Dziś jest legendą literatury polskiej, ale nie miał łatwego życia. A jaki był prywatnie? Ewa Tuwim-Woźniak ciepło wspomina wybitnego ojca

Julian Tuwim to jeden z najwybitniejszych polskich poetów nie tylko w XX wieku, ale w całej historii naszej literatury. Jego twórczość rozkwitła w Dwudziestoleciu Międzywojenny i zawsze stanowiła celny i cenny komentarz do bieżących spraw społecznych i ludzkich słabości. Mimo że odniósł spory literacki sukces, to jego życie nie było najłatwiejsze i wielokrotnie go doświadczyło. Córka Ewa Tuwim-Woźniak zdradza, jaki był prywatnie.

Iza

29.12.2023

Julian Tuwim – jak wyglądało jego życie prywatne?

Julian Tuwim urodził się 13 września 1894 roku w Łodzi w mieszczańskiej rodzinie pochodzenia żydowskiego. W szkole nie radził sobie zbyt dobrze, zwłaszcza z przedmiotami ścisłymi, ale już wkrótce świat miał po raz pierwszy okazję zetknąć się z jego talentem poetycki. W 1913 roku zadebiutował bowiem wierszem Prośba, a już trzy lata później przeprowadził się do Warszawy, gdzie rozpoczął studia, a później wraz z innymi poetami (Antonim Słonimskim, Kazimierzem Wierzyńskim, Jarosławem Iwaszkiewiczem oraz Janem Lechoniem) założył grupę Skamander. Jego największe dzieła ukazały się właśnie w tym okresie i w całym Dwudziestoleciu Międzywojennym.

W 1919 Tuwim poślubił swoją wieloletnią ukochaną Stefanię Marchew. Poznali się w wieku 17 lat, a poeta po latach wspominał, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. A przynajmniej z jego strony – ponoć musiał się o nią bardzo starać i to przez kilka lat. Stefania była przepiękną i bardzo wyjątkową kobietą, swego czasu portretował ją nawet sam WItkacy.

Ich warszawskie życie przerwał wybuch II wojny światowej. Ze względu na pochodzenie zdecydowali się na emigrację i wyjechali z Polski 5 września 1939 roku. Początkowo mieszkali w Paryżu, a z czasem przenieśli się do Brazylii i USA, gdzie poeta odzyskał wenę i z powrotem zaczął tworzyć. Po zakończeniu wojny małżeństwo wróciło do kraju i zamieszkało w podarowanej im willi w Aninie. Wiele osób miało o to do Tuwima pretensję, zarzucając mu legitymizowanie komunistycznej władzy.

Zobacz: Kim był profesor Asperger? Dziś znany jest z ważnego osiągnięcia, ale jego życiorys ma także bardzo mroczną stronę

Ewa Tuwim-Woźniak ciepło wspomina wybitnego poetę

Małżeństwo Tuwimów nie doczekało się własnych dzieci. Po wojnie zdecydowali się jednak stworzyć dom dla dziewczynki, która własną rodzinę straciła. Adoptowali 5-letnią Ewę, dla której byli kochającymi rodzicami.

Ewa Tuwim-Woźniak po latach wspominała, że wybitny poeta w domu był niezwykle opiekuńczy i ciepły. Każdą wolną chwilę wykorzystywał na zabawę i spędzania czasu z córką, dopóki zdrowie mu na to pozwalało. Niestety odszedł, gdy dziewczynka miała zaledwie 12 lat.

Julian Tuwim był cudownym tatą, był opiekuńczy, potrafił wspaniale wyrażać swoją miłość. Bawił się ze mną do momentu, gdy dobrze się czuł, potem, gdy zaczął chorować – już trochę się izolował. Wymyślał rozmaite zabawy, wiedział, że lubię matematykę, słuchał jak mówię, jak czytam jego wiersze, żartował sobie ze mnie. W listach się podpisywał: Twój T.atuś. Zawsze bardzo lubił bawić się językiem polskim.Ewa Tuwim-Woźniak, wypowiedź dla Dzień Dobry TVN

Córka Tuwimów przez lata mieszkała za granicą, a teraz zajmuje się działalnością charytatywną na rzecz dzieci. Chętnie podejmuje też inicjatywy mające na celu kultywowanie pamięci o dorobku nie tylko ojca, ale także ciotki, tłumaczki Ireny Tuwim.

Sprawdź: Śmiertelne fatum nad polską dynastią. Wszystkie królewskie dzieci umierały tuż po narodzinach lub we wczesnym dzieciństwie

Czytelnicy pytają o wybitnego poetę

Czy Tuwim miał dzieci?

Miał adoptowaną po wojnie córkę Ewę.

Ewa Tuwim-Woźniak kim jest?

Adoptowaną córką poety Juliana Tuwima oraz jego żony Stefanii Tuwim.

Ewa Tuwim-Woźniak kim jest?

Córka Juliana Tuwima została architektką.

Na co zmarł Julian Tuwim?

Tuwim zmarł na wylew krwi do mózgu.

Rodzice.pl
Rodzice
Rozrywka
Ciekawostki
Dziś jest legendą literatury polskiej, ale nie miał łatwego życia. A jaki był prywatnie? Ewa Tuwim-Woźniak ciepło wspomina wybitnego ojca

Sprawdź

Oblała maturę. Powód? Koleżanka w ławce obok miała katar. “Płakałam przez kilka dni”

Bohaterka reportażu Dzień Dobry TVN była dobrą uczennicą, a rok szkolny zawsze kończyła z czerwonym paskiem na świadectwie. Egzamin maturalny nie przebiegł jednak po jej myśli i oddała niemal pustą...