Brytyjski magazyn „The Daily Telegraph” opisał historię, o której głośno zrobiło się w całym kraju. W jednej ze szkół uczniowie mieli identyfikować się jako zwierzęta: psy, koty, a nawet dinozaury. Na lekcjach zamiast odpowiadać wydają dźwięki – miauczą, szczekają. Nauczyciele mieli ponoć nie reagować na te zachowania, więc do szkoły weszła kontrola.
Uczniowie identyfikują się jako zwierzęta
Dziennikarze „The Daily Telegraph” opisali na łamach magazynu dosyć niewiarygodnie brzmiącą historię, do której doszło ponoć w jednej z brytyjskich szkół. Z relacji przytoczonej przez portal parenting.pl wynika, że uczennice Rye College w East Sussex miały zostać skrytykowane przez nauczyciela za to, że nie chciały zwracać się do jednej z koleżanek jak do kota.
Według artykułu dziewczynka postanowiła, że będzie identyfikować się jako zwierzę. Rówieśnicy nie rozumieli, o co chodzi i zignorowały prośbę koleżanki. Za to miały zostać upomniane przez nauczyciela, który określił to zachowanie jako „kwestionowanie tożsamości”.
Dziennikarze donoszą, że sytuacja w East Sussex nie jest podobno odosobniona. W wielu szkołach dzieci mają komunikować, że identyfikują się jako zwierzęta, a na lekcjach zamiast rozmawiać – miauczą lub szczekają.
Zobacz: Uczniowie Szkoły w chmurze nie poradzili sobie z egzaminem ósmoklasisty? “Poniżej średniej krajowej”
Szkoła zostanie poddana kontroli
Ministerstwo edukacji Wielkiej Brytanii wysłało do szkoły w East Sussex kontrolę, która ma sprawdzić, czy sytuacja przedstawiona przez prasę rzeczywiście miała miejsce i na ile zaburza ona normalną pracę placówki.
Sprawa odbiła się tak szerokim echem, że zaangażowali się w nią także niektórzy politycy oraz publicyści. Szybko okazało się jednak, że część przywoływanych historii to zwykłe fake newsy. Zdaniem niektórych komentatorów i aktywistów większość z tych sytuacji jest zmyślona lub przesadzona, aby uderzyć w osoby transpłciowe, zwłaszcza młode.
Sprawdź też:
- Rok szkolny 2023/2024 będzie wyglądał zupełnie inaczej. Uczniów i nauczycieli czeka kolejna rewolucja
- Koszmar przedszkolaków z Gniezna. “Zamykała w łazience w ciemności, biła, krzyczała”
- Zapłacili grzywnę za zabranie dzieci na wakacje w trakcie roku szkolnego, a i tak zaoszczędzili. “Firmy turystyczne celowo podwyższają ceny w sezonie wakacyjnym”