Gdzie wyrzucasz paragony? Nadaje się do tego tylko jeden kontener. Wielu Polaków popełnia błąd

Każde zakupy kończą się wydrukowanym paragonem. W dzień zakupów potrafimy otrzymać ich od kilku do nawet kilkunastu. Co najczęściej z nimi robimy? Wyrzucamy – ale czy poprawnie? Na takie odpadki nadaje się tylko jeden kontener.

Nie ważne jaka jest pora roku, jakie święta się zbliżają, czy jesteśmy na urlopie czy w pracy. Każde nasze zakupy kończą się wydrukowanym paragonem. Wymagane jest to przez polskie prawo. Już na tyle przywykliśmy do tego świstka, że nie zwracamy na niego uwagi i wyrzucamy go do najbliższego kosza na śmieci. Czy jednak robimy to poprawnie?

Gdzie wyrzucić paragon? Tylko jeden kontener jest do tego przeznaczony

Nadal większość Polaków popełnia błędy w segregacji śmieci. Nie jest to niczym dziwnym, bo z logicznego punktu widzenia szkło powinno lądować w szkle, a papier w papierze. Jednak nie zawsze tak jest i to właśnie przysparza nam problemów. Są wyjątki, których niestety trzeba się nauczyć. Tak jest właśnie z paragonami. Paragony nie są zrobione ze zwykłego papieru, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Prawda jest zupełnie inna. Paragon wykonany jest z termicznego odpowiednika papieru. W związku z tym paragony powinny lądować w koszach na śmieci zmieszane! Jest to jedyny kontener, który się do tego nadaje.

Co jeszcze nie jest papierem? Wyrzuć to do odpadów zmieszanych

Jak wiemy już z powyższych informacji, paragon drukowany jest na termo odpowiedniku papieru i dlatego powinien być wrzucany do kosza na odpady zmieszane. Podobnie jest z inną grupą papierów, które papierem w rzeczywistości nie są. Mowa tu na przykład o papierze faksowym, ulotkach ze skrzynek na listy czy bilety kupowane w kioskach i u konduktora. Ważne, by o tym pamiętać, ponieważ źle wyrzucony śmieć „zanieczyszcza” cały kontener i uniemożliwia ponowne wykorzystanie tworzyw. Surowce wtórne przestają być wtórne z powodu jednego, źle wyrzuconego paragonu. Warto się nad tym zastanowić.

Rozwój niemowląt, Rodzice

Ojcowskie “Bucket List”

Jak tylko Sylwia zaszła w ciążę zacząłem przeglądać blogi parentingowe, głównie ojców. Mój znajomy twierdzi, że blogowanie powinno być zakazane, a mnie za tatasap.pl chciał zastrzelić.:) Blogowanie według niego zabija...

Czytaj dalej →
Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo
Enable registration in settings - general