Parabeny – do niedawna nieodłączny składnik wszystkich kosmetyków. Od pewnego czasu rozszerza się moda na ich brak w środkach do pielęgnacji ciała, czym chwalą się poszczególni producenci na opakowaniach swoich produktów. Czym właściwie są? Czy parabeny w kosmetykach dla dzieci są groźne?
Parabeny: co to jest?
Parabeny to po prostu środki konserwujące kosmetyki, które sprawiają, że mają one dłuższą datę przydatności. Są to estry kwasu p-hydroksybenzoesowego. Jako konserwujące środki chemiczne, są wykorzystywane nie tylko w kosmetykach, ale również w przemyśle farmaceutycznym i spożywczym. Zabezpieczają produkty od pleśni, bakterii i drobnoustrojów. Są stosowane od lat 40-tych ubiegłego wieku i przez wiele lat znajdowały się w składzie niemal wszystkich kosmetyków. Obecnie coraz więcej producentów od nich odchodzi.
Zobacz: Ile śpi niemowlę? Poznaj normy zalecane przez ekspertów!
Parabeny w kosmetyce
Parabeny w kremach, w szamponach, w balsamach do ciała, w odżywkach do włosów, w żelach pod prysznic, w produktach po goleniu, często również w mydłach – można je znaleźć niemal wszędzie. Od kilku lat trwa nagonka na nie, są oskarżane o powodowanie alergii, chorób skóry, a nawet i raka. Należy mieć jednak świadomość, że parabeny należą do jednej z najgruntowniej przebadanych grup środków konserwujących. Są dopuszczone do używania przez przepisy prawa. Obwarowane są szeregiem wymagań, które muszą spełniać, by być uznanymi za bezpieczne. Nie mogą być toksyczne oraz nie mogą się wchłaniać przez skórę (a także i przez błony śluzowe). Nie powinny naruszać flory bakteryjnej skóry. Dodatkowe wymagania dotyczą ich rozpuszczalności w wodzie czy stabilności w danych zakresach temperatur.
Parabeny w kosmetykach: lista
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, nie wszystkie parabeny są dozwolone. Obecnie jedynie 56 z nich może być stosowanych w kosmetykach sprzedawanych na terenie naszego kraju. Szczegółowy ich wykaz znajduje się w załączniku nr 4 do Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 30 marca 2005 r. w sprawie list substancji niedozwolonych lub dozwolonych z ograniczeniami do stosowania w kosmetykach oraz znaków graficznych umieszczanych na opakowaniach kosmetyków, które dostępne jest w Dzienniku Ustaw 2005 nr 72 pod pozycją 642.
Jak szukać tych substancji w składach kosmetyków? Najczęściej używane nazwy to: methylparaben, aseptin, heptylparaben, ethylparaben, buthylparaben oraz nipagin.
Sprawdź: Jak czyścić uszy niemowlaka?
Parabeny: czy są rakotwórcze?
Kilkanaście lat temu rozpoczęła się ogólnoświatowa nagonka na parabeny. Jej początki były związane z wynikami badań, które wyraźnie wskazywały, że w ciele pacjentek chorych na raka znajdowały się parabeny, które przedostały się tam prawdopodobnie w wyniku używania antyperspirantów. Kolejne badania nad tym zagadnieniem nie potwierdziły jednak nigdy, że substancje te są szkodliwe, niemniej jednak od tamtej pory producenci sukcesywnie wprowadzają na rynek kosmetyki bez parabenów, o czym wyraźnie informują napisy na opakowaniach. Należy mieć jednak świadomość, że jedna chemia została zastąpiona przez inną, ponieważ w składzie tych produktów tak czy siak znajdują się substancje konserwujące.
Parabeny w kosmetykach dla dzieci
Parabeny można spotkać nie tylko w produktach dla dorosłych – znajdują się również w kosmetykach dla dzieci. Specjaliści wskazują, że nie są szkodliwe i ich czarny PR nie jest zasłużony, niemniej jednak większość lekarzy pediatrów radzi unikać kosmetyków dla dzieci, które je zawierają. Decyzja o tym czy używać kosmetyków z parabenami do pielęgnacji Waszego dziecka należy wyłącznie do Was. Warto jednakże rozważyć alternatywne środki pielęgnacyjne, które ich nie zawierają.
Sprawdź też:
1 Comment