Czy można wyjechać na Wielkanoc podczas epidemii koronawirusa?
4 kwietnia odbyła się konferencja prasowa szefa Kancelarii Rady Ministrów Dworczyka i Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego. Obaj ministrowie oprócz prezentowania najnowszych statystyk związanych z zakupem wyposażenia medycznego do szpitali odnieśli się do rekomendacji związanych z podróżowaniem rodzin w okresie świąt Wielkanocnych. Zalecają, by w czasie zbliżających się świąt ograniczyć przemieszczanie się pomiędzy miastami oraz wizyty u rodziny. Rekomendacja jest jednoznaczna – w Wielkanoc powinniśmy zrezygnować z podróży.
“Powinniśmy maksymalnie ograniczyć przemieszczanie się. To jest poważne wyzwanie, bo Święta Wielkanocne są takim czasem kiedy zwykle spotkaliśmy się z rodzinami, kiedy Polacy podróżowali między miastami, ale w tej sytuacji staramy się chronić zdrowie, a nawet życie ludzkie. Rekomendacja jest jednoznaczna, aby w te święta zrezygnować z podróży.” – powiedział Minister Michał Dworczyk
Sprawę również skomentował zdecydowanym tonem Minister Zdrowia Łukasz Szumowski. Przyznał, że Święta Wielkiejnocy są przeżyciem nie tylko duchowym i religijnym, ale również rodzinnym. Dodał, że w tym roku intensywny kontakt przy świątecznym stole jest ogromnym zagrożeniem dla zdrowia każdego obywatela Polski.
“Postarajmy się, żeby te święta były symbolem życia, a nie epidemii, która może zdziesiątkować nas, jeżeli intensyfikujemy nasze kontakty.” – powiedział Minister Zdrowia Łukasz Szumowski
Wygląda na to, że tegoroczne święta będą zupełnie inne niż te, do których przywykliśmy. Wprowadzony stan epidemii w Polsce rodzi bowiem wiele przeszkód i ograniczeń w organizacji uroczystości rodzinnych. Do 11 kwietnia obowiązuje zakaz spotkań powyżej dwóch osób. Z wypowiedzi przedstawicieli rządu podczas konferencji prasowej szefa Kancelarii Rady Ministrów Dworczyka i Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego można było wysnuć wniosek, że restrykcje te zostaną przedłużone nawet na czas po Świętach Wielkiejnocy. Zatem, w tym roku każda rodzina powinna spędzić święta w swoim domu.
Podstawą w walce z epidemią jest pozostanie w domach
Ze wszystkich parametrów i dostępnych statystyk wynika, że koronawirus SARS 2 CoV- 19 rozprzestrzenia się w Polsce wolniej niż w innych krajach. Nie oznacza to jednak, że nie istnieje możliwość gwałtownego wzrostu. Szczególnie, że w innych krajach nie ma mowy o wygaszaniu epidemii.
“Jeżeli chociaż mała grupa osób będzie się intensywnie spotykać, to są one narażone na zachorowanie”- powiedział w jednym z wywiadów wirusolog prof. Włodzimierz Gut
“Podstawową radą jest jednak to, żeby zostali w domach. Wiem, że to jest może śmieszne, kiedy mówimy, że walczymy z epidemią z domu, ale tak naprawdę jest.”- powiedział dr Paweł Grzesiowski dla Gazeta.pl
“Zalecam samotne spacery i odizolowanie na ten czas epidemii”- powiedział w jednym z wywiadów wirusolog, dr hab. nauk med. Tomasz Dzieciątkowski
Wszyscy eksperci w dziedzinie immunologii czy wirusologii, ale i innych dziedzinach specjalizacji medycznych są zgodni. Najskuteczniejszym, acz najbardziej wymagającym sposobem walki z koronawirusem jest izolacja społeczna. Z tych wszystkich informacji wynika, że tegoroczne święta w dużym gronie rodzinnym można uznać za odwołane.
Sprawdź: