w przeszłość, wrócić do tych setek cudownych chwil razem, z których kilka najbardziej niezwykłych pozostanie z Wami do ostatnich dni. Jednocześnie to szansa, by razem pomyśleć o przyszłości – przecież przed Wami jeszcze wiele. Znacie się już tak dobrze, jak to możliwe. Wiecie, czego po sobie oczekiwać. Wiecie też, co ucieszy najbardziej Waszą drugą połówkę.
Ten piękny dzień, trzydziestolecie Waszego sakramentalnego “tak”, warto potraktować jako coś niezwykłego. Jest i powinien być inny niż tysiące dni przed nim oraz tysiące, które przyjdą po nim.
Trzydziesta rocznica ślubu — jak się nazywa
Po tylu latach wiecie już dobrze, że kolejne rocznice ślubu mają zgodnie z tradycją swoje indywidualne nazewnictwo. Na etapie, na którym się szczęśliwie znajdujecie, w ten specjalny sposób czci się co piątą taką okazję, a więc rocznice rzeczywiście okrągłe. Za Wami już słynne srebrne gody – i od nich też minęło już całe pięć lat, niesamowite, prawda?
Trzydziestej rocznicy ślubu patronuje z kolei perła – nazywamy ten dzień perłową rocznicą. Perły to dar oceanów dla nas – wytwarzają je zazwyczaj małże, czasem też inne mięczaki. Od setek lat te niezwykle piękne przedmioty fascynują marynarzy i innych ludzi morza, którzy od wieków z radością zdobywają je i przenoszą na ląd. Często, by takim podarunkiem zrobić wrażenie na damie swojego serca. Perłą można też upiększyć wiele miejsc czy przedmiotów. Perły mogą przybierać bardzo wiele różnych barw. Przez lata ludzkość także rozwinęła mnóstwo sposobów obróbki ich, które pozwalają jeszcze zwiększyć ich naturalne właściwości.
Prezent na 30 rocznicę ślubu
Niezależnie od tego, jaki sposób wyróżniania liczb przyjmiemy, tak okrągła rocznica nie zdarza się częściej niż raz na pięć lat. To więc jeden dzień na aż 1826 lub 1827. Przez te wszystkie pozostałe możemy sobie pewne rzeczy zaniedbywać, choć nie powinniśmy – ale potraktowanie tego akurat dnia jako wyjątkowego jest już naszym absolutnym obowiązkiem. Nie może więc obyć się bez podarunku dla ukochanej lub ukochanego.
Co wybrać? W przypadku prezentu dla damy najprostszym, eleganckim wyborem będzie biżuteria oparta właśnie na perłach. Przy okazji pokażemy jej w ten sposób, że rocznicowe zwyczaje nie są nam obojętne. Znakomicie sprawdzić się też może prezent ładny, a zarazem praktyczny – na przykład kosmetyczka (w wersji dla niej lub dla niego), zestaw ręczników łazienkowych (dla obojga) czy lustereczko (już raczej dla niej). Każdy z tych przedmiotów można zamówić z personalizowanym napisem, imieniem lub inicjałami. Siłą tego rodzaju upominków jest ich stała obecność w naszym życiu. Przypominają obdarowanej lub obdarowanemu o naszym uczuciu i naszej pamięci – cóż może lepiej poprawiać samopoczucie w cięższe dni?
Perłowa rocznica ślubu — jakie to gody
Dowiedzieliśmy się już, że 30 rocznica ślubu jest nazywana perłową. Ten dzień nazwiemy więc perłowymi godami. Doświadczona już para, taka jak Wy, orientuje się też być może, że takie okazje wiążemy też z konkretnymi kolorami. W tym wypadku wybraną barwą jest zielony – kolor spokoju, błogości, harmonii, beztroski. Sprawmy najbliższej osobie oraz sobie samym, by te właśnie uczucia jak najczęściej gościły w naszych życiach.
Życzenia na 30 rocznicę ślubu
Nie możemy też oczywiście zapomnieć o słowach, którymi wypada ukrasić ten niezwykły dzień. Czego można sobie życzyć po tak wielu latach razem? To już 30 rocznica ślubu! Czasem może się wydawać, że przecież wszystko już sobie nawzajem powiedzieliście. Nie ma jednak powodu do obaw. Człowiek przecież tak naprawdę wcale nie potrzebuje za każdym razem słyszeć czegoś nowego. Koi nas i leczy nasze rany właśnie powtarzanie prostych, ciepłych słów wyrażających oddanie i bliskość. Życzmy sobie kolejnych wspólnych lat i dekad, zdrowia, bycia dla siebie nawzajem radością, a także mądrości, która może i powinna przychodzić z wiekiem i doświadczeniem – zwłaszcza tak pięknym, jak trzy dekady jako mąż i żona.
Zobacz również: Życzenia dla męża na rocznicę ślubu