Urodziny to zdecydowanie jedna z najulubieńszych uroczystości rodzinnych wśród dzieci. Najmłodsi wprost nie mogą doczekać się tego niezwykłego wydarzenia nie tylko ze względu na prezenty czy możliwość zorganizowania przyjęcia, ale przede wszystkim dlatego, że mogę tego dnia poczuć się naprawdę wyjątkowo i tak też są traktowani przez najbliższych. Mimo że wszystkim zależy, aby uroczystość była niezapomniana, to czasami nie wszystko idzie zgodnie z planem.
Urodziny nie poszły zgodnie z planem. Dziewczynka rozpłakała się nad tortem
Przyjęcia urodzinowe to – przynajmniej teoretycznie – jedne z najbardziej wyjątkowych i niezapomnianych wspomnień z dzieciństwa. Niestety zawsze jest to pozytywna pamiątka. Niektóre rodzinne uroczystości mogą skończyć się traumatycznie i po latach nie będą kojarzyć się zbyt dobrze.
Nieciekawie potoczyły się niestety urodziny pewnej 7-letniej dziewczynki, a nagraniem z uroczystości jej tata postanowił podzielić się na swoim tiktokowym profilu. Na filmie widać, jak dziewczynka siedzie przy stole, a przed nią stoi tort z zapalonymi świeczkami. Chwilę później na krześle obok siada jej młodsza siostra, która nie mogła się oprzeć i sama zdmuchnęła wszystkie świeczki, jeszcze zanim rodzina skończyła śpiewać “Sto lat!”. Zszokowanej solenizantce udało się zdmuchnąć tylko jedną świeczkę, po czym wybuchnęła płaczem.
Filmik miał być zapewne sympatyczną pamiątką z ważnego wydarzenia, a zarejestrował przykry przebieg uroczystości. Pod nagraniem od razu pojawiły się komentarze od oburzonych internautów, którzy zarzucają rodzicom bezmyślność i współczują dziewczynce.
Ale mnie zachowanie tej rodziny zirytowało. To jest jej święto, a nie tej młodszej
Z czego się każdy śmieje ? Ja poczułam strasznie zażenowanie tą sytuacją…dziecku zrobiło się przykro i nie ma się co dziwić.
Ile razy widzę filmik na tt z urodzinami to każdy kończy się tak samo. Ludzie serio nie mają wyobraźni czy coś?
Też bym się popłakała, jakby to jest jej dzień a nie młodszego rodzeństwa, po co ona tam siedzi?? Jeszcze rodzina pewnie gadała potem że przesadza
Zobacz: Mama pokazała, jak suszy ubrania bez suszarki. Ten patent przyda się szczególnie jesienią i zimą
Rodzicu, uważaj, co wrzucasz do sieci
Opublikowane na TikToku nagranie zwraca uwagę również pod innym względem. Z tego typu materiałami rodzice powinni być bardzo ostrożni. Wrzucając je w sieci, nie tylko nie szanują ich prywatności, ale także narażają na niewybredne żarty ze strony rówieśników. Lepiej powstrzymać się od publikacji filmików, na których dzieci są pełne emocji, płaczą i nie do końca panują nad swoimi uczuciami.
Sprawdź też:
- „Mój syn jeszcze nie raczkuje, czy mam się czym martwić?” czyli podstawowa obawa o rozwój dziecka
- Nauczyciel Roku 2023 wybrany! Uczy historii, ale działa też w wolontariacie. Podczas wystąpienia padły ważne słowa
- Czy będzie 800 plus na dziecko? Rodzice obawiają się cofnięcia podwyżki. Nowy rząd zmieni przepisy?
